Papieska historia patrystyki
- 12 grudnia, 2008
- przeczytasz w 2 minuty
“Ojcowie Kościoła. Od Klemensa Rzymskiego do Augustyna” Benedykta XVI — to książka, która powstała z papieskich katechez. Tego jej pochodzenia niemal się jednak przy czytaniu nie odczuwa, bowiem lekkość teologicznego pióra, ale także głębia rozważań pozwalają uznać je za dzieło samo w sobie, które mogłoby być samodzielnym wprowadzeniem do patrystyki. Kolejne katechezy są bowiem krótkimi, ale niezwykle spójnymi artykułami o kolejnych Ojcach Kościoła. Każdy z nich (najważniejszym papież poświęcił więcej […]
“Ojcowie Kościoła. Od Klemensa Rzymskiego do Augustyna” Benedykta XVI — to książka, która powstała z papieskich katechez. Tego jej pochodzenia niemal się jednak przy czytaniu nie odczuwa, bowiem lekkość teologicznego pióra, ale także głębia rozważań pozwalają uznać je za dzieło samo w sobie, które mogłoby być samodzielnym wprowadzeniem do patrystyki.
Kolejne katechezy są bowiem krótkimi, ale niezwykle spójnymi artykułami o kolejnych Ojcach Kościoła. Każdy z nich (najważniejszym papież poświęcił więcej niż jedną katechezę) zawiera podstawowe informacje o życiu i twórczości, najistotniejsze teologiczne czy duszpasterskie intuicje, a także to, co sam Benedykt XVI określa lekcją dla współczesnych. Dzięki takiej konstrukcji cykl katechez przekształca się w swoisty słownik patrystyczny, dzięki któremu można poznać realne korzenie Kościoła i zrozumieć, dlaczego ich zgłębianie ma znaczenie także współcześnie.
Benedykt XVI nie ogranicza się przy tym tylko do omówienia najważniejszych ojców Wschodu i Zachodu (Justyna Męczennika, Bazylego Wielkiego, Grzegorzy z Nazjanzu i Nyssy), ale rzetelnie i z pasją omawia także tych myślicieli, którzy — jak Tertulian — Kościół porzucili. Katecheza o Tertulianie jest zresztą jedną z najciekawszych (poza może tekstami o św. Augustynie) i najbardziej osobistych tekstów tego zbiorku. W zbiorze znajdzie się także coś dla poszukiwaczy innych niż europejskie korzeni chrześcijaństwa. Mówię o niezwykłym tekście o Afrahacie Mędrcu, który jest jednym z przedstawicieli chrześcijaństwa semickiego.
“Ojców Kościoła” Benedykta XVI powinni przeczytać jednak nie tylko pasjonaci chrześcijańskiej starożytności, ale także ci wszyscy, którym drogie jest przekonanie o tym, że w jakimś sensie powtarzamy, jako Europejczycy drogę upadku Imperium Rzymskiego. Dla nich książka ta stać się może istotnym drogowskazem i wskazaniem jakie decyzje i postawy mogą pomóc w przetrwaniu tego, co najważniejsze.