Ekumenicznie debatowali o patriotyzmie i tożsamości
- 31 maja, 2007
- przeczytasz w 3 minuty
W Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Ciechanowie odbyła się debata pt. „Tożsamość, patriotyzm, nacjonalizm” zorganizowana przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” oraz Urząd Miasta. Wziął w niej udział m.in. pastor Przemysław Bartczak z ciechanowskiej „Społeczności Chrześcijańskiej” (Wspólnota Kościołów Chrystusowych w RP), co nadało jej ekumeniczny charakter. Maria Pszczółkowska, przewodnicząca Zarządu Miejskiego Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w swoim wystąpieniu często powoływała się na nauki papieża Jana Pawła II. Waldemar […]
W Akademii Humanistycznej im. Aleksandra Gieysztora w Ciechanowie odbyła się debata pt. „Tożsamość, patriotyzm, nacjonalizm” zorganizowana przez Katolickie Stowarzyszenie „Civitas Christiana” oraz Urząd Miasta. Wziął w niej udział m.in. pastor Przemysław Bartczak z ciechanowskiej „Społeczności Chrześcijańskiej” (Wspólnota Kościołów Chrystusowych w RP), co nadało jej ekumeniczny charakter.
Maria Pszczółkowska, przewodnicząca Zarządu Miejskiego Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” w swoim wystąpieniu często powoływała się na nauki papieża Jana Pawła II.
Waldemar Wardziński, prezydent Ciechanowa, który objął nad debatą honorowy patronat, przypomniał obecnym słowa kardynała Stefana Wyszyńskiego, iż prawdziwy patriotyzm to nie tylko trud umierania za Ojczyznę, ale także trud dobrego życia dla Ojczyzny. – Dzisiaj nie musimy dawać daniny życia. Dzisiaj powinniśmy starać się stworzyć takie warunki, aby nasze wysiłki mogły być spożytkowane dla dobra naszego kraju – powiedział Wardziński. Prezydent zwrócił uwagę, iż tylko małe grono ciechanowian aktywnie włącza się w działania na rzecz miasta. Taki stan rzeczy uważa za problematyczny dla budowania lokalnej tożsamości i patriotyzmu. – Musimy się bardziej zainteresować naszą przyszłością. Lokalny patriotyzm powinniśmy zaszczepiać w naszych rodzinach i wśród sąsiadów – stwierdził prezydent.
Dyskusję prowadził Marian Ćwik, dyrektor Oddziału Mazowieckiego Katolickiego Stowarzyszenia „Civitas Christiana” z Warszawy. – Nie uświadamiamy sobie, że Polska jest tu i teraz. W najcięższych chwilach dbano o kulturę i wykształcenie. Podczas II Wojny Światowej powstało państwo podziemne wraz ze szkolnictwem, które traktowano jako oręż. Wiedziano, że gdy Polska stanie się wolna to będzie można jej służyć poprzez wiedzę, wykształcenie oraz zaangażowanie – powiedział Ćwik.
Podczas dyskusji głos zabrał Przemysław Bartczak, pastor ciechanowskiej Społeczności Chrześcijańskiej, będącej zborem Wspólnoty Kościołów Chrystusowych w RP. – Wierzymy, że dobro Mazowsza, Ciechanowa zaczyna się w postawie serca, moralności. Moja tożsamość idzie dalej, głębiej, dłużej, ponieważ czuję się obywatelem Królestwa Bożego. Mówiąc o kraju nie możemy pominąć Boga. „Moje królestwo nie jest z tego świata”, co nie kłóci się z byciem dobrym patriotą, obywatelem — powiedział pastor Bartczak. Na koniec swojej wypowiedzi zwrócił uwagę na fakt, że jest „ogromna potrzeba pracy nad pozytywizmem serca”.
Bożenna Kacpura z Tygodnika „Czas Ciechanowa” wyraziła niezadowolenie, że dla określeń „nasze miasto”, „województwo” używa się odpowiednio fraz „mała ojczyzna”, „region”. Uważa, że takie zwroty są nieuzasadnione. Jej „wątpliwości” rozwiał dr Rafał Towalski, prodziekan Wydziału Socjologii AH. Powołując się na statystyki przeprowadzone przez CBOS poinformował, że około 60 procent Polaków identyfikuje się ze swoim miejscem zamieszkania, czuje więź z małą ojczyzną. Powiedział, że wyrażenie „mała ojczyzna” jest poprawne i może odnosić się do różnych miejsc, zależnie od perspektywy, którą bierzemy pod uwagę. Dlatego też małą ojczyzną może być zarówno rodzinne miasto, jak i Polska, a nawet Europa.
Jadwiga Paprocka, prezes ciechanowskiego Towarzystwa Przyjaciół Dzieci zauważyła, że identyfikujemy się ze środowiskiem i niesiemy pomoc tym, którym się gorzej wiedzie.
Nie można pominąć wkładu, który w debatę wniosła Daniela Głogowska wyrażająca swój patriotyzm poprzez deklamację wiersza oraz zaśpiewanie pieśni.