Zarekwirowano lalki voodoo

W Haiti prak­ty­ko­wa­nie voodoo zosta­ło ofi­cjal­nie uzna­ne przez wła­dze pań­stwa. Jed­nak nie we wszyst­kich kra­jach te prak­ty­ki zosta­ły zale­ga­li­zo­wa­ne, albo są tole­ro­wa­ne. W ostat­ni czwar­tek wła­dze kolum­bij­skie poin­for­mo­wa­ły o zatrzy­ma­niu ładun­ku 292 lalek, jak też wie­lu innych rze­czy (np. ezo­te­rycz­ny pro­szek, zło­te opił­ki, pły­ny od „wewnętrz­ne­go oczysz­cze­nia”, itd.) prze­zna­czo­nych do prak­ty­ko­wa­nia voodoo.

Według rzecz­ni­ka poli­cji ładu­nek zna­le­zio­no w czte­rech skrzy­niach posród inne­go typu ladun­ku. Do zatrzy­ma­nia doszło pod­czas kon­tro­li dro­go­wej w deper­ta­men­cie Quin­dío, w śrdo­ko­wej Kolum­bi. Wewnątrz skrzyń zna­le­zio­no rów­nież ulot­ki z instruk­cją, w jaki spo­sób prak­ty­ko­wać voodoo przy uży­ciu znaj­du­ją­cych się tam przed­mio­tów.

Docho­dze­nie pro­wa­dzi poli­cyj­ny spe­cja­li­sta od spraw doty­czą­cych cza­rów, Rolan­do Silva. Powie­dział on, że cho­ciaż posia­da­nie i han­del tymi pro­duk­ta­mi nie łamie żad­ne­go prze­pi­su pra­wa, to jed­nak ich kon­fi­ska­ta ma na celu ochro­ne lud­no­ści Kolum­bii przed prak­ty­ka­mi nie­bez­piecz­ne­go kul­tu jakim jestvo­odoo.

Ładu­nek był wie­zio­ny do mia­sta Pasto, w depar­ta­men­cie Nari­no, na gra­ni­cy z Ekwa­do­rem. W chwi­li obec­nej cały ładu­nek znaj­du­je się w maga­zy­nie poli­cji dro­go­wej w mie­ście Arme­nia, sto­li­cy depar­ta­men­tu Quin­dío.

Czy­taj tak­że:

Ślub voodoo

Chrze­ści­ja­nie prze­ciw­ko voodoo