Zmarł r. Icchak Kaduri

Zmarł rabin Icchak Kadu­ri, jeden z naj­więk­szych kaba­li­stów naszych cza­sów. Nie wia­do­mo dokład­nie, ile miał lat, wia­do­mo, że ponad 100. Uro­dził się na tery­to­rium dzi­siej­sze­go Ira­ku, praw­do­po­dob­nie w roku 1898. W nie­dziel­nym pogrze­bie uczest­ni­czy­ło ponad 250 tys. Żydów z Izra­ela i zagra­ni­cy. Rabi­no­wi przy­pi­su­je się doko­na­nie wie­lu cudów, przede wszyst­kim uzdro­wień.

Kadu­ri zmarł w sobo­tę. Do szpi­ta­la natych­miast przy­je­chał naczel­ny rabin sefar­dyj­ski Izra­ela Szlo­mo Amar, aby odmó­wić modli­twę za duszę zmar­łe­go.

Po raz pierw­szy r. Kadu­ri przy­je­chał do Zie­mi Świę­tej w 1908 roku. Wró­cił jed­nak na tery­to­ria dzi­siej­sze­go Ira­ku, aby pobie­rać nauki w słyn­nej szko­le Ben Ish Chai. Do Zie­mi Świę­tej powró­cił w 1916 r. Stu­dio­wał w jero­zo­lim­skich jeszi­wach Porat Yosef i Nachlat Yitz­chak. Szyb­ko zdo­był roz­głos ze wzglę­du na bar­dzo dogłęb­ne stu­dio­wa­nie pra­wa tal­mu­dycz­ne­go i kaba­ły. Nie pozo­sta­wił po sobie żad­ne­go dzie­ła pisa­ne­go.