Żydzi głosujcie na Busha

Żydzi powin­ni gło­so­wać na Busha — obwie­ścił izra­el­ski ultra­or­to­dok­syj­ny rabin Sha­lom Yosef Ely­ashiv, posia­da­ją­cy ogrom­ne wpły­wy wśród cha­sydz­kich wspól­not ame­ry­kań­skich. Eks­per­ci sądzą, że z jego opi­nią może się liczyć 150 tysię­cy ame­ry­kań­skich orto­dok­sów.

Bush jest dla Żydów i Izra­ela lep­szy niż jego prze­ciw­nik Ker­ry — pod­kre­ślał sekre­tarz rabi­na Haim Cohen. — Bush na praw­dę kocha Izra­ela, i dla­te­go powin­ni­śmy gło­so­wać na nie­go — miał powie­dzieć, według sekre­ta­rza, rabin.

Ely­ashiv zwy­kle nie wypo­wia­da się w kwe­stiach poli­tycz­nych, tym razem jed­nak zro­bił wyją­tek. Uwa­ża bowiem, że Sta­ny Zjed­no­czo­ne są “kró­le­stwem łaski”, i tak wiel­kim przy­ja­cie­lem Izra­ela, że Żydzi powin­ni jasno zaj­mo­wać sta­no­wi­sko w kwe­stiach doty­czą­cych tego kra­ju.

Zda­niem ana­li­ty­ków wezwa­nie rabi­na nie­wie­le zmie­ni, bowiem i tak więk­szość ultra­or­to­dok­syj­nych Żydów i tak gło­su­je na Repu­bli­ka­nów.