Liberalne parafie mają przyszłość?
- 10 stycznia, 2007
- przeczytasz w 3 minuty
Parafie Kościołów chrześcijańskich w USA powiększają się — wynika z badań przeprowadzonych przez Faith Communities Today (FACT2005) i Kooperatywny Związek Studiów Kongregacjonalnych (CCSP). Jak wynika z raportów przygotowanych przez amerykańskich socjologów religii najwięcej nowych wiernych zyskują wspólnoty tradycyjnych Kościołów poreformacyjnych. Znacznie mniejszym zainteresowaniem cieszą się zbory ewangelikalne oraz parafie rzymskokatolickie. Badaniom poddano 884 wspólnoty i parafie losowo wybrane z całego obszaru USA. Jak wynika z raportu […]
Parafie Kościołów chrześcijańskich w USA powiększają się — wynika z badań przeprowadzonych przez Faith Communities Today (FACT2005) i Kooperatywny Związek Studiów Kongregacjonalnych (CCSP). Jak wynika z raportów przygotowanych przez amerykańskich socjologów religii najwięcej nowych wiernych zyskują wspólnoty tradycyjnych Kościołów poreformacyjnych. Znacznie mniejszym zainteresowaniem cieszą się zbory ewangelikalne oraz parafie rzymskokatolickie.
Badaniom poddano 884 wspólnoty i parafie losowo wybrane z całego obszaru USA. Jak wynika z raportu pani C. Kirk Hadaway, dyrektora badań Kościoła episkopalnego, kongregacje tradycyjnych grup wyznaniowych (zwanych przez badaczkę “głównymi”), odnotowały wzrost liczby wiernych w ciągu ostatnich pięciu lat szybciej, niż te należące do Kościołów ewangelikalnych lub niezwiązanych z żadną większą i rozpoznawalną denominacją. Zorientowanie “konserwatywne” bądź “liberalne” danej denominacji nie gra tutaj żadnej roli — stwierdza Hadaway.
Liczba wiernych we wspólnotach o charakterze bardziej konserwatywnym zwiększyła się o 38%, liberalnych o 39%. “Rosnące wspólnoty dysponują jasnym rozumieniem misji Kościoła i jego posłannictwa”. Tymczasem liczba katolików nie zmienia się, chociaż ich wyznanie posiada jasne regulacje dotyczące rozumienia i nauczania Kościoła.
Dane zebrane przez Hadaway i FACT2005 pozwoliły dokonać kilku interesujących odkryć na temat Kościoła Episkopalnego USA.
1) Liczba wyznawców deklarujących się jako liberałowie stanowi średnio 8% całej wspólnoty,
2) Konserwatywne kongregacje przeżyły w ciągu ostatnich pięciu lat poważne konflikty,
3) Wspólnoty bardziej liberalne w samym Kościele episkopalnym cieszą się większym napływem wiernych, niż wspólnoty zdecydowanie konserwatywne,
4) Respondenci zarówno ze słabo rozwijających się wspólnot, jak i z tych prężnie działających uważali swoje kongregacje za “rodzinne”, “celebrujące episkopalną spuściznę”, wszyscy wyrażali nadzieję na wzrost religijności swych wspólnot,
5) Ponad połowa parafii episkopalnych (60%) sprawuje więcej niż dwa nabożeństwa w weekend
6) U 30% życie liturgiczne zmieniło się nieznacznie, a u 31% w wyraźny sposób.
Jak ocenia David A. Roozen z CCSP, największą szansę rozwoju mają kongregacje pod wieloma względami tradycyjne: posiadające stare miejsce modlitwy oraz ukierunkowane konserwatywnie. Badania CCSP pomogły prognozować, iż:
1) Wspólnoty wyrażające chęć zmiany stylu posługi i praktyk religijnych również mogą cieszyć się zainteresowaniem osób do tej pory niewierzących lub poszukujących,
2) Kongregacje mieszczące się w obszarach podmiejskich mają szansę na wzrost liczby wiernych,
3) Powiększać się będą te wspólnoty, które nie są narażone na poważny konflikt,
4) Pomocą w rozwoju wspólnoty będzie chęć posiadania prze nie własnej strony internetowej oraz zainteresowanie się przez aktywnych członków nietradycyjnymi metodami ewangelizacji i docierania do wiernych.
D. A. Roozen stwierdza, iż istotnym czynnikiem pomagających danej kongregacji jest jej wielonarodowy charakter, a także jasno postawione cele działania. Czynnikiem sprzyjającym wzrostowi było zainteresowanie wspólnoty polityką pro-rodzinną.
Komentarz
Badania przeprowadzone w wyznaniach amerykańskich unaoczniają skuteczność jednej z chrześcijańskich zasad działania: ewangelizacji przez czyny. Wspólnoty chrześcijańskie przekładające wiarę na praktykę dają wyraz przekonaniu, iż w ich środowisku kościelnym Bóg nie jest li tylko abstraktem lub tajemnicą.
Pragmatyzm w głoszeniu Dobrej Nowiny przynosi wymierne efekty: pomoc potrzebującym, radosną celebrację liturgii. Te ostatnie świadczą o realnej obecności Tego, którego spotyka się w liturgii. Przez swe zaangażowanie społeczne kongregacje protestanckie ogłaszają, iż Ten, w którego wierzą, jest faktem, Osobą, trzema konkretnymi Osobami, które tworzą, uczą i zbawiają człowieka, ponieważ Ich słudzy faktycznie działają na rzecz innych ludzi, a działając: zbawiają, pomagają odrodzić się dla życia o nowej jakości, pozwalają zasmakować życia w bliskości Stwórcy. Doświadczenie tych Kościołów skłania do poważnej refleksji.
Niech to będzie pierwszy komentarz. Zapraszam do rozmowy.
Jan Skupiński