Magazyn

Charta Oecumenica


Magazyn Ekumenizm Chwa­ła niech będzie Ojcu i Syno­wi i Ducho­wi Świę­te­muJako Kon­fe­ren­cja Kościo­łów Euro­pej­skich i Rada Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tów Euro­py, kie­ru­jąc się prze­sła­niem obu Euro­pej­skich Zgro­ma­dzeń Eku­me­nicz­nych w Bazy­lei (1989) i Gra­zu (1997), żywi­my moc­ne posta­no­wie­nie, by strzec i roz­wi­jać wspól­no­tę, któ­ra się wytwo­rzy­ła mię­dzy nami. Dzię­ku­je­my Bogu w Trój­cy Jedy­ne­mu, że przez swe­go Ducha Świę­te­go kie­ru­je nasze kro­ki ku coraz inten­syw­niej­szej wspól­no­cie.


Spraw­dzi­ły się już róż­no­rod­ne for­my współ­pra­cy eku­me­nicz­nej. Wier­ni modli­twie Chry­stu­sa: Aby wszy­scy byli jed­no, jak Ty, Ojcze, we mnie, a Ja w Tobie, aby i oni w nas jed­no byli, aby świat uwie­rzył, że Ty mnie posia­łeś (J 17,21), nie może­my się jed­nak zado­wa­lać ist­nie­ją­cym sta­nem rze­czy. Świa­do­mi naszej winy i goto­wi do nawró­ce­nia, musi­my sta­rać się prze­zwy­cię­żać ist­nie­ją­ce jesz­cze wśród nas podzia­ły, aby­śmy mogli wspól­nie i wia­ry­god­nie zwia­sto­wać naro­dom prze­sła­nie Ewangelii.Wspólnie słu­cha­jąc Sło­wa Boże­go zawar­te­go w Piśmie Świę­tym, wezwa­ni do wyzna­nia naszej wspól­nej wia­ry i wspól­ne­go dzia­ła­nia zgod­nie z pozna­ną praw­dą, chce­my dać świa­dec­two o miło­ści i nadziei dla wszyst­kich ludzi.Na naszym euro­pej­skim kon­ty­nen­cie — od Atlan­ty­ku po Ural, od Bie­gu­na Pół­noc­ne­go po Morze Śród­ziem­ne — któ­ry bar­dziej niż kie­dy­kol­wiek przed­tem cechu­je się dziś plu­ra­li­zmem w dzie­dzi­nie kul­tu­ry, chce­my z pomo­cą Ewan­ge­lii zaan­ga­żo­wać się na rzecz god­no­ści oso­by ludz­kiej stwo­rzo­nej na obraz i podo­bień­stwo Boga, i jako Kościo­ły przy­czy­niać się wspól­nie do pojed­na­nia na-rodów i kultur.W tym duchu przyj­mu­je­my tę “Kar­tę” jako wspól­ne zobo­wią­za­nie do dia­lo­gu i współ­pra­cy. Opi­su­je ona pod­sta­wo­we zada­nia eku­me­nicz­ne, wypro­wa­dza­jąc z nich sze­reg wytycz­nych i zobo­wią­zań. Na wszyst­kich płasz­czy­znach życia kościel­ne­go ma ona wspie­rać eku­me­nicz­ną kul­tu­rę dia­lo­gu i współ­pra­cy oraz dostar­czać w tym celu odpo­wied­nich kry­te­riów. Nie ma ona jed­nak cha­rak­te­ru naucza­ją­co-dogma­tycz­ne­go lub wią­żą­ce­go pod wzglę­dem kościel­no-praw­nym. Jej auto­ry­tet pole­ga raczej na dobro­wol­nym zobo­wią­za­niu, jakie wzię­ły na sie­bie euro­pej­skie Kościo­ły i eku­me­nicz­ne orga­ni­za­cje. Na pod­sta­wie tego tek­stu mogą one dla wła­sne­go użyt­ku sfor­mu­ło­wać uzu­peł­nie­nia i wspól­ne per­spek­ty­wy, zaj­mu­ją­ce się kon­kret­ny­mi spe­cy­ficz­ny­mi wyzwa­nia­mi i wyni­ka­ją­cy­mi z nich zobowiązaniami.IWIERZYMY