Zgoda na meczet w Atenach
- 21 lipca, 2006
- przeczytasz w 2 minuty
Parlament Grecji zezwolił na budowę meczetu w Atenach. Będzie to pierwsze w tym mieście miejsce kultu dla wyznawców islamu od czasów zakończenia tureckich rządów za czasów Imperium Otomańskiego. Inicjatywa wywołała protesty niektórych środowisk związanych z Greckim Kościołem Prawosławnym.- Tu, blisko Aten, nie chcemy drugiego Kosowa — mówi dr Athanasius Papagiorgiu, chirurg i szef Stowarzyszenia św. Jana, grupy konserwatywnych chrześcijan sprzeciwiających się planom budowy. — Kosowo było kiedyś centrum […]
Parlament Grecji zezwolił na budowę meczetu w Atenach. Będzie to pierwsze w tym mieście miejsce kultu dla wyznawców islamu od czasów zakończenia tureckich rządów za czasów Imperium Otomańskiego. Inicjatywa wywołała protesty niektórych środowisk związanych z Greckim Kościołem Prawosławnym.
- Tu, blisko Aten, nie chcemy drugiego Kosowa — mówi dr Athanasius Papagiorgiu, chirurg i szef Stowarzyszenia św. Jana, grupy konserwatywnych chrześcijan sprzeciwiających się planom budowy. — Kosowo było kiedyś centrum prawosławnej wiary, a teraz jest niczym — dodaje.
Inną twarz greckiego prawosławia reprezentuje profesor George Moustakis, działający na rzecz współpracy międzyreligijnej. — Zawsze byłem przeciwnikiem związków państwa z Kościołem w Grecji, bo oznaczają one, że Kościół bierze współodpowiedzialność za decyzje dotyczące innych wyznań i innych religii, a także ich miejsc kultu — tłumaczy.
- Muzułmanie w Atenach są greckimi podatnikami i mamy prawo do modlitwy w godnym miejscu — mówi Naim El Ghandour, biznesmen wyznający islam. — Prosimy rząd o pomoc finansową, bo nie szukamy sponsorów zza granicy. To będzie grecki meczet dla greckich muzułmanów — dodaje.
W Atenach znajduje się otomański Meczet Zwycięstwa, który wybudowano w roku 1458. Dziś nie służy już jako miejsce kultu i jest udostępniony turystom. W innym z meczetów działa Muzeum Greckiej Sztuki Folklorystycznej.
Na zdjęciu meczet Sulejmana w Istanbule.