XXIV Kodeńskie Dni Ekumeniczne
- 13 czerwca, 2007
- przeczytasz w 7 minut
Grekokatolicy, luteranie, polskokatolicy, adwentyści, rzymscy katolicy spotkali się w miniony weekend (8 ‑10 VI) na zlocie międzywyznaniowym na południowym Podlasiu. W nadbużańskich Kostomłotach w jedynej w Polsce parafii neounickiej pod wezwaniem świętego męczennika Nikity (Nicetasa) odbyło się kolejne spotkanie ekumeniczne. Choć uczestnicy nie zapomnieli też o samym Kodniu, gdzie dotychczas większość spotkań się rozpoczynała. Ponad 100 pielgrzymów – uczestników dojechało z różnych stron Polski m. […]
Grekokatolicy, luteranie, polskokatolicy, adwentyści, rzymscy katolicy spotkali się w miniony weekend (8 ‑10 VI) na zlocie międzywyznaniowym na południowym Podlasiu. W nadbużańskich Kostomłotach w jedynej w Polsce parafii neounickiej pod wezwaniem świętego męczennika Nikity (Nicetasa) odbyło się kolejne spotkanie ekumeniczne. Choć uczestnicy nie zapomnieli też o samym Kodniu, gdzie dotychczas większość spotkań się rozpoczynała.
Ponad 100 pielgrzymów – uczestników dojechało z różnych stron Polski m. in. z Kielc (ponad 40 osobowa grupa ekumeniczna), ze Skarżyska Kamiennej, z Huciska koło Stąporkowa, Warszawy, Lublina, Jędrzejowa, Białegostoku, Raszyna, a także 30 osobowa grupa studentów z Białorusi, pielgrzymi z Francji i Ukrainy.
W programie spotkania znalazły się wspólne posiłki, modlitwy trzy razy dziennie w miejscowej cerkwi św. Nikity, czas wolny i spotkania w małych grupach tematyczno-dyskusyjnych. Grupy poprowadzili w tym roku wieloletni ekumeniści praktycy z Kielc.
Jacek Dziubel w plenerze nad Bugiem mówił o starochrześcijańskich formach modlitwy; ciszy i Modlitwie Jezusowej, Rafał Bazanek w dolnej kaplicy nowego domu parafialnego poprowadził warsztaty z zakresu liturgii wschodniej ze śpiewem, skupiając się na Liturgii św. Jana Złotoustego, a Przemysław Kasprzyk w sali na stołówce przedstawił elementy łączące chrześcijaństwo wschodnie i zachodnie.
Czwartą grupę poprowadziła dr Joanna Sokołowska z Uniwersytetu Warszawskiego mówiąc o islamie w Europie.
Natomiast mniszki ze zgromadzenia Małych Sióstr Jezusa z kostomłockiego monastyru, zapoznawały dwukrotnie uczestników z postaciami – założycielami ich zgromadzenia m. in z błogosławionym bratem Karolem de Foucauld.
W programie zjazdu międzywyznaniowego znalazł się również czas na zwiedzanie okolicy, część pielgrzymów udała się do oddalonego o kilka kilometrów Kodnia nad Bugiem, gdzie zwykle te spotkania w poprzednich latach się rozpoczynały. Ładna pogoda i wspaniała przyroda dobrze wpływały na spacery i prowadzone rozmowy.
Trzeba podkreślić, że w tegorocznym spotkaniu wzięli udział także dwaj inicjatorzy tych zlotów Marek Górski ze stowarzyszenia PAX Christi i gospodarz miejsca o. archimandryta Roman R. Piętka MIC – wieloletni proboszcz parafii i kustosz Sanktuarium Męczenników Podlaskich w Kostomłotach nad Bugiem.
W sobotę wieczorem po wspólnej modlitwie w kaplicy nowej plebanii wszyscy zebrani podczas spotkania ekumenicznego podzielili się pobłogosławionym chlebem na znak jedności, a potem zebrali się przy ognisku.
Niecodziennym wydarzeniem, w którym wszyscy zainteresowani mogli uczestniczyć w ciągu tych trzech dni, były dwa sakramenty święte udzielone w cerkwi św. Nikity w obrządku wschodnim, sakrament małżeństwa i chrzest. Osoby śpiewające lub znające liturgię wschodnią włączyły się aktywnie w te wydarzenia parafialne i kościelne pomagając tym samym w śpiewie miejscowemu chórowi parafialnemu. Dla niektórych osób były to wydarzenia, których mogli uczestniczyć po raz pierwszy w życiu.