W JEDEN, ŚWIĘTY, KATOLICKI I APOSTOLSKI KOŚCIÓŁ­Sta­ra­jąc się zacho­wać jed­ność Ducha w spój­ni poko­ju: jed­no cia­ło i jeden Duch, jak też powo­ła­ni jeste­ście do jed­nej nadziei, któ­ra nale­ży do wasze­go powo­ła­nia; jeden Pan, jed­na wia­ra, jeden chrzest; jeden Bóg i Ojciec wszyst­kich, któ­ry jest ponad wszyst­ki­mi, przez wszyst­kich i we wszyst­kich (Ef 4,3–6).1. Wspól­nie powo­łam do jed­no­ści w wie­rze­Zgod­nie z Ewan­ge­lią Jezu­sa Chry­stu­sa, poświad­czo­ną w Piśmie Świę­tym i wyra­żo­ną w eku­me­nicz­nym nicej­sko-kon­stan­ty­no­po­li­tań­skim wyzna­niu wia­ry z 381 roku, wie­rzy­my w Trój­je­dy­ne­go Boga: Ojca, Syna i Ducha Świę­te­go. Ponie­waż wyzna­je­my tu wia­rę w jeden, świę­ty, kato­lic­ki i apo­stol­ski Kościół, prze­to nasze pod­sta­wo­we eku­me­nicz­ne zada­nie pole­ga na tym, aby tej jed­no­ści, któ­ra jest zawsze darem Bożym, nadać widzial­ny wyraz.Zamanifestowaniu widzial­nej jed­no­ści sto­ją jesz­cze na prze­szko­dzie istot­ne róż­ni­ce w spra­wach wia­ry. Ist­nie­ją róż­ne poglą­dy w takich zwłasz­cza kwe­stiach, jak rozu­mie­nie Kościo­ła i jego jed­no­ści, sakra­men­tów i urzę­dów kościel­nych. Nad tą sytu­acją nie może­my przejść do porząd­ku dzien­ne­go. Jezus Chry­stus obja­wił nam na krzy­żu swo­ją miłość i tajem­ni­cę pojed­na­nia; jako Jego naśla­dow­cy chce­my uczy­nić wszyst­ko, co w naszej mocy, aby prze­zwy­cię­żyć ist­nie­ją­ce jesz­cze pro­ble­my i prze­szko­dy, któ­re są w dal­szym cią­gu przy­czy­ną podzia­łu mię­dzy Kościołami.Zobowiązujemy się:- usłu­chać apo­stol­skie­go napo­mnie­nia Listu do Efe­zjan i dążyć usil­nie do osią­gnię­cia wspól­ne­go rozu­mie­nia zbaw­cze­go orę­dzia Chry­stu­sa w Ewan­ge­lii;- dzia­łać w mocy Ducha Świę­te­go na rzecz widzial­nej jed­no­ści Kościo­ła Jezu­sa Chry­stu­sa w jed­nej wie­rze, któ­ra znaj­du­je swój wyraz we wza­jem­nie uzna­nym chrzcie i w spo­łecz­no­ści eucha­ry­stycz­nej, jak rów­nież we wspól­nym świa­dec­twie i służbie.IIKU WIDZIALNEJ WSPÓLNOCIE KOŚCIOŁÓW W EURO­PIE­Po tym wszy­scy pozna­ją, żeście ucznia­mi moimi, jeśli miłość wza­jem­ną mieć będzie­cie (J 13, 35).2. Wspól­ne zwia­sto­wa­nie Ewan­ge­lii­Naj­waż­niej­szym zada­niem Kościo­łów w Euro­pie jest wspól­ne zwia­sto­wa­nie Ewan­ge­lii, sło­wem i czy­nem, dla zba­wie­nia wszyst­kich ludzi. Wobec sze­ro­ko roz­po­wszech­nio­nej utra­ty orien­ta­cji, wyob­co­wa­nia ze świa­ta war­to­ści chrze­ści­jań­skich, ale rów­nież wobec róż­no­rod­nych poszu­ki­wań sen­su życia, chrze­ści­ja­nie sto­ją przed szcze­gól­nym wyzwa­niem dawa­nia świa­dec­twa swej wia­ry. Świa­dec­two to wyma­ga zwięk­szo­ne­go zaan­ga­żo­wa­nia i wymia­ny doświad­czeń w zakre­sie