Kościoły katolickie

Co różni patriotę od narodowca?


Patrio­tyzm będą­cy for­mą soli­dar­no­ści i miło­ści bliź­nie­go, a tak­że ‘otwar­ty na współ­pra­cę z inny­mi naro­da­mi’ prze­ciw­sta­wia­ją pol­scy bisku­pi rzym­sko­ka­to­lic­cy ide­olo­gii nacjo­na­li­zmu z jego — czę­sto nace­cho­wa­nym pogar­dą wobec obcych — pro­gra­mem poli­tycz­nym.



Nowy doku­ment epi­sko­pa­tu Kościo­ła rzym­so­ka­to­lic­kie­go pt. Chrze­ści­jań­ski kształt patrio­ty­zmu przy­po­mi­na wła­ści­wie naucza­nie Kościo­ła na temat patrio­ty­zmu będą­ce­go szla­chet­nym i god­nym naśla­do­wa­nia oraz fakt, że nacjo­na­lizm jest tyl­ko wyra­zem ego­izmu.

Co waż­ne — bisku­pi sta­now­czo odma­wia­ją wią­za­nia miło­ści do ojczy­zny z wyzna­wa­ną reli­gią czy pocho­dze­niem, mimo nawią­za­nia do fak­tu, że histo­ria i toż­sa­mość Pol­ski ści­śle zwią­za­na jest z łaciń­ską tra­dy­cją Kościo­ła kato­lic­kie­go. Nie tyl­ko więk­szo­ścio­wi kato­li­cy, ale i pra­wo­sław­ni oraz pro­te­stanc­cy oby­wa­te­le, a tak­że i wyznaw­cy juda­izmu i isla­mu, a nawet nie­wie­rzą­cy słu­ży­li w prze­szło­ści i słu­żą nadal wspól­nej ojczyź­nie.

Trud­no się spo­dzie­wać zresz­tą, by przed­sta­wi­cie­le tak uni­wer­sa­li­stycz­nej reli­gii jak chrze­ści­jań­stwo mogli w ofi­cjal­nym doku­men­cie zawrzeć coś inne­go niż przy­po­mnie­nie sta­no­wi­ska Kościo­ła zawsze roz­róż­nia­ją­ce­go patrio­tyzm od nacjo­na­li­zmu. W koń­cu w prze­szło­ści wobec kato­li­ków, któ­rzy byli mniej­szo­ścią w kra­jach pół­noc­nej Euro­py, wysu­wa­no zarzu­ty, że nie mogą łączyć miło­ści do ojczy­zny z naka­zem posłu­szeń­stwa wobec papie­ża.

Bisku­pi przy­po­mi­na­ją też o obo­wiąz­kach jakie nakła­da patrio­tyzm, któ­ry teraz powi­nien kon­kre­ty­zo­wać się w posza­no­wa­niu pra­wa i zasad i oby­wa­tel­skich powin­no­ściach takich jak choć­by pła­ce­nie podat­ków czy dba­łość o przy­ro­dę.

Zdro­we­mu patrio­ty­zmo­wi nato­miast bisku­pi prze­ciw­sta­wia­ją ego­izm, czy to wyra­ża­ją­cy się w obo­jęt­no­ści na los naro­do­wej wspól­no­ty i dba­łość wyłącz­nie o byt wła­sny i naj­bliż­szych czy wła­śnie w ide­olo­gii nacjo­na­li­zmu.

Nie ma w nim roz­róż­nia­nia na zdro­wy czy wypa­czo­ny nacjo­na­lizm. Nacjo­na­lizm jest — zda­niem bisku­pów — wyra­zem ego­izmu i prze­ci­wień­stwem patrio­ty­zmu. I nie nale­ży się dzi­wić, że śro­do­wi­ska naro­do­we zare­ago­wa­ły na ten doku­ment pró­bu­jąc prze­ciw­sta­wiać sło­wa bisku­pów i cyta­ty z papie­ża Jana Paw­ła II sło­wom pry­ma­sa Ste­fa­na Wyszyń­skie­go.

Sta­no­wi­sko wobec doku­men­tu epi­sko­pa­tu pod­pi­sa­li przy­wód­cy Ruchu Naro­do­we­go, Mło­dzie­ży Wszech­pol­skiej i Obo­zu Naro­do­wo-Rady­kal­ne­go powo­łu­jąc się na sło­wa kar­dy­na­ła Wyszyń­skie­go o zdro­wym nacjo­na­liź­mie i przy­wo­łu­jąc cytat, iż ład w miło­wa­niu wyma­ga, aby czło­wiek, któ­ry sta­je na cze­le jakiejś gru­py spo­łecz­nej, pamię­tał naj­pierw o obo­wiąz­kach wobec swo­je­go naro­du, i dopie­ro po zaspo­ko­je­niu naj­pil­niej­szych pod­sta­wo­wych potrzeb tegoż, o innych ludach i naro­dach.

» Ekumenizm.pl: Patrio­tycz­ny doku­ment bez zna­cze­nia?

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.