Rosyjska Cerkiew Prawosławna zamraża stosunki z episkopalianami
- 17 listopada, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
Rosyjska Cerkiew Prawosławna zamroziła kontakty z Kościołem Episkopalnym w Stanach Zjednoczonych. Powodem jest ordynowanie przez ten ostatni aktywnego homoseksualisty na biskupa. Rosyjska Cerkiew Prawosławna podkreśliła, że akt homoseksualny jest grzechem, i że Kościół nie ma prawa zmieniać natury ludzkiej stworzonej przez samego Boga. W oświadczeniu podkreślono również, że Kościół nie może odmawiać pomocy osobom dotkniętym homoseksualizmem. “Chrześcijanie powinni modlić się za wszystkich grzeszników i życzyć im zbawienia” — napisano w oświadczeniu. Rosyjska Cerkiew […]
Rosyjska Cerkiew Prawosławna zamroziła kontakty z Kościołem Episkopalnym w Stanach Zjednoczonych. Powodem jest ordynowanie przez ten ostatni aktywnego homoseksualisty na biskupa.
Rosyjska Cerkiew Prawosławna podkreśliła, że akt homoseksualny jest grzechem, i że Kościół nie ma prawa zmieniać natury ludzkiej stworzonej przez samego Boga.
W oświadczeniu podkreślono również, że Kościół nie może odmawiać pomocy osobom dotkniętym homoseksualizmem. “Chrześcijanie powinni modlić się za wszystkich grzeszników i życzyć im zbawienia” — napisano w oświadczeniu.
Rosyjska Cerkiew Prawosławna podtrzymywała dobre stosunki z Kościołem Episkopalnym od 200 lat. Nie przerwała ich nawet “zimna wojna”. Jednak “wyświęcenie biskupa” homoseksualisty czyni niemożliwymjakąkolwiek wspólnotę z nim samym i z tymi, którzy go wyznaczyli nie tylko w sferze dialogu teologicznego, ale i pracy humanitarnej czy religijno-społecznej” — podkreślono w dokumencie.
“Nie mamy prawa dopuścić nawet cienia zgody z zajętą przez nich pozycją, którą uważamy za głeboko niechrześcijańską” — dodali autorzy tekstu.
Tekst kończy się zapewnieniem o modlitwie w intencji powrotu członków i hierarchów Kościoła Episkopalnego na “drogę Prawdy”.