Ślub z protestantem

W jed­nym z listów wasz czy­tel­nik uzy­skał odpo­wiedź doty­czą­cą ślu­bu sio­stry (kato­licz­ki) z Nor­we­giem, roz­wie­dzio­nym pro­te­stan­tem. Odpo­wiedź brzmia­ła, że slub taki może dojść do skut­ku w wie­rze lute­rań­skiej. Nie­ste­ty wyzna­nie rzym­sko­ka­to­lic­kie nie dopusz­cza takiej moż­li­wo­ści. Moje pyta­nie brzmi: czy wobec tego­przy powyż­szych zało­że­niach jest dopusz­czal­na zmia­na wia­ry pro­te­stan­ta na rzym­sko­ka­to­lic­ką z przy­je­ciem wszyst­kich sakra­men­tów i koń­co­wym mał­żen­stwem w wie­rze rzym­sko­ka­to­lic­kiej? Bar­dzo pro­szęo odpo­wiedź.

Sza­now­ny Panie

Jeśli czło­nek któ­re­gośz Kościo­łów ewan­ge­lic­kich podej­mu­je decy­zje o kon­wer­sji do wspól­no­ty rzym­sko­ka­to­lic­kiej, to wów­czas posia­da w niej “czy­ste kon­to” i może zawrzeć ponow­ny ślub kościel­ny. W Kościo­łach o tra­dy­cji pro­te­stanc­kiej mał­żeń­stwo nie jest sakra­men­tem, a nawet jeśli nawet by było, to Kościół Rzym­ski nie uzna­je waż­no­ści sakra­men­tów w Kościo­łach pro­te­stanc­kich. Wyją­tek sta­no­wi jedy­nie sakra­ment chrztu świę­te­go.

Chciał­bym ponad­to jesz­cze raz pod­kre­ślić, że kwe­stie natu­ry matry­mo­nial­nej nie są i nie mogą być roz­sąd­nym powo­dem do zmia­ny wyzna­nia.

Ser­decz­nie pozdra­wiam

Dariusz Bruncz