“Bluźnierstwa i herezje Marcina Lutra”

“Dzien­nik Wschod­ni” infor­mu­je o pre­lek­cji „Bluź­nier­stwa i here­zje Mar­ci­na Lutra”, któ­rą 25 paź­dzier­ni­ka w Lublin zor­ga­ni­zo­wa­ła Orga­ni­za­cja Monar­chi­stów Pol­skich, w związ­ku z 490 rocz­ni­cą Refor­ma­cji. Pla­ka­ty rekla­mu­ją­ce impre­zę, któ­ry­mi okle­jo­no mia­sto, przed­sta­wia­ły Lutra, któ­re­mu dia­beł szep­ce coś do ucha. Kon­tro­wer­syj­ny wykład wygło­sił Ryszard Mozgol, pra­cow­nik kato­wic­kie­go oddzia­łu IPN.

IPN odże­gnu­je się od całej akcji tłu­ma­cząc usta­mi rzecz­ni­ka Andrze­ja Arse­nia­ku, że pan Mozgol, nie wystę­po­wał na pre­lek­cji jako pra­cow­nik IPN i dodat­ko­wo w tym cza­sie był na urlo­pie.

Na cała spra­wę zare­ago­wał pastor Mariusz Maj­kow­ski, duchow­ny Kościo­ła Adwen­ty­stów Dnia Siód­me­go – „To tak, jak­by ktoś zamie­ścił pla­kat ze zdję­ciem Jana Paw­ła II z podob­nym pod­pi­sem” – stwier­dził duchow­ny, według któ­re­go zadrwio­no z uczuć reli­gij­nych pro­te­stan­tów. O wszyst­kim poin­for­mo­wał Pol­ską Radę Eku­me­nicz­ną (PRE).

Dyrek­tor PRE, Andrzej Wój­to­wicz stwier­dził, że po zapo­zna­niu się z tre­ścią pre­lek­cji PRE zde­cy­du­je czy zgło­sić spra­wę do pro­ku­ra­tu­ry. Orga­ni­za­cja Monar­chi­stów Pol­skich, któ­ra zor­ga­ni­zo­wa­ła kon­tro­wer­syj­ną pre­lek­cję, za pla­kat z wize­run­ka­mi sza­ta­na i Mar­ci­na Lutra nie zamie­rza niko­go prze­pra­szać. — Bo prze­cież inspi­ra­cją here­zji jest sza­tan. A takie bluź­nier­cze poglą­dy gło­sił wła­śnie Mar­cin Luter — tłu­ma­czy Łukasz Klu­ska, pre­zes OMP i doda­je: — Spo­tka­nie zro­bi­li­śmy z miło­ści do here­ty­ków. Chcie­li­śmy im poka­zać jedy­nie praw­dy wia­ry.