Ryt sefardyjski ponownie w Sarajewie
- 29 września, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
9 lat po podpisaniu Porozumień z Dayton, XVI–wieczna Stara Synagoga w Sarajewie, którą po wojnie przekształcono w muzeum żydowskie, znowu stała się świątynią. Po przybiciu mezuzy do okna, z którego rozciąga się widok na minarety meczetów znajdujących się na Starym Mieście, odprawiono uroczystą liturgię w rycie sefardyjskim. – Całe swoje życie spędziłem w Sarajewie, a to była pierwsza okazja, aby uczestniczyć w sefardyjskim nabożeństwie – mówi Jakob Finci stojący na czele […]
9 lat po podpisaniu Porozumień z Dayton, XVI–wieczna Stara Synagoga w Sarajewie, którą po wojnie przekształcono w muzeum żydowskie, znowu stała się świątynią. Po przybiciu mezuzy do okna, z którego rozciąga się widok na minarety meczetów znajdujących się na Starym Mieście, odprawiono uroczystą liturgię w rycie sefardyjskim.
– Całe swoje życie spędziłem w Sarajewie, a to była pierwsza okazja, aby uczestniczyć w sefardyjskim nabożeństwie – mówi Jakob Finci stojący na czele bośniackiej wspólnoty żydowskiej. – Po raz pierwszy odbyło się ono na właściwym miejscu, we właściwy sposób. To wiele znaczy. Mam nadzieję, że te nabożeństwa staną się tradycją i nie będą odprawiane tylko w wielkie święta, ale także podczas cotygodniowych szabatów – dodaje.
Starą Synagogę wybudowano w 1581 roku. Była jedną z 15 żydowskich świątyń działających w Sarajewie (najważniejszym centrum kultury sefardyjskiej na Bałkanach) do czasu Holokaustu. Podczas Shoah wymordowano 85 proc. sarajewskich Żydów. Po wojnie życie wyznawców judaizmu skoncentrowało się na synagodze aszkenazyjskiej.