Ekumenizm na świecie

Prawosławno-luterański ekumenizm na co dzień


Coraz czę­ściej w ofer­cie nauko­wej ewan­ge­lic­kich fakul­te­tów teo­lo­gicz­nych w Niem­czech zna­leźć moż­na wykła­dy i semi­na­ria doty­czą­ce dzie­jów, teo­lo­gii i ducho­wo­ści pra­wo­sła­wia, a tak­że histo­rii kon­tak­tów pra­­wo­­sła­w­no-lute­­ra­ń­skich, się­ga­ją­cych cza­sów Refor­ma­cji. Dla więk­szo­ści Niem­ców pra­wo­sła­wie pozo­sta­je czymś egzo­tycz­nym, wyma­ga­ją­cym szcze­gól­ne­go stop­nia wta­jem­ni­cze­nia. W poło­żo­nym w środ­ko­wej Fran­ko­nii Erlan­gen, ucho­dzą­ce­go w prze­szło­ści za twier­dzę lute­rań­skie­go kon­ser­wa­ty­zmu w Niem­czech, prak­ty­ko­wa­ny jest od kil­ku­na­stu lat eku­me­nizm mię­dzy mło­dy­mi chrze­ści­ja­na­mi wyzna­nia pra­wo­sław­ne­go […]


Coraz czę­ściej w ofer­cie nauko­wej ewan­ge­lic­kich fakul­te­tów teo­lo­gicz­nych w Niem­czech zna­leźć moż­na wykła­dy i semi­na­ria doty­czą­ce dzie­jów, teo­lo­gii i ducho­wo­ści pra­wo­sła­wia, a tak­że histo­rii kon­tak­tów pra­wo­sław­no-lute­rań­skich, się­ga­ją­cych cza­sów Refor­ma­cji. Dla więk­szo­ści Niem­ców pra­wo­sła­wie pozo­sta­je czymś egzo­tycz­nym, wyma­ga­ją­cym szcze­gól­ne­go stop­nia wta­jem­ni­cze­nia. W poło­żo­nym w środ­ko­wej Fran­ko­nii Erlan­gen, ucho­dzą­ce­go w prze­szło­ści za twier­dzę lute­rań­skie­go kon­ser­wa­ty­zmu w Niem­czech, prak­ty­ko­wa­ny jest od kil­ku­na­stu lat eku­me­nizm mię­dzy mło­dy­mi chrze­ści­ja­na­mi wyzna­nia pra­wo­sław­ne­go i ewan­ge­lic­ko-lute­rań­skie­go. W budyn­ku nale­żą­cym do Mar­tin-Luther-Bund (MLB) miesz­ka­ją wspól­nie stu­den­ci dwóch, tak odmien­nych od sie­bie tra­dy­cji chrze­ści­jań­skich.

Mar­tin-Luther-Bund (Zwią­zek Mar­ci­na Lutra) jest sto­wa­rzy­sze­niem zało­żo­nym dla wspie­ra­nia dia­spo­ry ewan­ge­lic­kiej na świe­cie, przede wszyst­kim w Euro­pie Środ­ko­wo-Wschod­niej i Ame­ry­ce Połu­dnio­wej. Na cele MLB stoi sekre­tarz gene­ral­ny, któ­rym jest obec­nie ks. dr Rainer Stahl, któ­ry na począt­ku bie­żą­ce­go roku został uho­no­ro­wa­ny przez Kościół Ewan­ge­lic­ko-Augs­bur­ski w RP za wie­lo­let­nią współ­pra­cę i pomoc dla lute­rań­skiej dia­spo­ry w Pol­sce.

