Nieporządnych Świąt — życzy arcybiskup Canterbury

Nie war­to zamar­twiać się tym by świę­ta Boże­go Naro­dze­nia były per­fek­cyj­ne, gdyż samo wyda­rze­nie Naro­dze­nia Jezu­sa to histo­ria peł­na nie­za­pla­no­wa­nych, cha­otycz­nych zda­rzeń — takiej rady tydzień przed Świę­ta­mi udzie­la zwierzch­nik Kościo­ła Anglii.

Arcy­bi­skup Can­ter­bu­ry dr Rowan Wil­liams w audy­cji radia BBC 2 powie­dział, iż wie­le rodzin roz­po­czy­na świą­tecz­ny sezon z bar­dzo dobry­mi inten­cja­mi — taki­mi jak wysła­nie kar­tek cza czas i zaaran­żo­wa­nie deta­li świą­tecz­ne­go menu. Jed­nak im bli­żej świąt tym przy­go­to­wa­nia prze­ra­dza­ją się w “zwy­czaj­ny cha­os” i przed­świą­tecz­ną pani­kę, któ­ra w tym roku może być pogłę­bio­na przez pro­ble­my finan­so­we wie­lu rodzin.

A prze­cież histo­ria pierw­sze­go Boże­go Naro­dze­nia to seria cał­ko­wi­cie nie­za­pla­no­wa­nych, cha­otycz­nych wyda­rzeń — zaska­ku­ją­ce poczę­cie, nie­spo­dzie­wa­na podróż i cał­ko­wi­ty gali­ma­tias w związ­ku z “rezer­wa­cją miej­sca noc­le­gu”.