kate­che­zy i dusz­pa­ster­stwa we wspól­no­tach lokal­nych (para­fiach). Rów­nie waż­ne dla całe­go ludu Boże­go jest wspól­ne prze­ka­zy­wa­nie Ewan­ge­lii opi­nii publicz­nej, z czym wią­że się odpo­wie­dzial­ne zaan­ga­żo­wa­nie w spra­wy spo­łecz­ne i polityczne.Zobowiązujemy się:- kon­sul­to­wać nasze pla­ny ewan­ge­li­za­cji z inny­mi Kościo­ła­mi i zawie­rać z nimi poro­zu­mie­nia doty­czą­ce tej kwe­stii dla unik­nię­cia szko­dli­wej kon­ku­ren­cji i nie­bez­pie­czeń­stwa nowych podzia­łów;- uznać, że każ­dy czło­wiek — na mocy swo­bod­nej decy­zji sumie­nia — ma pra­wo wybo­ru przy­na­leż­no­ści reli­gij­nej i kościel­nej. Nie moż­na niko­go, nakła­niać do kon­wer­sji za pomo­cą pre­sji moral­nej lub bodź­ców mate­rial­nych; tak samo nie wol­no niko­mu utrud­niać kon­wer­sji, gdy jest ona wyni­kiem wła­snej nie­skrę­po­wa­nej decyzji.3. Zbli­ża­my się do sie­bieW duchu Ewan­ge­lii musi­my wspól­nie doko­nać oce­ny histo­rii Kościo­łów chrze­ści­jań­skich, któ­ra z jed­nej stro­ny może wyka­zać się wie­lo­ma dobry­mi doświad­cze­nia­mi, z dru­giej zaś obcią­ża­ją ją podzia­ły, waśnie, a nawet kon­flik­ty zbroj­ne. Ludz­ka wina, nie­do­sta­tek miło­ści oraz czę­ste nad­uży­wa­nie wia­ry i Kościo­łów dla inte­re­sów poli­tycz­nych poważ­nie zaszko­dzi­ły wia­ry­god­no­ści chrze­ści­jań­skie­go świadectwa.Dlatego eku­me­nia roz­po­czy­na się dla chrze­ści­jan od odno­wy serc oraz goto­wo­ści do poku­ty i nawró­ce­nia. Ruch eku­me­nicz­ny przy­czy­nił się już do wzro­stu pojednania.Rzeczą waż­ną jest pozna­nie ducho­we­go bogac­twa róż­nych tra­dy­cji chrze­ści­jań­skich, wza­jem­ne ucze­nie się od sie­bie i trak­to­wa­nie tego jako darów. Dla dal­sze­go roz­wo­ju eku­me­nii spra­wą szcze­gól­nie waż­ną jest bra­nie pod uwa­gę doświad­czeń i ocze­ki­wań mło­dzie­ży oraz — gdzie to moż­li­we — korzy­sta­nie z jej współpracy.Zobowiązujemy się:- prze­zwy­cię­żać poczu­cie samo­wy­star­czal­no­ści i usu­wać uprze­dze­nia, szu­kać wza­jem­nych spo­tkań i przy­cho­dzić sobie z pomo­cą;- wspie­rać posta­wę eku­me­nicz­nej otwar­to­ści i współ­pra­cy w wycho­wa­niu chrze­ści­jań­skim, w edu­ka­cji i bada­niach teologicznych.4. Wspól­ne dzia­ła­nie­Eku­me­nia reali­zu­je się już w róż­nych for­mach wspól­ne­go dzia­ła­nia. Wie­lu chrze­ści­jan z róż­nych Kościo­łów żyje i dzia­ła wspól­nie w krę­gu przy­ja­ciół i sąsia­dów, w miej­scu pra­cy i rodzi­nie. Szcze­gól­ne­go wspar­cia wyma­ga­ją mał­żeń­stwa mię­dzy­wy­zna­nio­we w ich dąże­niu do prak­ty­ko­wa­nia eku­me­nii w życiu codziennym.Zalecamy powo­ły­wa­nie i utrzy­my­wa­nie dwu- i wie­lo­stron­nych gre­miów mają­cych na celu współ­pra­cę eku­me­nicz­ną na