MLB koor­dy­nu­je w imie­niu Zjed­no­czo­ne­go Kościo­ła Ewan­ge­lic­ko-Lute­rań­skie­go Nie­miec (VELKD) pro­jek­ty bra­ter­skiej pomo­cy dla Kościo­łów lute­rań­skich w dia­spo­rze. W tym roku wspar­cie finan­so­we zosta­nie udzie­lo­ne Pol­sce, m.in. Para­fii Ewan­ge­lic­ko-Augs­bur­skiej w Isteb­nej na Ślą­sku Cie­szyń­skim. W okre­sie let­nim MLB orga­ni­zu­je kur­sy języ­ka nie­miec­kie­go dla duchow­nych ewan­ge­lic­kich z Euro­py Środ­ko­wo-Wschod­niej, Skan­dy­na­wii oraz Ame­ry­ki Płd.

Mając na uwa­dze rosną­cą licz­bę pra­wo­sław­nych emi­gran­tów w Niem­czech, posze­rza­ną sys­te­ma­tycz­nie współ­pra­cę nauko­wą z pra­wo­sław­ny­mi fakul­te­ta­mi teo­lo­gicz­ny­mi w Gre­cji, Rumu­nii, Ser­bii, Rosji oraz wyni­ka­ją­cy z powyż­szych oko­licz­no­ści dia­log eku­me­nicz­ny z Kościo­łem Pra­wo­sław­nym róż­nych patriar­cha­tów Kościół Ewan­ge­lic­ki w Niem­czech (EKD) posta­no­wił w 1984 stwo­rzyć pro­gram sty­pen­dial­ny dla pra­wo­sław­nych stu­den­tów. Poprzez Dia­ko­nię ewan­ge­lic­ką ze Stut­t­gar­tu EKD przy­dzie­la co roku sty­pen­dia nauko­we dla pra­wo­sław­nych stu­den­tów oraz dok­to­ran­tów na ewan­ge­lic­kich fakul­te­tach teo­lo­gicz­nych, aby w ten spo­sób mogli poznać realia zachod­nich Kościo­łów i ich teo­lo­gii.

Więk­szość pra­wo­sław­nych kie­ro­wa­na jest do Erlan­gen, gdzie w budyn­ku MLB miesz­ka­ją pod jed­nym dachem ze stu­den­ta­mi i stu­dent­ka­mi teo­lo­gii ewan­ge­lic­kiej. Eku­me­nicz­ny eks­pe­ry­ment finan­so­wa­ny jest nie tyl­ko przez EKD, lecz tak­że przez nie­miec­ki oddział Świa­to­wej Fede­ra­cji Lute­rań­skiej oraz Ewan­ge­lic­ko-Lute­rań­ski Kościół Bawa­rii. Opie­kę nad pra­wo­sław­ny­mi stu­den­ta­mi spra­wu­je koor­dy­na­tor „Kole­gium Pra­wo­sław­ne­go przy EKD”, któ­rym jest obec­nie ks. Micha­el Hüb­ner, duchow­ny bawar­skie­go Kościo­ła lute­rań­skie­go. W roz­bu­do­wa­nej w latach 80-tych minio­ne­go stu­le­cia czę­ści obiek­tu MLB posta­no­wio­no umoż­li­wić pra­wo­sław­nym pie­lę­gno­wa­nie wła­snej tra­dy­cji w małej kapli­cy św. Trój­cy, znaj­du­ją­cej się na pod­da­szu domu św. Toma­sza (Tho­ma­she­im).

