Ekumenizm na świecie

Przeciwko globalizacji


Dobie­gła koń­ca kon­fe­ren­cja teo­lo­gicz­na zor­ga­ni­zo­wa­na w Maars­sen (Holan­dia) przez Kościół epi­sko­pal­ny, Sta­ro­ka­to­lic­ki Kościół Utrech­tu oraz Nie­za­leż­ny Kościół Fili­pin (Igle­sia Fili­pi­na Inde­pen­den­te). Wszyst­kie trzy łączy peł­na inter­ko­mu­nia oraz licz­ne ini­cja­ty­wy misyj­ne. Repre­zen­tan­ci epi­sko­pa­tów trzech wyznań roz­wa­ża­li moż­li­wo­ści prze­ciw­dzia­ła­nia zgub­nym wpły­wom glo­ba­li­za­cji. Roz­mo­wom oraz wspól­nej Eucha­ry­stii prze­wod­ni­czył Joris Ver­cam­men, arcy­bi­skup Utrech­tu i hono­ro­wy zwierzch­nik Unii Kościo­łów Sta­ro­ka­to­lic­kich.Jak zauwa­żył abp Ver­cam­men uczest­ni­kom zale­ża­ło nie tyl­ko […]


Dobie­gła koń­ca kon­fe­ren­cja teo­lo­gicz­na zor­ga­ni­zo­wa­na w Maars­sen (Holan­dia) przez Kościół epi­sko­pal­ny, Sta­ro­ka­to­lic­ki Kościół Utrech­tu oraz Nie­za­leż­ny Kościół Fili­pin (Igle­sia Fili­pi­na Inde­pen­den­te). Wszyst­kie trzy łączy peł­na inter­ko­mu­nia oraz licz­ne ini­cja­ty­wy misyj­ne. Repre­zen­tan­ci epi­sko­pa­tów trzech wyznań roz­wa­ża­li moż­li­wo­ści prze­ciw­dzia­ła­nia zgub­nym wpły­wom glo­ba­li­za­cji. Roz­mo­wom oraz wspól­nej Eucha­ry­stii prze­wod­ni­czył Joris Ver­cam­men, arcy­bi­skup Utrech­tu i hono­ro­wy zwierzch­nik Unii Kościo­łów Sta­ro­ka­to­lic­kich.

Jak zauwa­żył abp Ver­cam­men uczest­ni­kom zale­ża­ło nie tyl­ko na prze­dys­ku­to­wa­niu aktu­al­nych kwe­stii ekle­zjo­lo­gicz­nych, ale tak­że na wypra­co­wa­niu wspól­nej tak­ty­ki prze­ciw­dzia­ła­nia glo­ba­li­za­cji. Roz­mo­wy doty­czy­ły rozu­mie­nia kato­lic­ko­ści. Roz­wa­żo­no mię­dzy inny­mi to, jak rozu­mie­nie kato­lic­ko­ści dane­go Kościo­ła prze­kła­da się na jego dzia­ła­nie w sfe­rze życia spo­łecz­ne­go, eko­no­mii i poli­ty­ki.


Wśród zapro­szo­nych gości był Eleu­te­rio J. Revol­li­do z liczą­ce­go oko­ło 6 milio­nów wier­nych Nie­za­leż­ne­go Kościo­ła Fili­pin. Revol­li­do prze­by­wa od lat na wygna­niu w Szwaj­ca­rii, dokąd emi­gro­wał po otrzy­ma­niu licz­nych gróźb. Na Fili­pi­nach dzia­łał na rzecz pra­wa oby­wa­te­li do godzi­we­go zarob­ku, wystę­po­wał publicz­nie prze­ciw­ko zwal­nia­niu naj­uboż­szych z zakła­dów pra­cy. Revol­li­do wspo­mniał przy oka­zji swe­go wysta­pie­nia postać abp Alber­to B. Ramen­to, dzie­wią­te­go Obi­spo Maxi­mo (naczel­ne­go bisku­pa), zwierzch­ni­ka Nie­za­leż­ne­go Kościo­ła Fili­pin. Ramen­to zgi­nął w zama­chu po tym, jak publicz­nie dez­apro­bo­wał glo­ba­li­za­cję. Igle­sia Fili­pi­na Inde­pen­den­te, któ­re­mu prze­wod­ni­czył abp Ramen­to, stał się samo­dziel­nym Kościo­łem w 1948 r. Mimo zerwa­nia z Rzy­mem, Nie­za­leż­ny Kościół Fili­pin zacho­wał suk­ce­sję apo­stol­ską, kato­lic­ką hie­rar­chię oraz dotych­cza­so­wą admi­ni­stra­cję. W roku 1961 Nie­za­leż­ny Kościół Fili­pin wszedł w peł­ną inter­ko­mu­nię z Kościo­łem Epi­sko­pal­nym USA.


