Świeccy w Austrii sami “odprawią” mszę
- 8 listopada, 2011
- przeczytasz w 1 minutę
Austriacy zrzeszeni w dysydenckiej grupie “My jesteśmy Kościołem” zapowiedzieli, że zamierzają zacząć sami sprawować mszę w przypadkach, kiedy ksiądz jest niedostępny Manifest grupy zapowiada, że w parafiach pozbawionych księży świeccy wygłoszą w weekend kazania, dokonują konsekracji i rozdzielą Eucharystię pomimo, iż prawo kanoniczne tego zabrania. Zdaniem Hansa Petera Hurki jednak ważniejsza od prawa kanonicznego jest Biblia, która — zdaniem dysydentów — jak najbardziej dopuszcza świeckich do sprawowania […]
Austriacy zrzeszeni w dysydenckiej grupie “My jesteśmy Kościołem” zapowiedzieli, że zamierzają zacząć sami sprawować mszę w przypadkach, kiedy ksiądz jest niedostępny
Manifest grupy zapowiada, że w parafiach pozbawionych księży świeccy wygłoszą w weekend kazania, dokonują konsekracji i rozdzielą Eucharystię pomimo, iż prawo kanoniczne tego zabrania. Zdaniem Hansa Petera Hurki jednak ważniejsza od prawa kanonicznego jest Biblia, która — zdaniem dysydentów — jak najbardziej dopuszcza świeckich do sprawowania Eucharystii i głoszenia kazań.
Ten kolejny akt nieposłuszeństwa części wiernych z Austrii przychodzi w chwili jesiennej konferencji biskupów. Do tej pory apel o reformy w Kościele wystosowany również przez księży nie spotkał się z odpowiedzią hierarchii austriackiego Kościoła rzymskokatolickiego.