płasz­czyź­nie lokal­nej, regio­nal­nej, kra­jo­wej i mię­dzy­na­ro­do­wej. Na płasz­czyź­nie euro­pej­skiej wzmac­niać nale­ży współ­pra­cę mię­dzy Kon­fe­ren­cją Kościo­łów Euro­pej­skich a Radą Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tów Euro­py i prze­pro­wa­dzać dal­sze Euro­pej­skie Zgro­ma­dze­nia Ekumeniczne.W przy­pad­ku kon­flik­tów mię­dzy Kościo­ła­mi nale­ży ini­cjo­wać lub wspie­rać sta­ra­nia na rzecz media­cji i pokoju.Zobowiązujemy się:- dzia­łać wspól­nie na wszyst­kich płasz­czy­znach życia Kościo­ła — wszę­dzie tam, gdzie pozwa­la­ją na to ist­nie­ją­ce warun­ki i gdzie prze­ciw współ­pra­cy nie prze­ma­wia­ją wzglę­dy reli­gij­ne lub inne nad­rzęd­ne cele;- bro­nić praw mniej szó­ści i poma­gać w usu­wa­niu nie­po­ro­zu­mień i uprze­dzeń mię­dzy Kościo­ła­mi więk­szo­ścio­wy­mi i mniej­szo­ścio­wy­mi w naszych krajach.5. Wspól­na modli­twa­Eku­me­nia żyje dzię­ki temu, że wspól­nie słu­cha­my Sło­wa Boże­go oraz pozwa­la­my, by Duch Świę­ty dzia­łał w nas i przez nas. Mocą łaski otrzy­ma­nej tą dro­gą powsta­ją dziś róż­ne ini­cja­ty­wy, któ­re przez modli­twy i odda­wa­nie czci Bogu dążą do pogłę­bie­nia wspól­no­ty ducho­wej mię­dzy Kościo­ła­mi i osią­gnię­cia widzial­nej jed­no­ści Kościo­ła Chry­stu­so­we­go. Szcze­gól­nie bole­snym zna­kiem roz­dar­cia ist­nie­ją­ce­go mię­dzy wie­lo­ma Kościo­ła­mi jest brak wspól­no­ty eucharystycznej.W nie­któ­rych Kościo­łach ist­nie­ją zastrze­że­nia wobec wspól­nych modlitw eku­me­nicz­nych. Ale w dal­szym cią­gu naszą chrze­ści­jań­ską ducho­wość kształ­tu­ją licz­ne nabo­żeń­stwa eku­me­nicz­ne, wspól­ne pie­śni i modli­twy, zwłasz­cza Modli­twa Pańska.Zobowiązujemy się:- modlić się jed­ni za dru­gich i w inten­cji chrze­ści­jań­skiej jed­no­ści;- uczyć się pozna­wać i cenić nabo­żeń­stwa i pozo­sta­łe for­my życia ducho­we­go innych Kościo­łów;- zmie­rzać do celu wspól­no­ty eucharystycznej.6. Kon­ty­nu­acja dia­lo­gu­Na­sza fak­tycz­nie ist­nie­ją­ca jed­ność w Chry­stu­sie ma więk­sze zna­cze­nie od naszych róż­nych sta­no­wisk teo­lo­gicz­nych i etycz­nych. Jed­nak­że zamiast trak­to­wać to zróż­ni­co­wa­nie jako dar, któ­ry nas wzbo­ga­ca, spo­wo­do­wa­li­śmy, że róż­ni­ce w dok­try­nie, w kwe­stiach etycz­nych i w pra­wie kościel­nym dopro­wa­dzi­ły do podzia­łów mię­dzy Kościo­ła­mi; decy­du­ją­cą rolę odgry­wa­ły tutaj czę­sto szcze­gól­ne oko­licz­no­ści histo­rycz­ne i odmien­ne uwa­run­ko­wa­nia kulturowe.Dla pogłę­bie­nia wspól­no­ty eku­me­nicz­nej trze­ba koniecz­nie kon­ty­nu­ować sta­ra­nia zmie­rza­ją­ce do zgo­dy opar­tej na wie­rze. Bez jed­no­ści w wie­rze nie ist­nie­je peł­na wspól­no­ta kościel­na. Nie ma żad­nej