W spe­cjal­nym rapor­cie z kon­fe­ren­cji, stwier­dza się, iż Kościół epi­sko­pal­ny, Sta­ro­ka­to­lic­ki Kościół Utrech­tu oraz Nie­za­leż­ny Kościół Fili­pin wezwa­ne są do gło­sze­nia świa­tu miło­ści Boga. “Jeste­śmy uak­tu­al­nie­niem wcie­le­nia Chry­stu­sa – stwier­dza­ją uczest­ni­cy spo­tka­nia. — (Jeste­śmy) gło­sem bied­nych i wyko­rzy­sty­wa­nych. Nasza kato­lic­kość jest widzial­na, gdy sta­je­my się wspól­no­tą ludzi wal­czą­cych o życie i god­ność, wspól­no­tą, któ­ra trosz­czy się o ubo­gich i wal­czy prze­ciw­ko eks­plo­ata­cyj­nym struk­tu­rom glo­bal­ne­go spo­łe­czeń­stwa celem budo­wa­nia Kró­le­stwa (Boże­go) na zie­mi, gdzie panu­je pokój w opar­ciu o spra­wie­dli­wość.” Uczest­ni­cy zobo­wią­za­li się pod­jąć dzia­ła­nia na płasz­czyź­nie inte­lek­tu­al­nej i kul­tu­ro­wej prze­ciw­ko glo­ba­li­za­cji, któ­ra zagra­ża ety­ce i spra­wie­dli­wo­ści oraz sprzy­ja podzia­łom i dys­kry­mi­na­cji.


Zda­niem histo­ry­ka Kościo­ła, prof. J. Rober­ta Wri­gh­ta, spo­tka­nie było prze­ło­mo­wym wyda­rze­niem w eku­me­nicz­nych rela­cjach uczest­ni­ków.


Komen­tarz


Wia­do­mo­ści o ini­cja­ty­wach podej­mo­wa­nych przez chrze­ści­jan róż­nych deno­mi­na­cji wywo­łu­ją nie tyl­ko wzru­sze­nie, ale tak­że pro­wo­ku­ją każ­de­go wier­ne­go oraz każ­dy Kościół do reflek­sji, jaką wywo­ły­wał przed­wo­jen­ny ame­ry­kań­ski pla­kat: “A co TY zro­bi­łeś dla…” Posta­wa uczest­ni­ków wobec Kró­le­stwa Boże­go jest jed­no­znacz­na, i zachę­ca chrze­ści­jan z innych wyznań do zasta­no­wie­nia się nad wła­sną rolą w budo­wa­niu Kró­le­stwa Boże­go. Zgro­ma­dze­ni na mię­dzy­wy­zna­nio­wym spo­tka­niu duchow­ni i teo­lo­go­wie trzech deno­mi­na­cji dali wyraz głę­bo­kie­go prze­ję­cia misją chrze­ści­jań­ską. Do tego dzie­ła wzy­wa sta­ro­ka­to­li­ków, epi­sko­pa­lian i kato­li­ków z Igle­sia Inde­pen­den­te Duch Boga Ojca — Duch Syna Boże­go, któ­ry, zgod­nie z wia­rą ich wszyt­kich, nie­ustan­nie przy­bli­ża ludzi do Stwór­cy oraz pra­gnie usta­no­wić w ich świe­cie spra­wie­dli­we rzą­dy.