Uroczystości niedzielne, wieńczące całe spotkanie ekumeniczne zakończyła doroczna Liturgia św. odpustowa ku czczi Błogosławionych Męczenników Unickich z Pratulina, której przewodniczył o.archimandryta prof. Jan Sergiusz Gajek MIC, wizytator apostolski dla Kościoła greckokatolickiego na Białorusi.
Prócz wymienionych wcześniej osób w modlitwie w kaplicy na wolnym powietrzu (czasowni) uczestniczyli też: ojciec mitrat dr Stefan Batruch, proboszcz greckokatolickiej parafii w Lublinie, ks. kanonik Henryk Krukowski, proboszcz parafii rzymskokatolickiej w Horodle, ks. Zbigniew Nikoniuk z diecezji siedleckiej, liczne duchowieństwo unickie z różnych miast na Białorusi oraz ks. Jacek Bonio, opiekun grupy kieleckiej na co dzień wikariusz parafii rzymskokatolickiej pod wezwaniem Matki Bożej Łaskawej w Jędrzejowie. Przyjechał również przełożony ławry w Uniejowie k. Lwowa na Ukrainie.
Po liturgii eucharystycznej odbyła się procesja z relikwiarzem, ikoną Męczenników Pratulińskich i innymi ikonami trzykrotna wokół świątyni. Po niej uczestnicy ucałowali relikwie. W uroczystościach odpustowych niezwykle licznie wzięli udział mieszkańcy Kostomłót i wielu pobliskich miejscowości.
W przyszłym roku zaplanowano, że kolejne spotkanie ekumeniczne odbędzie się w ostatni weekend maja w Kodniu a zakończy w Kostomłotach z okazji ćwierćwiecza istnienia tych zjazdów.
Trochę historii o Kodeńskich spotkaniach Ekumenicznych
Jest grudzień 1982 roku. W Paryżu dobiega końca VI Europejskie Spotkanie Młodych, animowane przez ekumeniczno-monastyczną Wspólnotę Braci z Taizé. W spotkaniu tym, wśród wielkiej rzeszy pielgrzymów, znalazła się grupa młodzieży z Siedlec. Jej opiekun o. Andrzej Madej OMI (oblat) na łamach franciszkańskiego pisma „Bratni Zew” (lipiec 1990) tak to wspomina: W drodze powrotnej zastanawialiśmy się, w jaki sposób podziękować Bogu za szczęśliwie odbytą pielgrzymkę. Na miejsce dziękczynnego spotkania zaproponowałem sanktuarium w Kodniu. Wkrótce myślą tą podzieliłem się z Grzegorzem Polakiem, śp. Janem Śpiewakiem, Janem Turnauem i Janem Gajkiem. W czasie dalszych rozmów doszliśmy do przekonania, że warto nadać takiemu spotkaniu charakter modlitwy o zjednoczenie chrześcijan. Kodeń z racji swojego położenia znakomicie do tego się nadawał. Poza tym, panowie Turnau i Polak mieli szerokie kontakty ekumeniczne z racji swoich zainteresowań osobistych i zawodowych. I to wystarczyło na początek.
Tak rozpoczyna się historia międzywyznaniowej przygody pod nazwą Kodeńskich Dni Ekumenicznych. Prócz postaci wymienionych przez ich inicjatora o. Andrzeja Madeja, należy także przypomnieć inne ważne osoby: Marka Górskiego, Ewę Jóźwiak, Iwonę Łoźną i Marię Szuszkiewicz, które również przyczyniły się do zorganizowania pierwszego spotkania w maju 1983 roku. Jak na debiut, zlot ten można było śmiało uznać za sukces i jednocześnie bardzo ważne wydarzenie religijne i ekumeniczne w życiu lokalnego Kościoła siedleckiego lat 80-tych. Do Kodnia przyjechało wówczas ponad 300 dziewcząt i chłopców, z różnych Kościołów i wspólnot chrześcijańskich. Należy przy tym powiedzieć, że Kielczanie także uczestniczyli w tym inaugurującym spotkaniu, a pośród duchownych różnych konfesji był też obecny w białym habicie jeden z Braci z Taizé.