alter­na­ty­wy dla dialogu.Zobowiązujemy się:- sumien­nie i inten­syw­nie kon­ty­nu­ować dia­log mię­dzy naszy­mi Kościo­ła­mi oraz zba­dać, jak ofi­cjal­ne gre­mia kościel­ne mogą w spo­sób wią­żą­cy przy­jąć rezul­ta­ty roz­mów;- dążyć do dia­lo­gu w razie kon­tro­wer­sji, zwłasz­cza gdy gro­zi roz­łam w kwe­stiach doty­czą­cych spraw wia­ry i ety­ki, i roz­wa­żać je wspól­nie w świe­tle Ewangelii.IIINASZA WSPÓLNA ODPOWIEDZIALNOŚĆ W EURO­PIE­Bło­go­sła­wie­ni pokój czy­nią­cy, albo­wiem oni syna­mi Boży­mi będą nazwa­ni (Mt 5,9).7. Wspól­ne kształ­to­wa­nie Euro­py­Przez stu­le­cia ukształ­to­wał się cha­rak­ter Euro­py, któ­ry jest pod wzglę­dem reli­gij­nym i kul­tu­ro­wym w głów­nej mie­rze chrze­ści­jań­ski. Jed­no­cze­śnie chrze­ści­ja­nie nie potra­fi­li zapo­biec wie­lu cier­pie­niom i znisz­cze­niom, do któ­rych doszło w Euro­pie i poza jej gra­ni­ca­mi. Wyzna­je­my naszą współ­od­po­wie­dzial­ność za tę winę, pro­sząc Boga i ludzi o przebaczenie.Nasza wia­ra poma­ga nam wycią­gać wnio­ski z prze­szło­ści oraz czy­nić naszą wia­rę chrze­ści­jań­ską i miłość bliź­nie­go źró­dłem nadziei w dzie­dzi­nie moral­no­ści i ety­ki, edu­ka­cji i kul­tu­ry, życia poli­tycz­ne­go i eko­no­micz­ne­go w Euro­pie i na całym świecie.Kościoły udzie­la­ją popar­cia inte­gra­cji kon­ty­nen­tu euro­pej­skie­go. Bez wspól­nych war­to­ści jed­ność nie uzy­ska trwa­łe­go fun­da­men­tu. Jeste­śmy prze­ko­na­ni, że ducho­we dzie­dzic­two chrze­ści­jań­stwa sta­no­wi inspi­ru­ją­cą siłę, któ­ra przy­czy­nia się do wzbo­ga­ce­nia Euro­py. Na fun­da­men­cie naszej chrze­ści­jań­skiej wia­ry pra­cu­je­my na rzecz Euro­py wraż­li­wej na pro­ble­my ludz­kie i spo­łecz­ne, w któ­rej prze­strze­ga­ne są pra­wa czło­wie­ka i pod­sta­wo­we war­to­ści: pokój, spra­wie­dli­wość, wol­ność, tole­ran­cja, uczest­nic­two i soli­dar­ność. Przy­wią­zu­je­my też duże zna­cze­nie do głę­bo­kie­go posza­no­wa­nia życia, war­to­ści mał­żeń­stwa i rodzi­ny, nad­rzęd­nej tro­ski o ubo­gich, goto­wo­ści prze­ba­cza­nia i wszech­ogar­nia­ją­ce­go miłosierdzia.Jako Kościo­ły i jako wspól­no­ty mię­dzy­na­ro­do­we musi­my prze­ciw­dzia­łać nie­bez­pie­czeń­stwu prze­kształ­ce­nia Euro­py w zin­te­gro­wa­ny Zachód i w dez­in­te­gro­wa­ny Wschód. Trze­ba też mieć na uwa­dze prze­paść mię­dzy Pół­no­cą a Połu­dniem. Jed­no­cze­śnie nale­ży uni­kać wszel­kich prze­ja­wów euro­cen­try­zmu i umac­niać świa­do­mość odpo­wie­dzial­no­ści Euro­py za całą ludz­kość, zwłasz­cza za ubo­gich na całym świecie.Zobowiązujemy się:- dążyć do poro­zu­mie­nia co do tre­ści i celów naszej odpo­wie­dzial­no­ści spo­łecz­nej oraz repre­zen­to­wać w mia­rę moż­li­wo­ści wspól­ne