Szatan w irackim parlamencie
- 13 sierpnia, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Kameran Khairi Said, kurdyjski parlamentarzysta i członek religii yezidów, oddającej cześć Lucyferowi, przerwał rozgniewany przemowę premiera Iraku, Ibrahima Al-Jaafari´ego, oskarżając go, że ten świadomie obraża jego wspólnotę religijną, używając często słów: „Niechaj Bóg nas strzeże przed szatanem”. Panie premierze, może to dla pana brzmi dziwnie, ale my czujemy, że jesteśmy obrażani za każdym razem, kiedy w swoim przemówieniu używa pan tego zwrotu — stwierdził Kameran […]
Kameran Khairi Said, kurdyjski parlamentarzysta i członek religii yezidów, oddającej cześć Lucyferowi, przerwał rozgniewany przemowę premiera Iraku, Ibrahima Al-Jaafari´ego, oskarżając go, że ten świadomie obraża jego wspólnotę religijną, używając często słów: „Niechaj Bóg nas strzeże przed szatanem”.
Panie premierze, może to dla pana brzmi dziwnie, ale my czujemy, że jesteśmy obrażani za każdym razem, kiedy w swoim przemówieniu używa pan tego zwrotu — stwierdził Kameran Khairi Said. Za każdym razem, kiedy pan wymawia to słowo, koledzy obracają się i spoglądają na mnie tak, jakbym był przedstawicielem demona — krzyczał parlamentarzysta.
O Yezidach informowaliśmy już na łamach EAI Ekumenizm.pl. Większość z nich żyje na północy Iraku, w okolicach Mosulu oraz w Górach Sinjar na pograniczu z Syrią. Wielu wyznawców tej religii można również spotkać w diasporach w Syrii, Turcji oraz w niektórych byłych republikach Związku Radzieckiego.Nie wierzą oni w niebo i w piekło oraz nie uważają oni Szatana za demona. Chociaż nie wymieniają jego imienia, to są jego czcicielami.
Z 275 członków irackiego parlamentu trzech wyznaje yezidizm. Ibrahim Al-Jaafari odpowiedział, że nie miał zamiaru nikogo obrazić, kiedy używał tak popularnego wśród muzułmanów zwrotu. Kiedy używamy tego zwrotu, to nie czynimy tego, aby obrażać lub prowokować jakąkolwiek mniejszość — stwierdził na swoją obronę.