Śmierć podczas rytuału Umbandy
- 10 grudnia, 2004
- przeczytasz w 1 minutę
Podczas kultu Umbandy (synkretyczny kult brazylijskiego pochodzenia, który zawiera w sobie elementy pogańskie afrykańskie, ale również spirytystyczne, chrześcijańskie i inne) w mieście Resistencia w Argentynie zawalił się dach świątyni i pod jego gruzami zginęła 32-letnia kobieta (Susana Hidalgo), będąca w siódmym miesiącu ciąży. Wraz ze swoim mężem i z około 30 osobami uczestniczyła w rytuale, podczas którego „ojciec”, czyli kapłan, starał się wyleczyć pewnego chłopca. Dach zawalił […]
Podczas kultu Umbandy (synkretyczny kult brazylijskiego pochodzenia, który zawiera w sobie elementy pogańskie afrykańskie, ale również spirytystyczne, chrześcijańskie i inne) w mieście Resistencia w Argentynie zawalił się dach świątyni i pod jego gruzami zginęła 32-letnia kobieta (Susana Hidalgo), będąca w siódmym miesiącu ciąży. Wraz ze swoim mężem i z około 30 osobami uczestniczyła w rytuale, podczas którego „ojciec”, czyli kapłan, starał się wyleczyć pewnego chłopca. Dach zawalił się z powodu przeciążenia i skoków czynionych przez wiernych podczas rytualnego tańca. Sam konstrukcja była również nielegalna i niewłaściwie wykonana. „Ojciec” został zatrzymany przez policję. Jest on właścicielem budynku i zostanie oskarżony o nieumyślne zabójstwo. Sam budynek zostanie zburzony. Sąsiedzi powiedzieli dziennikarzom, że często można było znaleźć w okolicy resztki zwierząt złożonych w ofierze podczas rytuału w umbandyjskiej świątyni.