Nie sposób dzisiaj wymienić wszelkiego dobra, które dokonało się podczas tych corocznych spotkań, biorąc pod uwagę i to, że do Kodnia przyjeżdżali uczestnicy niemal z całej Europy i nie tylko. Byli to reprezentanci: Estonii, Rosji, Słowacji, Czech, Niemiec, Litwy, Anglii, Białorusi, Ukrainy, Skandynawii, USA, Kanady a nawet Japonii. Dlatego nie bez przyczyny ukazywały się w prasie takie informacje: Tworzy się nad Bugiem oryginalne polskie Taizé, a może raczej polski ekumeniczny Asyż. Byłem, doświadczyłem, zobaczyłem. Piękny młody ekumenizm – pisze dziennikarz na pierwszej stronie tygodnika katolickiego „Niedziela” (24 stycznia 1988 r.).
Te trzy dni mają za zadanie uwrażliwić nas na problem podzielonego Kościoła Chrystusowego. Organizatorzy nie chcą rozjątrzać istniejących problemów i podziałów historyczno – doktrynalnych, bo nie o to chodzi. Nie chcą też z uczestników stworzyć grona zorganizowanych teologów. Po poznaniu problematyki i wartości kulturowych, zwyczajowych, tradycyjnych i eklezjalnych, warto uzmysłowić biorącym udział w spotkaniu, na jakiej ziemi się znajdują, powiedzieć o pilnej potrzebie modlitwy za podzielone chrześcijaństwo i może o włączeniu się w taką pracę w swoich lokalnych środowiskach. Może warto dowiedzieć się, jakie wspólnoty kościelne innych wyznań są w moim mieście i jak starać się, nawiązać z nimi kontakt, współpracę. Przebywanie ze sobą i poznawanie swoich korzeni (bo są wspólne) sprzyja budowaniu wzajemnych relacji i otwieraniu się na siebie. Spotkania, choć cykliczne, międzykonfesyjne, tematycznie nawet międzyreligijne i międzynarodowe (zawsze jest jakiś gość z poza granic Polski), raczej się nie powtarzają.
Charakterystyczne dla spotkań są żywe świadectwa ludzi wiary np. z miejsc, gdzie chrześcijaństwo jest narażone na niebezpieczeństwa i prześladowania.
Gospodarzami spotkania są Ojcowie Misjonarze Oblaci Maryi Niepokalanej (OMI). Dzięki nim pielgrzymi zawsze mają wszystko zapewnione. Po o. A. Madeju zadania głównego organizatora przejął o. Karol Lipiński, który przez ponad 16 lat pełnił w Kodniu obowiązki superiora czyli przełożonego klasztoru, proboszcza parafii i jednocześnie kustosza maryjnego sanktuarium. Teraz to on zajmuje się organizacją spotkań z odległego Sanktuarium Relikwii Drzewa Krzyża Świętego (Święty Krzyż), gdzie po funkcji superiora od 3 lat pełni rolę ekonoma wspólnoty zakonnej.
Drugim gospodarzem spotkań od samego ich początku jest o. archimandryta Roman Romuald Pietka MIC (marianin), od prawie 40 lat proboszcz neounickiej parafii w Kostomłotach nad Bugiem, który uczestniczy w spotkaniach na tyle, na ile pozwalają mu liczne obowiązki. Nie można zapomnieć o następcach o. Lipińskiego, którzy kierują klasztorem, sanktuarium i parafią kodeńską goszczącą uczestników zlotów, a szczególnie o o. Stanisławie Wodzu OMI, który serdecznie podejmował wszystkich docierających na spotkania pielgrzymów. Jak również o Siostrach Niepokalankach z Kodnia, które co roku udzielają przybyszom gościny. Gospodarzami są także parafianie Kodnia i Kostomłót nad Bugiem, przyjmujący uczestników pod swój dach, karmiący ich, co sprawia że chętnie każdy za rok tu powraca.
Kiedy w poprzednich latach liczby uczestników spotkań przekraczały 500–700 osób i nawet więcej, to właśnie mieszkańcy użyczali swoich domów na noclegi dla pielgrzymów.
Spotkania stały się niewątpliwie ważną inspiracją do organizowania innych inicjatyw międzywyznaniowych w Polsce. Wspomnę tu chociażby Ekumeniczne Dni Rekolekcyjno-Poznawcze w Białymstoku, Ekumeniczne Dni Modlitw o Jedność na Świętym Krzyżu w ostatnie soboty lutego (od 1999 r.) czy też Ekumeniczną Noc Świętojańską, organizowaną na polach przez sanktuarium M.B. Wychowawczyni w Czarnej k. Stąporkowa.
(W notce autor wykorzystał fragment swojego artykułu zamieszczonego w “Jednocie” 7/8 2006).