sta­no­wi­sko Kościo­łów w tej dzie­dzi­nie wobec świec­kich insty­tu­cji euro­pej­skich;- bro­nić pod­sta­wo­wych war­to­ści przed wszel­ką pró­bą ich pogwał­ce­nia;- sprze­ci­wiać się wszel­kiej pró­bie nie­wła­ści­we­go wyko­rzy­sta­nia reli­gii i Kościo­ła dla celów etnicz­nych i nacjonalistycznych.8. Pojed­na­nie naro­dów i kul­tur­Wie­lość tra­dy­cji regio­nal­nych, naro­do­wych, kul­tu­ro­wych i reli­gij­nych uwa­ża­my za bogac­two Euro­py. Wobec licz­nych kon­flik­tów, zada­niem Kościo­łów jest tak­że wspól­na służ­ba na rzecz pojed­na­nia mię­dzy naro­da­mi i kul­tu­ra­mi. Wie­my, że waż­nym wstęp­nym warun­kiem dla osią­gnię­cia tego celu jest pokój mię­dzy Kościołami.Nasze wspól­ne wysił­ki są skie­ro­wa­ne na oce­nę i roz­wią­zy­wa­nie kwe­stii poli­tycz­nych i spo­łecz­nych w duchu Ewan­ge­lii. Ponie­waż sza­nu­je­my oso­bę i god­ność każ­de­go czło­wie­ka ze wzglę­du na jego Boże podo­bień­stwo, prze­to bro­ni­my abso­lut­nej rów­no­ści wszyst­kich istot ludzkich.Jako Kościo­ły chce­my wspól­nie wspie­rać pro­ces demo­kra­ty­za­cji w Euro­pie. Opo­wia­da­my się za ładem poko­jo­wym opar­tym na roz­wią­zy­wa­niu kon­flik­tów bez prze­mo­cy. Potę­pia­my wszel­kie for­my sto­so­wa­nia prze­mo­cy wobec ludzi, a szcze­gól­nie wobec kobiet i dzieci.Pojednanie pole­ga na popie­ra­niu spra­wie­dli­wo­ści spo­łecz­nej w obrę­bie poszcze­gól­nych naro­dów i w sto­sun­kach mię­dzy nimi; przede wszyst­kim ozna­cza to zasy­py­wa­nie prze­pa­ści mię­dzy bied­ny­mi i boga­ty­mi oraz zwal­cza­nie bez­ro­bo­cia. Wspól­nie chce­my przy­czy­nić się do god­ne­go przyj­mo­wa­nia w Euro­pie emi­gran­tów, uchodź­ców i azylantów.Zobowiązujemy się:- prze­ciw­sta­wiać się wszel­kim for­mom nacjo­na­li­zmu, któ­ry pro­wa­dzi do uci­sku innych naro­dów i mniej­szo­ści naro­do­wych, oraz dążyć do roz­wią­zy­wa­nia kon­flik­tów bez uży­cia siły;- wzmac­niać pozy­cję i rów­no­upraw­nie­nie kobiet we wszyst­kich dzie­dzi­nach życia, jak rów­nież wspie­rać part­ner­stwo mię­dzy kobie­ta­mi i męż­czy­zna­mi w Kościele.9. Ochro­na stwo­rze­nia­Wie­rząc w miłość Boga Stwór­cy, wyra­ża­my wdzięcz­ność za dar stwo­rze­nia, za war­tość i pięk­no natu­ry. Dostrze­ga­my jed­nak z prze­ra­że­niem, że natu­ral­ne zaso­by zie­mi eks­plo­ato­wa­ne są bez licze­nia się z ich war­to­ścią, be uwzględ­nia­nia ich ogra­ni­czo­no­ści ani dobra przy­szłych pokoleń.Chcemy wspól­nie zaan­ga­żo­wać się na rzecz zapew­nie­nia trwa­łych warun­ków życio­wych dla całe­go stwo­rze­nia. Pono­si­my odpo­wie­dzial­ność wobec Boga za okre­śle­nie wspól­nych kry­te­riów, któ­re pozwo­li­ły­by roz­róż­nić mię­dzy tym, co ludzie są wpraw­dzie zdol­ni uczy­nić na