Rzym­skie­go kato­li­ka może jed­nak nie­po­ko­ić pró­ba rein­ter­pre­ta­cji “kato­lic­ko­ści” w świe­tle dzia­łal­no­ści spo­łecz­nej. Takie pró­by zawsze gro­żą zeświec­cze­niem pojęć, jaki­mi posłu­gu­je sią reli­gia. Ist­nie­je oba­wa, iż z cza­sem “kato­lic­ki” będzie w prze­świad­cze­niu trzech Kościo­łów ozna­czał “powszech­ny” w sen­sie “wszę­dzie dzia­ła­ją­cy”, “prze­zna­czo­ny do poli­ty­ki i spo­łecz­nych inte­re­sów”, a ele­ment trans­cen­den­cji będzie z kom­plek­su kono­ta­cji powo­li usu­wa­ny. Oczy­wi­ście tak nie musi się stać. O tym, iż dzia­ła­nia spo­łecz­ne podej­mo­wa­ne są z myślą o real­nie dzia­ła­ją­cym Stwór­cy świad­czy głę­bo­kie prze­ko­na­nie teo­lo­gów trzech wyznań o misji Kościo­ła jako prze­dłu­że­niu zbaw­cze­go dzia­ła­nia Chry­stu­sa – a zatem o związ­ku misji Kościo­ła z misją, a tak­że Śmier­cią i Zmar­twych­wsta­niem Jezu­sa z Naza­re­tu, Mesja­sza i Zbaw­cy.


Jan Paweł II z pew­no­ścią pod­pi­sał­by się dziś pod dekla­ra­cją zło­żo­na przez uczest­ni­ków omó­wio­nej kon­fe­ren­cji. Wzy­wał on w swym histo­rycz­nym odczy­cie do prze­obra­ża­nia świa­ta współ­cze­sne­go na rzecz Boże­go Kró­le­stwa w rze­czy­wi­sto­ści nowych sys­te­mów eko­no­micz­nych i spo­łecz­nych: “Nie lękaj­cie się dro­dzy bra­cia i sio­stry, przy­jąć Chry­stu­sa i Jego wła­dzy. (…) Dopo­móż­cie wszyst­kim, któ­rzy chcą słu­żyć czło­wie­ko­wi i całej ludz­ko­ści. Nie lękaj­cie się — otwórz­cie na oścież drzwi Chry­stu­so­wi, otwórz­cie drzwi Jego zbaw­czej wła­dzy, otwórz­cie jej gra­ni­ce państw, sys­te­mów eko­no­micz­nych, sys­te­mów poli­tycz­nych, sze­ro­kie obsza­ry kul­tu­ry, cywi­li­za­cji i roz­wo­ju. Nie lękaj­cie się — Chry­stus wie, co jest we wnę­trzu czło­wie­ka, tyl­ko on jeden wie. A dzi­siaj czło­wiek tak bar­dzo czę­sto nie wie, co w nim jest. Tak bar­dzo czę­sto jest nie­pew­ny sen­su swo­je­go życia na zie­mi, mio­ta się mię­dzy zwąt­pie­niem a roz­pa­czą. Pozwól­cie — pro­szę Was, bła­gam Was z poko­rą i ufno­ścią — pozwól­cie Chry­stu­so­wi mówić do czło­wie­ka. On jeden ma sło­wa życia — życia wiecz­ne­go ”

Wzo­ro­wa jed­no­myśl­ność, któ­ra sta­ła się udzia­łem trzech Wspól­not, jest pięk­nym świa­dec­twem real­ne­go dzia­ła­nia Boga w chrze­ści­ja­nach. Jed­nak sprze­ciw wobec postę­pu­ją­cej glo­ba­li­za­cji – para­dok­sal­nie – nie był­by dzi­siaj popar­ty przez każ­de­go wyznaw­cę Chry­stu­sa. Z jed­nej stro­ny obser­wu­je­my zgod­ność Kościo­ła epi­sko­pal­ne­go, Sta­ro­ka­to­lic­kie­go Kościo­ła Utrech­tu oraz Nie­za­leż­ne­go Kościo­ła Fili­pin co do oce­ny nega­tyw­ne­go wpły­wu glo­ba­li­za­cji na sze­reg sfer życia spo­łecz­ne­go – z dru­giej stro­ny wie­lu jest teo­lo­gów, któ­rzy glo­ba­li­za­cji bro­ni­li­by wła­sną pier­sią i lek­ce­wa­żą jej wszel­kie nega­tyw­ne skut­ki. Fakt ist­nie­nia “glo­ba­lo-fanów” wśród chrze­ści­jan (rów­nież wśród rzym­sko­ka­to­lic­kich hie­rar­chów) skła­nia do ziden­ty­fi­ko­wa­nia praw­dzi­we­go wro­ga: zna­le­zie­nia może bar­dziej kon­kret­nych przy­czyn nie­spra­wie­dli­wo­ści, dys­kry­mi­na­cji i krzywd na świe­cie niż nie­jed­no­znacz­na “glo­ba­li­za­cja”.
Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.