Prezydent Rumunii u Papieża: dialog katolicko-prawosławny
- 6 października, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
W ostatni czwartek papież Jan Paweł II przyjął na audiencji prezydenta Rumuni, Iona Iliescu. Jego wizyta w Watykanie posłużyła do otwarcia ekspozycji w Muzeum Watykańskim poświęconej Stefanowi Wielkiemu, „mostowi pomiędzy Wschodem i Zachodem”. Spotkanie było sposobnością, aby papież wspomniał swoją wizytę, którą złożył w Rumuni w 1999 r., kiedy to po raz pierwszy biskup Rzymu odwiedził kraj o ludności w większości należącej do prawosławia. „Jako pielgrzym wiary i nadziei zostałem z entuzjazmem […]
W ostatni czwartek papież Jan Paweł II przyjął na audiencji prezydenta Rumuni, Iona Iliescu. Jego wizyta w Watykanie posłużyła do otwarcia ekspozycji w Muzeum Watykańskim poświęconej Stefanowi Wielkiemu, „mostowi pomiędzy Wschodem i Zachodem”. Spotkanie było sposobnością, aby papież wspomniał swoją wizytę, którą złożył w Rumuni w 1999 r., kiedy to po raz pierwszy biskup Rzymu odwiedził kraj o ludności w większości należącej do prawosławia.
„Jako pielgrzym wiary i nadziei zostałem z entuzjazmem przygarnięty przez pana i przez władze publiczne, przez Jego Świętobliwość patriarchę Teoctista i przez cały lud czcigodnego Kościoła Prawosławnego Rumuni”, wspomniał Jan Paweł II. „Otrzymałem specjalne braterskie pozdrowienia od biskupów i od drogich mi wspólnot katolickich, zarówno rytu bizantyjskiego, jak i łacińskiego”, dodał papież.
Jako prezent rumuński prezydent ofiarował papieżowi serię litografi rumuńskich, gdy tymczasem papież ofiarował prezydentowi serię pontyfikacyjnych medali. Wystawa „Stefan Wielki, most pomiędzy Wschodem i Zachodem”, którą można będzie odwiedzać aż do dnia 31 października, została zorganizowana przez Ministerstwo Kultury i Kultu Rumuni, we współpracy z Muzeum Watykańskim. Wspomina ona 500 rocznicę śmierci księcia Stefana (1457–1504), który podczas swoich rządów stworzył rzeczywistość polityczną mołdawską i rumuńską, za co otrzymał przydomek „Wielkiego”.
Inauguracja wystawy nastąpiła w czwartek, a dokonał jej kardynał Angelo Sodano w towarzystwie samego Iona Iliescu. Ukazuje ona przedmioty i sztukę, które odegrały ważną rolę w historii Rumuni. Można tam ujrzeć sławny „Watykański Rejestr 578”, który jest przechowywany w sekretnym archiwum Watykanu, a dotyczy wymiany korespondencji pomiędzy papieżem Sykstusem IV i księciem Stefanem Wielkim.
„Stefan Wielki pozostał w świadomości Rumunów jako obrońca tożsamości przynależności do Rumuni”, stwierdził Mihail Dobre, ambasador rumuński przy Stolicy Świętej. Podkreślił on rolę, jaką książę Stefan odegrał w obronie chrześcijańskiej tożsamości Europy przed postępem Turcji Otomańskiej. To dlatego papież Sykstus IV nazwał go „autentycznym atletą wiary chrześcijańskiej”. Według ambasadora listy te ukazują więzi istniejące pomiędzy księciem wyznającym wiarę chrześcijańsko-prawosławną i Kościołem rzymskim.
Z 23 milionów mieszkańców Rumuni prawosławni mają stanowić aż 87 ich procent, a katolicy 8 procent.