Ślub katolika z luteranką, która kiedyś była katoliczką
- 3 grudnia, 2005
- przeczytasz w 2 minuty
Jeśli osoba zmieniła wyznanie z rzymskokatolickiego na ewangelicko-augsburskie, to czy może później wziąć ślub konkordatowy z katolikiem w katolickim Kościele? Słyszałam, że w przypadku małżeństw mieszanych katolików z osobami innych wyznań, ślubu musi udzielić ksiądz katolicki, aby było to ważne dla strony katolickiej (ponieważ dla niej jest to sakramentem). Dla strony luterańskiej jest obojętne, kto udziela ślubu. Jak się jednak ma sprawa, jeśli katolik żeni się z luteranką, […]
Jeśli osoba zmieniła wyznanie z rzymskokatolickiego na ewangelicko-augsburskie, to czy może później wziąć ślub konkordatowy z katolikiem w katolickim Kościele? Słyszałam, że w przypadku małżeństw mieszanych katolików z osobami innych wyznań, ślubu musi udzielić ksiądz katolicki, aby było to ważne dla strony katolickiej (ponieważ dla niej jest to sakramentem). Dla strony luterańskiej jest obojętne, kto udziela ślubu. Jak się jednak ma sprawa, jeśli katolik żeni się z luteranką, która kiedyś była katoliczką? Podobno, jeśli ta kobieta odstąpiła od wyznania rzymskokatolickiego, grozi jej ekskomunika i nie może przyjmować sakramentów w kościele katolickim. Jednak dla niej małżeństwo nie jest już sakramentem. Jak to w końcu jest? Proszę o szybką odpowiedź!
Szanowny Panie,
dla luteranki małżeństwo nie jest sakramentem, co nie oznacza, że deprecjonuje jego świętość. Ponieważ Pańska narzeczona odstąpiła od Kościoła Rzymskokatolickiego aktem formalnym, to traktowana jest przez ten Kościół jako członkini Kościoła Ewangelicko-Augsburskiego. Obowiązują ją wówczas te same zasady, co innych niekatolików. Strona katolicka musi zobowiązać się do wychowania potomstwa w wierze katolickiej i oświadczyć, że nie istnieje niebezpieczeństwo utraty wiary. Strona nierzymskokatolicka przyjmuje pisemnie zobowiązanie rzymskokatolickiego nupturienta do wiadomości.
Szczegółowe informacje otrzyma Pan w Kurii diecezjalnej. Zachęcam dozasięgnięcia szczegółowych wiadomości u miejscowego proboszcza rzymskokatolickiego i odbycie rozmowy duszpasterskiejz duchownym luterańskim.
Serdecznie pozdrawiam
Dariusz Bruncz