pod­sta­wie osią­gnięć nauko­wych i tech­no­lo­gicz­nych, ale cze­go ze wzglę­dów etycz­nych czy­nić nie powin­ni. W każ­dym przy­pad­ku god­ność poszcze­gól­ne­go czło­wie­ka musi mieć pierw­szeń­stwo przed umie­jęt­no­ścia­mi technicznymi.Zalecamy wpro­wa­dze­nie w Kościo­łach euro­pej­skich eku­me­nicz­ne­go dnia modli­twy o ochro­nę stworzenia.Zobowiązujemy się:- roz­wi­jać styl życia wol­ny od przy­mu­su kon­sump­cyj­ne­go i przy­wią­zu­ją­cy zna­cze­nie do jako­ści życia opar­tej na odpo­wie­dzial­no­ści i ogra­ni­cza­nie wyma­gań;- udzie­lać popar­cia kościel­nym orga­ni­za­cjom eko­lo­gicz­nym i eku­me­nicz­nym struk­tu­rom w ich sta­ra­niach na rzecz ochro­ny stworzenia.10. Pogłę­bia­nie wspól­no­ty z juda­izmem­Je­dy­na w swo­im rodza­ju wspól­no­ta łączy nas z ludem Izra­ela, z któ­rym Bóg zawarł wiecz­ne przy­mie­rze. Nasza wia­ra uczy nas, że nasze żydow­skie sio­stry i nasi żydow­scy bra­cia są umi­ło­wa­ny­mi ze wzglę­du na pra­oj­ców; nie­odwo­łal­ne są bowiem dary i powo­ła­nie Boże (Rz 11,28–29). Do nich nale­ży syno­stwo i chwa­ła, i przy­mie­rza, i nada­nie zako­nu, i służ­ba Boża, i obiet­ni­ce. Do [nich] nale­żą ojco­wie i z [nich] pocho­dzi Chry­stus według cia­ła (Rz 9, 4–5).Wyrażamy żal z powo­du wszel­kich prze­ja­wów anty­se­mi­ty­zmu, potę­pia­my towa­rzy­szą­ce im wybu­chy nie­na­wi­ści i prze­śla­do­wa­nia. Za anty­ju­da­izm chrze­ści­jań­ski pro­si­my Boga o prze­ba­cze­nie, a nasze żydow­skie rodzeń­stwo o pojednanie.W zwia­sto­wa­niu i naucza­niu, w dok­try­nie i życiu naszych Kościo­łów ist­nie­je pil­na potrze­ba uświa­da­mia­nia głę­bo­kiej wię­zi wia­ry chrze­ści­jań­skiej z juda­izmem i wspie­ra­nia współ­pra­cy chrześcijańsko-żydowskiej.Zobowiązujemy się:- wystę­po­wać prze­ciw wszel­kim for­mom anty­se­mi­ty­zmu i anty­ju­da­izmu w Koście­le i spo­łe­czeń­stwie;- zabie­gać na wszyst­kich płasz­czy­znach o dia­log z naszy­mi żydow­ski­mi sio­stra­mi i brać mi i pogłę­biać go.11. Pie­lę­gno­wa­nie sto­sun­ków z isla­mem­Mu­zuł­ma­nie żyją w Euro­pie od stu­le­ci. W nie­któ­rych kra­jach euro­pej­skich sta­no­wią oni sil­ne mniej­szo­ści. Cho­ciaż mię­dzy muzuł­ma­na­mi i chrze­ści­ja­na­mi ist­nia­ło i nadal ist­nie­je wie­le dobrych kon­tak­tów i sto­sun­ków sąsiedz­kich, to jed­nak po obu stro­nach wystę­pu­ją też poważ­ne zastrze­że­nia i uprze­dze­nia. Są one rezul­ta­tem bole­snych doświad­czeń z dal­szej i bliż­szej przeszłości.Chcemy nasi­lić spo­tka­nia mię­dzy chrze­ści­ja­na­mi i muzuł­ma­na­mi, oraz roz­wi­nąć dia­log chrze­ści­jań­sko-muzuł­mań­ski na wszyst­kich szcze­blach. W spo­sób szcze­gól­ny zale­ca­my wspól­ną reflek­sję na temat wia­ry w jed­ne­go Boga i