Przywrócono rabinat Rzeczypospolitej
- 27 lutego, 2008
- przeczytasz w 2 minuty
Ponownie zaczyna działać rabinat, rada rabinów, która podejmuje najważniejsze decyzje dotyczące społeczności żydowskiej: norm zachowania Żydów, koszerności, modlitw czy edukacji. Rabinat w Polsce przestał istnieć po rozpoczęciu hitlerowskiej okupacji. „Powołanie rabinatu, który będzie koordynował także wspólną działalność gmin wyznaniowych i decydował o powoływaniu rabinów, było wydarzeniem historycznym – mówi Symcha Keller z Łodzi. – Złożyłem propozycję, żeby kolejne spotkania rady odbywały się […]
Ponownie zaczyna działać rabinat, rada rabinów, która podejmuje najważniejsze decyzje dotyczące społeczności żydowskiej: norm zachowania Żydów, koszerności, modlitw czy edukacji. Rabinat w Polsce przestał istnieć po rozpoczęciu hitlerowskiej okupacji.
„Powołanie rabinatu, który będzie koordynował także wspólną działalność gmin wyznaniowych i decydował o powoływaniu rabinów, było wydarzeniem historycznym – mówi Symcha Keller z Łodzi. – Złożyłem propozycję, żeby kolejne spotkania rady odbywały się w różnych miastach”. I dodaje: „Po zakończeniu II wojny światowej władze PRL, zamiast odbudowywania gmin rabinackich, zezwoliły wyłącznie na tworzenie kongregacji wyznania mojżeszowego, które nie miały osobowości prawnej. Chodziło również o wyeliminowanie duchowości z życia naszej społeczności. Jednocześnie wspierano powstałe w 1950 roku Towarzystwo Społeczno-Kulturalne Żydów w Polsce, które z założenia było organizacją świecką”.
Spotkanie przywódców gmin odbyło się w sobotę w łódzkiej synagodze przy ul. Pomorskiej, która jako jedna z dwóch przetrwała okres okupacji. Na uroczystości powołania rabinatu przyjechali Yona Metzger, naczelny rabin Izraela, oraz Eliyahu Birnbaum, naczelny rabin organizacji Shavei Israel. Dla Metzgera była to pierwsza podróż do Polski. Cieszył się, że jego rodacy chcą wrócić do korzeni, bo już nie muszą się bać prześladowań. Objął patronatem duchowym powstałą radę, natomiast organizacja, na czele której stoi Eliyahu Birnbaum, będzie się zajmowała kształceniem rabinów.
W organizacjach judaistycznych zrzeszonych jest 4 tys. osób, a żydowskie pochodzenie deklaruje 30 tys. mieszkańców Polski. W kraju jest siedem gmin żydowskich, ale planowane jest utworzenie kolejnych. W najbliższym czasie zostaną powołani rabin Katowic i rabin pomocniczy Łodzi.
W rozmowie z „Rzeczpospolitą” rabin Metzger tak wyjaśniał potrzebę przywrócenia rabinatu w Polsce: Proszę spojrzeć na swoją dłoń. Pięć palców. Każdy z nich z osobna nie znaczy wiele. Jest słaby. Ale proszę zacisnąć dłoń w pięść. Widzi pan różnicę? Każdy polski rabin, który teraz działa na własną rękę, ma ograniczone wpływy i ograniczone pole oddziaływania. Razem będą silniejsi. Wspólnie będą mogli podejmować decyzje, mieć większy wpływ na ożywienie żydowskiej społeczności w Polsce, a jednocześnie wpływać na członków gmin, by byli dobrymi, lojalnymi obywatelami waszego kraju.