W kapli­cy odby­wa­ją się okre­so­wo nabo­żeń­stwa pra­wo­sław­ne. Opie­kę dusz­pa­ster­ską spra­wu­je obec­nie ks. Arte­mij Boda­ren­ko (na zdj.), kapłan Ukra­iń­skiej Cer­kwi Pra­wo­sław­nej Moskiew­skie­go Patriar­cha­tu. Miesz­ka­ją­cy w MLB (popu­lar­nie zwa­ny MaLu­Bu) pra­wo­sław­ni pocho­dzą z Rosji, Ser­bii, Rumu­nii, Buł­ga­rii oraz Syrii, dla­te­go też litur­gia spra­wo­wa­na jest naj­czę­ściej w języ­ku nie­miec­kim. Kapli­ca św. Trój­cy jest dru­gą świą­ty­nią pra­wo­sław­ną w Erlan­gen, w któ­rym zde­cy­do­wa­ną więk­szość wśród chrze­ści­jan sta­no­wią lute­ra­nie. Pierw­sza cer­kiew, poło­zo­na poza cen­trum miasta,należy do Zagra­nicz­nej Rosyj­skiej Cer­kwi Pra­wo­sław­nej. W pobli­skiej Norym­ber­dze (ok. 20 km) ist­nie­ją para­fię pra­wo­sław­ne moskiew­skie­go, rumuń­skie­go i serb­skie­go Patriar­cha­tu, do któ­rych uczęsz­cza­ją stu­den­ci, gdy w MaLu­Bu nie jest odpra­wia­na św. Litur­gia.

W dni powsze­dnie wszy­scy stu­den­ci, zarów­no lute­ra­nie, jak i pra­wo­sław­ni, spo­ty­ka­ją się o 7 rano w kapli­cy ewan­ge­lic­kiej na poran­nym nabo­żeń­stwie odpra­wia­nym według litur­gii opar­tej na gre­go­riań­skim śpie­wie. Nabo­żeń­stwa pro­wa­dzo­ne są przez stu­den­tó­w/-tki obu wyznań. Dia­log eku­me­nicz­ny nie koń­czy się jed­nak na poran­nych modli­twach, wspól­nych posił­kach, wykła­dach, ale pro­wa­dzo­ny jest codzien­nie, nie­raz w spo­sób nie­zau­wa­żal­ny w licz­nych roz­mo­wach, a cza­sem nawet spo­rach.

Tak­że dla piszą­ce­go te sło­wa spo­tka­nie z pra­wo­sław­ny­mi chrze­ści­ja­na­mi z róż­nych czę­ści świa­ta było i jest cen­nym ubo­ga­ce­niem. Z ogrom­nym zdu­mie­niem odkryć moż­na róż­ni­ce w „men­tal­no­ści teo­lo­gicz­nej” mię­dzy pra­wo­sław­nym dok­to­ran­tem z Ser­bii a przed­sta­wi­cie­lem Rumuń­skiej Cer­kwi Pra­wo­sław­nej.

Dys­ku­sje na temat inter­ko­mu­nii i wspól­no­ty kościel­nej nie nale­żą do rzad­ko­ści, a linie podzia­łów, wyra­ża­ne opi­nie nie raz powo­du­ją zasko­cze­nie… raz pozy­tyw­ne, raz nega­tyw­ne. Każ­da wymia­na zdań coraz bar­dziej uświa­da­mia zarów­no ogrom podo­bieństw i róż­nic mię­dzy naszy­mi tra­dy­cja­mi, ale z dru­giej stro­ny z więk­szą mocą uświa­da­mia sens dia­lo­gu, nawet jeśli nasze roz­mo­wy sta­ją przy punk­cie wyj­ścia, przy któ­rym na nowo trze­ba odna­leźć her­me­neu­tycz­ny klucz, cał­ko­wi­cie nowy apa­rat poję­cio­wy, aby zno­wu móc wyra­zić rozu­mie­nie wspól­no­ty oraz jed­no­ści Kościo­ła. Oczy­wi­ście nie zawsze moż­na dojść do poro­zu­mie­nia, nie zawsze moż­na powstrzy­mać iry­ta­cję, czy roz­cza­ro­wa­niem „dru­giej stro­ny”, ale w per­spek­ty­wie eku­me­ni­zmu, któ­ry zawsze pozo­sta­je zada­niem na jutro, każ­dy dia­log posia­da swój ukry­ty sens.

Dariusz P. Bruncz

Na ostat­nim zdj. ks. Boda­ren­ko z auto­rem tek­stu

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.