Życie księdza, który się ożenił
- 15 września, 2003
- przeczytasz w 2 minuty
Do redakcji serwisu napłynął list, w którym jeden z Czytelników postawił pytanie: “Jak wygląda życie księdza, który ‘zrzucił sutannę’, żeby się ożenić?”. Pytanie tylko z pozoru wyglądana infantylne, niemniej — po zastanowieniu — okazuje się, że trudno dać na nie jednoznaczną odpowiedź. Zapraszamy zatem wszystkich byłych księży, aby podzielili się z nami — jeśli mają tylko takie życzenie — swoim doświadczeniem. Można chyba przypuszczać,że życie takiego księdza wygląda bardzo […]
Do redakcji serwisu napłynął list, w którym jeden z Czytelników postawił pytanie: “Jak wygląda życie księdza, który ‘zrzucił sutannę’, żeby się ożenić?”. Pytanie tylko z pozoru wyglądana infantylne, niemniej — po zastanowieniu — okazuje się, że trudno dać na nie jednoznaczną odpowiedź. Zapraszamy zatem wszystkich byłych księży, aby podzielili się z nami — jeśli mają tylko takie życzenie — swoim doświadczeniem.
Można chyba przypuszczać,że życie takiego księdza wygląda bardzo podobnie, jakkażdego innegożonatego mężczyzny. A jak wygląda życie żonatego mężczyzny? Czekamy na komentarze naszych Czytelników: byłych księży, a obecnie mężów i ojców rodzin ‑ale i nie tylko.
________________
No cóż, sam ciągle jeszcze jestem duchownym;), ale mam kilku przyjaciół ex-księży. Zazwyczaj po prostu starają się utrzymać jakoś rodzinę, a jest to dość trudne zadanie, bo z tytułem magistra teologii, po doświadczeniach księżowskich, w naszym kraju można ewentualnie znaleźć prace jako np.: przedstawiciel handlowy, kierowca w firmie przewozowej (trzeba wcześniej zrobić odpowiednie kategorie prawa jazdy), barman w nocnym klubie lub niewykwalifikowany robotnik na budowie. Moi znajomi to osoby wierzące, bardziej lub mniej pogodzone ze swoim Kościołem, żadna z nich nie konwertowała.
Szkoda, ze z taka ilością ex-księzy, jaka występuje w naszym kraju, nie ma jakiejś oraganizacji, samopomocy, platformy na której można byłoby wymienić się doświadczeniami, radami, zaoferować innym pomoc, itd. Mam nadzieję, że nasz serwis postara się w niedługiej przyszłości jakoś w tej kwestii pomóc.
Ks. Adam Ciućka, Kościół Zielonoświątkowy
***