Kościoły protestanckie

Pani pastor oskarżona o sprawowanie czarów wygrywa w sądzie z Kościołem Metodystów


38-let­nia pani pastor Eliad Dias dos San­tos z Kościo­ła Meto­dy­stów, odsu­nię­ta ze sta­no­wi­ska przez swo­je­go bisku­pa, wygra­ła w sądzie pierw­sze­go stop­nia pozew prze­ciw Bra­zy­lij­skie­mu Kościo­ło­wi Meto­dy­stów. Jed­ni mówią, że zosta­ła usu­nię­ta z urzę­du z powo­du naklej­ki na swo­im samo­cho­dzie: „Cza­row­ni­ca na pokła­dzie”, a inni, że za dzia­łal­ność wśród pro­sty­tu­tek z Sao Pau­lo. „Taka sytu­acja jest jesz­cze jed­nym przy­pad­kiem męskiej domi­na­cji, cyni­zmu i rasi­zmu, któ­ra, nie­ste­ty, nie po raz pierw­szy ma miej­sce w Koście […]


38-let­nia pani pastor Eliad Dias dos San­tos z Kościo­ła Meto­dy­stów, odsu­nię­ta ze sta­no­wi­ska przez swo­je­go bisku­pa, wygra­ła w sądzie pierw­sze­go stop­nia pozew prze­ciw Bra­zy­lij­skie­mu Kościo­ło­wi Meto­dy­stów. Jed­ni mówią, że zosta­ła usu­nię­ta z urzę­du z powo­du naklej­ki na swo­im samo­cho­dzie: „Cza­row­ni­ca na pokła­dzie”, a inni, że za dzia­łal­ność wśród pro­sty­tu­tek z Sao Pau­lo.

„Taka sytu­acja jest jesz­cze jed­nym przy­pad­kiem męskiej domi­na­cji, cyni­zmu i rasi­zmu, któ­ra, nie­ste­ty, nie po raz pierw­szy ma miej­sce w Koście Meto­dy­stycz­nym”, napi­sał w liście do zgo­ma­dze­nia bisku­pów meto­dy­stycz­nych pre­zy­dent Kul­tu­ral­ne­go Sto­wa­rzy­sze­nia Misji Quilom­bo, Her­na­ni Fran­ci­sco da Silva.

Dla Czar­no­skó­re­go Ruchu Ewan­ge­lic­kie­go, dodał Silva, „cho­dzi o bar­dzo smut­ną sytu­ację, bowiem doty­czy czar­no­skó­rej sio­stry, któ­ra zosta­ła nie­słusz­nie oskar­żo­na, i Kościo­ła, któ­ry we wspól­no­cie pro­te­stanc­kiej jest wzo­rem misji inte­gral­nej, posia­da­ją­cym jako jedy­ny Dusz­pa­ster­stwo Wal­ki Prze­ciw Rasi­zmo­wi.

Tym­cza­sem rów­nież czar­no­skó­ry pre­zy­dent Kole­gium Bisku­pów Kościo­ła Meto­dy­stycz­ne­go, Joao Alves de Oli­ve­ira Fil­ho, zaprze­cza, że mia­ło w ogó­le dojść do jakie­go­kol­wiek rasi­stow­skie­go prze­śla­do­wa­nia pani pastor. Jed­na z zasad zatwier­dzo­nych przez Gene­ral­ne Zgro­ma­dze­nie Kościo­ła powia­da, że jeśli ktoś z pra­cow­ni­ków Kościo­ła Meto­dy­stów ucie­ka się do sądu świec­kie­go, aż do dnia ogło­sze­nia wyro­ku tra­ci swo­je sta­no­wi­sko. Biskup stwier­dził ze smut­kiem, że szko­da, iż pani pastor Eliad Dias dos San­tos zanim poszła z pozwem do sądu, nie wyko­rzy­sta­ła wpierw wszyst­kich moż­li­wo­ści roz­wią­za­nia kon­flik­tu wewnątrz struk­tur swo­je­go Kościo­ła.

