
- 10 marca, 2015
- przeczytasz w 1 minutę
Rachel Evans, jedna z najpopularniejszych blogerek ewangelikalnych w USA, która przez rok ściśle przestrzegała biblijnych wskazań dla kobiet, postanowiła wstąpić do Kościoła Episkopalnego USA.
Biblijna kobieta odnajduje Kościół
Rachel Evans, jedna z najpopularniejszych blogerek ewangelikalnych w USA, która przez rok ściśle przestrzegała biblijnych wskazań dla kobiet, postanowiła wstąpić do Kościoła Episkopalnego USA.
Doświadczenia Evans opisywaliśmy w 2012 roku (link).
W 2008 roku Evans opuściła konserwatywną wspólnotę protestancką, w której się wychowała i od tego czasu pozostawała chrześcijanką bez konkretnej przynależności wyznaniowej. Niedawno sytuacja się zmieniła, o czym opowiedziała w swojej najnowszej książce „Szukając niedzieli — kochając, opuszczając i odnajdując Kościół”, a także w wywiadzie dla serwisu Religion News Service.
W rozmowie z RNS Evans przekonuje, że Kościoły — jeśli chcą przełamać kryzys powinny koncentrować się na właściwych kwestiach, które przesłaniane są przez inne wątki. Autorka apeluje do Kościołów ewangelikalnych o sakramentalne podejście do duszpasterstwa i misji, „kreatywnej reartykulacji znaczenia tradycyjnego nauczania i sakramentów Kościoła w nowoczesnym kontekście.” Zapytana jak godzi „tradycyjne nauczanie” z liberalnym profilem Kościoła episkopalnego Evans stwierdziła: „Każdego niedzielnego poranka stoję w swoim kościele episkopalnym i dołączam się do chóru głosów publicznie przyjmujących Apostolskie Wyznanie Wiary (…) Jeśli to nie jest chrześcijańską ortodoksją to nie wiem co nią jest.”
» Ekumenizm.pl: Biblijna kobieta… do bólu
» Link do rozmowy z Rachel Evans (RNS)