wyja­śnie­nie poję­cia praw człowieka.Zobowiązujemy się:- oka­zy­wać sza­cu­nek muzuł­ma­nom;- współ­pra­co­wać z muzuł­ma­na­mi w spra­wach będą­cych przed­mio­tem wspól­nej troski.12. Spo­tka­nie z inny­mi reli­gia­mi i świa­to­po­glą­da­mi­Plu­ra­lizm reli­gij­nych i świa­to­po­glą­do­wych prze­ko­nań i form życia stał się cechą cha­rak­te­ry­stycz­ną kul­tu­ry euro­pej­skiej. Sze­rzą się wschod­nie reli­gie i nowe wspól­no­ty reli­gij­ne, spo­ty­ka­jąc się z zain­te­re­so­wa­niem tak­że ze stro­ny wie­lu chrze­ści­jan. Rów­nież coraz wię­cej ludzi odrzu­ca wia­rę chrze­ści­jań­ską, trak­tu­je ją z obo­jęt­no­ścią lub opo­wia­da się za inny­mi światopoglądami.Chcemy potrak­to­wać poważ­nie kry­tycz­ne pyta­nia pod naszym adre­sem i pod­jąć uczci­wą dys­ku­sję z naszy­mi kry­ty­ka­mi. Trze­ba jed­nak doko­nać roz­róż­nie­nia mię­dzy wspól­no­ta­mi, z któ­ry­mi nale­ży szu­kać dia­lo­gu i spo­tka­nia, a taki­mi, przed któ­ry­mi z chrze­ści­jań­skie­go punk­tu widze­nia nale­ży ostrzegać.Zobowiązujemy się:- uznać wol­ność reli­gii i sumie­nia jed­no­stek i wspól­not oraz bro­nić ich praw do wyzna­wa­nia wia­ry lub świa­to­po­glą­du indy­wi­du­al­nie lub zbio­ro­wo, pry­wat­nie lub publicz­nie, w ramach obo­wią­zu­ją­cych prze­pi­sów praw­nych;- dążyć do dia­lo­gu z wszyst­ki­mi ludź­mi dobrep^woli, podej­mo­wać z nimi pro­ble­my będą­ce przed­mio­tem wspól­nej tro­ski i świad­czyć wobec nich o naszej wie­rze chrześcijańskiej.***Jezus Chry­stus, jako Pan jed­ne­go Kościo­ła, jest naszą naj­więk­szą nadzie­ją na pojed­na­nie i pokój. W Jego imie­niu chce­my nadal kro­czyć w Euro­pie wspól­ną dro­gą. Pro­si­my Boga o prze­wod­nic­two przez moc Ducha Świętego.A Bóg nadziei nie­chaj was napeł­ni wszel­ką rado­ścią i poko­jem w wie­rze, aby­ście obfi­to­wa­li w nadzie­ję przez moc Ducha Świę­te­go (Rz 15, 13).***Jako prze­wod­ni­czą­cy Kon­fe­ren­cji Kościo­łów Euro­pej­skich i Rady Kon­fe­ren­cji Epi­sko­pa­tów Euro­py zale­ca­my tę “Kar­tę eku­me­nicz­ną” jako tekst pod­sta­wo­wy wszyst­kim Kościo­łom i Kon­fe­ren­cjom Epi­sko­pa­tów Euro­py, aby przy­ję­ły ją i wyko­rzy­sta­ły w lokal­nych warunkach.Wraz z tym zale­ce­niem pod­pi­su­je­my “Kar­tę eku­me­nicz­ną” z oka­zji Euro­pej­skie­go Spo­tka­nia Eku­me­nicz­ne­go w pierw­szą nie­dzie­lę po wspól­nej Wiel­ka­no­cy roku 2001.Strasburg, 22 kwiet­nia 2001 r.Metropolita Jere­mie­Prze­wod­ni­czą­cy Rady Kon­fe­ren­cji­Ko­ścio­łów Euro­pej­skich Kar­dy­nał Milo­slav Vlk­Prze­wod­ni­czą­cy Rady Kon­fe­ren­cjiE­pi­sko­pa­tów Europy_________________________________tłu­ma­cze­nie: prof. Karol Kar­ski­źró­dło: luteranie.pl

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.