„To, co spo­wo­do­wa­ło pozwa­nie Kościo­ła do sądu, to brak nie­ustan­ny brak posza­no­wa­nia mojej oso­by”, powie­dzia­ła ks. Dias. Cała spra­wa zaczę­ła się w 1988 r., kie­dy duchow­na zaczę­ła pra­co­wać wśród pro­sty­tu­tek w Sao Pau­lo. Zosta­ła oskar­żo­na o czy­nie­nie cza­rów przez ówcze­sne­go bisku­pa Trze­cie­go Regio­nu Kościel­ne­go Kościo­ła Meto­dy­stów, Adol­fo Eva­ri­sto de Souza.

„Moje cza­ry pole­ga­ły na czy­ta­niu tym kobie­tom poezji i picie z nimi szklan­ki her­ba­ty, jak rów­nież mówie­nie im, że powin­ny poszu­kać w sobie sił, któ­re uwol­ni­ły­by je od wszel­kich prze­szkód nakła­da­nych na nas przez życie, takie jak nędza, ucisk i brak spo­sob­no­ści”, powie­dzia­ła pani pastor. To donos ze stro­ny pew­nej asy­sten­ki spo­łecz­nej był pod­sta­wą oskar­że­nia jej przez bisku­pa. Biskup nie przy­jął jej tłu­ma­czeń, a wprost prze­ciw­nie, nazwał ją cza­row­ni­cą i nie­kom­pe­tent­ną”. Pastor Eliad Dias dos San­tos pozwa­ła bisku­pa Souzę do sądu kościel­ne­go, ale pro­ces został odło­żo­ny do archi­wum. Po sied­miu mie­sią­cach zde­cy­do­wa­ła się na wej­ście z pro­ce­sem do sądu świec­kie­go prze­ciw bisku­po­wi za ponie­sio­ne szko­dy moral­ne. „Nie mogłam otrzy­mać pra­cy w Koście­le, a wszyst­ko, co mówio­no na mój temat, to było tyl­ko, że jestem cza­row­ni­cą i nie­kom­pe­tent­ną”, stwier­dzi­ła.

Sąd naka­zał wypła­ce­nie teo­loż­ce odszko­do­wa­nie w wyso­ko­ści 27 tysię­cy reais, czy­li oko­ło 9 tys. dola­rów, z któ­rej to sumy powin­no odjąć się kwo­tę za wyna­jem domu, któ­rą dotąd pła­cił Kościół, kie­dy ona już w nim nie pra­co­wa­ła, czy­li, według bisku­pa Alve­sa, oko­ło 13 tysię­cy reais.

Spra­wa pani pastor Dias dos San­tos sta­ła się gło­śna po opu­bli­ko­wa­niu na jej temat arty­ku­łu w nume­rze z 13 lip­ca ogól­no­kra­jo­we­go tygo­dni­ka „Épo­ca”. Następ­cą bisku­pa Alve­sa na cze­le Trze­cie­go Regio­nu Kościel­ne­go jest ugo­do­wy biskup Adriel de Souza Maia. Powie­dział on, że spra­wa jest dys­ku­to­wa­na w duchu ewan­ge­licz­nym, a sama pastor zosta­nie na nowo przy­ję­ta do Kościo­ła, z któ­re­go prze­cież nigdy nie zosta­ła wyrzu­co­na.

Sama pani pastor zapy­ta­ła: „Jeśli biskup, któ­ry igno­ru­je histo­rię i regu­la­mi­ny Kościo­ła nie został z nie­go wyrzu­co­ny, to dla­cze­go ja, któ­ra nic złe­go nie uczy­ni­łam, mia­ła­bym opu­ścić Kościół? Sędzia, któ­ry sądził spra­wę, w swo­im wyro­ku zano­to­wał, że Kościół dzia­łał w złej wie­rze. Dla­te­go, jeśli spra­wie­dli­wo­ści mia­ło­by się stać zadość, to trze­ba by przy­zna­no się do winy i przy­wró­co­no mnie na urząd”.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.