Ekumenizm w Polsce i na świecie

XV. Niedziela po Trójcy Świętej — szukajcie wciąż Królestwa Bożego


“Dla­te­go powia­dam wam: Nie troszcz­cie się o życie swo­je, co będzie­cie jedli albo co będzie­cie pili, ani o cia­ło swo­je, czym się przy­odzie­wać będzie­cie. Czyż życie nie jest czymś wię­cej niż pokarm, a cia­ło niż odzie­nie? Spójrz­cie na pta­ki nie­bie­skie, że nie sie­ją ani żną, ani zbie­ra­ją do gumien, a Ojciec wasz nie­bie­ski żywi je; czyż wy nie jeste­ście dale­ko zacniej­si niż one? A któż z was, trosz­cząc się, może dodać do swe­go […]


“Dla­te­go powia­dam wam: Nie troszcz­cie się o życie swo­je, co będzie­cie jedli albo co będzie­cie pili, ani o cia­ło swo­je, czym się przy­odzie­wać będzie­cie. Czyż życie nie jest czymś wię­cej niż pokarm, a cia­ło niż odzie­nie? Spójrz­cie na pta­ki nie­bie­skie, że nie sie­ją ani żną, ani zbie­ra­ją do gumien, a Ojciec wasz nie­bie­ski żywi je; czyż wy nie jeste­ście dale­ko zacniej­si niż one? A któż z was, trosz­cząc się, może dodać do swe­go wzro­stu jeden łokieć? A co do odzie­nia, cze­mu się trosz­czy­cie? Przy­pa­trz­cie się liliom polnym, jak rosną; nie pra­cu­ją ani przę­dą. A powia­dam wam: Nawet Salo­mon w całej chwa­le swo­jej nie był tak przy­odzia­ny, jak jed­na z nich. Jeśli więc Bóg tak przy­odzie­wa tra­wę polną, któ­ra dziś jest, a jutro będzie w piec wrzu­co­na, czyż nie o wie­le wię­cej was, o mało­wier­ni? Nie troszcz­cie się więc i nie mów­cie: Co będzie­my jeść? albo: Co będzie­my pić? albo: Czym się będzie­my przy­odzie­wać? Bo tego wszyst­kie­go poga­nie szu­ka­ją; albo­wiem Ojciec wasz nie­bie­ski wie, że tego wszyst­kie­go potrze­bu­je­cie. Ale szu­kaj­cie naj­pierw Kró­le­stwa Boże­go i spra­wie­dli­wo­ści jego, a wszyst­ko inne będzie wam doda­ne. Nie troszcz­cie się więc o dzień jutrzej­szy, gdyż dzień jutrzej­szy będzie miał wła­sne tro­ski. Dosyć ma dzień swe­go utra­pie­nia.” Mt 6,25–34

Czy rze­czy­wi­ście Jezus zachę­ca nas do lek­ko­myśl­no­ści, czy wręcz bez­tro­ski? Nie trosz­czyć się o jutro, nie trosz­czyć się o kwe­stie mate­rial­ne? Kto może sobie dziś na to pozwo­lić? Czy kie­dy­kol­wiek ktoś mógł sobie na to pozwo­lić?

Na prze­strze­ni wie­ków sło­wa Jezu­sa inter­pre­to­wa­no na róż­ne spo­so­by — mniej lub bar­dziej rady­kal­ne. Ruch mona­stycz­ny wzy­wał do powścią­gli­wo­ści, ubó­stwa, powo­łu­jąc się mię­dzy inny­mi na sło­wa Jezu­sa. Zgo­ła inną per­spek­ty­wę repre­zen­to­wa­ły nie­któ­re nur­ty teo­lo­gii wyzwo­le­nia.

Wezwa­nie Jezu­sa jesz­cze raz poka­zu­je rady­ka­lizm gło­szo­nej przez Nie­go Ewan­ge­lii. Gdy­by­śmy skon­cen­tro­wa­li się na zewnę­trzym aspek­cie bie­dy i mate­rial­nej bez­tro­ski, to zapro­sze­nie do poszu­ki­wa­nia Kró­le­stwa Boże­go utra­ci­ło­by swój blask i ukry­tą praw­dę. Jezus zwia­sto­wał Kró­le­stwo Boże nie tyl­ko w wymia­rze escha­to­lo­gicz­nym (Nowe Nie­bo i Nowa Zie­mia), lecz rów­nież zachę­cał wszyst­kich swo­ich słu­cha­czy do otwar­cia się na to, co dostrze­gal­ne jest tyl­ko ocza­mi wia­ry. Kró­le­stwo Boże w świe­tle Jezu­so­we­go kaza­nia jest nadzie­ją oraz obec­ną pośród nas rado­ścią, jest ukry­tą rze­czy­wi­sto­ścią, któ­rej wzy­wa do decy­zji, prze­war­to­ścio­wa­nia dotych­cza­so­we­go porząd­ku, do przej­ścia od tego, co spek­ta­ku­lar­ne i na pokaz do bło­go­sła­wio­nej bez­tro­ski (por. 1. Pio­tra 5,7), zaufa­nia, że Bóg jest z nami (Emma­nu­el).

Jezus wzy­wa do rado­ści wia­ry, do namięt­ne­go trwa­nia w wie­rze, nadziei i miło­ści. W gra­du­ale roz­po­czy­na­ją­ce­go się tygo­dnia odnaj­du­je­my sło­wa psal­mi­sty: “Skosz­tuj­cie i zobacz­cie, że dobry jest Pan. Bło­go­sła­wio­ny czło­wiek, któ­ry u Nie­go szu­ka schro­nie­nia. Alle­lu­ja!” (Ps 34,9). Przy­stąp­my zatem i skosz­tuj­my, ciesz­my się Kró­le­stwem Bożym pośród nas oraz speł­nie­niem obiet­ni­cy tam w nie­bie­siech. Amen.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.