Krew krwi nierówna? Nie-ekumeniczne obchody rocznicy Powstania
- 3 sierpnia, 2004
- przeczytasz w 2 minuty
W warszawskim kościele ewangelicko-reformowanym odprawione zostało nabożeństwo z okazji 60. rocznicy Powstania Warszawskiego 1944. Bp. Zdzisław Tranda wezwał do poświecenia się dla Narodu oraz zwrócił uwagę na wykluczenie Kościołów ewangelickich z oficjalnych obchodów rocznicowych. Warszawski kościół reformowany (fot. obok, 1945) należy do nielicznych budynków, które przetrwały Powstanie. Praktycznie cudem ocalały był dziś miejscem wspomnienia walczących podczas Powstania Warszawskiego. W nabożeństwie uczestniczyli żyjący powstańcy wyznania […]
W warszawskim kościele ewangelicko-reformowanym odprawione zostało nabożeństwo z okazji 60. rocznicy Powstania Warszawskiego 1944. Bp. Zdzisław Tranda wezwał do poświecenia się dla Narodu oraz zwrócił uwagę na wykluczenie Kościołów ewangelickich z oficjalnych obchodów rocznicowych.
Warszawski kościół reformowany (fot. obok, 1945) należy do nielicznych budynków, które przetrwały Powstanie. Praktycznie cudem ocalały był dziś miejscem wspomnienia walczących podczas Powstania Warszawskiego. W nabożeństwie uczestniczyli żyjący powstańcy wyznania reformowanego, a emerytowany superintendent Kościoła Ewangelicko-Reformowanego, bp. Z. Tranda, uroczyście odczytał nazwiska tych, którzy zginęli walcząc o wyzwolenie Warszawy. Przypomniał także o represjach, które spotkały bohaterów w okresie PRL.
W swoim kazaniu biskup zwrócił uwagę na bohaterstwo i ewangeliczne poświęcenie powstańców, którzy nie wahali się oddać życia za wolność swojego Narodu. Podkreślił, że naszym obowiązkiem jest nie tylko pamięć o nich, ale także osobiste poświęcenie się dla Narodu. Życie dla Narodu jest równie trudne, co i dla niego umrzeć. Nasza ojczyzna wymaga zaangażowania, aktywności, aby pełne nienawiści politykierstwo nie zniszyło wolności, okupionej krwią pokoleń.
Wzywając do dziękczynienia za ofiarę wszystkich powstańców bez względu na ich wyznanie, superintendent z przykrością zauważył, że tegoroczne obchody nie miały charakteru ekumenicznego. Choć w oficjalnych obchodach znaleziono miejsce dla czterech mszy rzymskokatolickich, to jednocześnie organizatorzy nie przewidzieli żadnego nabożeństwa ekumenicznego. Skromna wspólna modlitwa duchownych różnych wyznań pojawiła się dopiero po zabiegach przedstawicieli Kościołów ewangelickich. Jednocześnie jeden z wieloletnich prezesów Konsystorza Kościoła Ewangelicko-Reformowanego, powstaniec, p. Jan Baum został przez Prezydenta RP odznaczony krzyżem komandorskim Virtuti Militari.
***
KOMENATRZ: Zlekceważenie zmarłych i żyjących powstańców wyznań mniejszościowych podczas oficjalnych obchodów Powstania Warszawskiego, źle świadczy o władzach miasta stołecznego Warszawy i prawdziwej kondycji ekumenii krajowej.To smutne, że nadal ekumeniczność takich uroczystości nie jest oczywista dla organizatorów, a mniejszości — w tym wyznaniowe — sązepchniete na margines.(mh)
Zob. też ten artykuł w wersji angielskiej