Magazyn

Karl Greulich — wspomnienie pastora-muzyka


Karl Greu­lich uro­dził się 18 sierp­nia 1869 r. w Lesz­nie. Jego ojciec Paul Greu­lich był nauczy­cie­lem oraz orga­ni­stą para­fii ewan­ge­lic­kie­go-refor­mo­wa­nej św. Jana. Rodzi­na pocho­dzi­ła z Czech oraz kul­ty­wo­wa­ła tra­dy­cje cze­sko­bra­ter­skie. Greu­lich uczęsz­czał do szko­ły w Lesz­nie, zdał tu rów­nież matu­rę. Stu­dio­wał teo­lo­gię we Wro­cła­wiu i w Halle/Saale oraz muzy­ko­lo­gię w Ber­li­nie. Był ordy­no­wa­ny na duchow­ne­go w 1895 r. w Pozna­niu, gdzie w koście­le św. Krzy­ża począt­ko­wo wybra­no go na dru­gie­go pasto­ra zbo­ru. Od 1923 do 1932 r. był pierw­szym pasto­rem w tej samej para­fii, po czym prze­jął urząd w Mie­dzi­cho­wie (Kup­fer­ham­mer) w Powie­cie Nowo­to­my­skim, gdzie pozo­sta­wał aż do swej eme­ry­tu­ry, czy­li do 1936 r. Oże­nił się z Agnes Seipold, z któ­rą miał czte­rech synów. Po jej śmier­ci oże­nił się powtór­nie — z Else Koerth, z któ­rą miał pię­ciu synów.


Karl Greu­lich był jed­nym z naj­waż­niej­szych muzy­ków ewan­ge­lic­kich Wiel­ko­pol­ski XX wie­ku. Pod­dał zasad­ni­czym zmia­nom melo­die pie­śni kościel­nych, któ­re wyda­no w 1928 r. w śpiew­ni­ku ewan­ge­lic­kim. Doko­nał rów­nież zapi­su nuto­we­go dla orga­ni­stów i chó­rów. Dzię­ki swym doko­na­niom otrzy­mał tytuł docto­ra hono­ris cau­sa Uni­wer­sy­te­tu im. Phi­lip­p’a w Marburg/Lahn. Śpiew­nik z jego melo­dia­mi był uży­wa­ny w Wiel­ko­pol­sce, Pru­sach Wschod­nich, w Gdań­sku oraz z pew­ny­mi zmia­na­mi w Gali­cji. 


Zmia­ny wpro­wa­dzo­ne przez ks. Greu­li­cha pole­ga­ły przede wszyst­kim na zwięk­sze­niu tem­pa śpie­wa­nia. Natu­ral­nie począt­ko­wo spra­wia­ło to pro­ble­my para­fia­nom. Był jed­nak nie­prze­jed­na­ny; opo­wia­da­no, że zda­rza­ło mu się prze­rwać nabo­żeń­stwo, gdy zbór śpie­wał nie­zgod­nie z jego zamy­słem i sam into­no­wał melo­dię na skrzyp­cach sto­jąc przed ołta­rzem, tak dłu­go nie kon­ty­nu­ując nabo­żeń­stwa póki nie uznał, że pieśń brzmi wła­ści­wie.


Jego dzia­łal­ność wycho­dzi­ła dale­ko poza para­fię. Był jed­nym z zało­ży­cie­li Sto­wa­rzy­sze­nia im. Bacha w Pozna­niu, któ­re przez ponad 30 lat nada­wa­ło ton muzycz­ne­mu życiu mia­sta i oko­lic. Greu­lich uznał, że ora­to­ria wyko­ny­wa­ne przez inne sto­wa­rzy­sze­nia muzycz­ne powin­ny tra­fiać do kościo­ła. Kościół, w któ­rym pra­co­wał jako duchow­ny uznał za naj­od­po­wied­niej­szy ze wzglę­du na jego owal­ną budo­wę. Wła­śnie w koście­le św. Krzy­ża pod jego kie­row­nic­twem wyko­ny­wa­no dzie­ła Bacha, Brahm­sa, Hän­dla, Hayd­na, Beetho­ve­na oraz wie­le kan­tat, mszę h‑Moll Bacha oraz wie­le innych utwo­rów. Soli­ści zjeż­dża­li się z całych Nie­miec, do współ­pra­cy pozy­skał orkie­strę teatru miej­skie­go. Sam Greu­lich pod­czas kon­cer­tów grał na orga­nach, cza­sem rów­nież na wio­lon­cze­li. Wie­le utwo­rów wyko­na­nych w Pozna­niu była wyko­ny­wa­na rów­nież w innych mia­stach — np. w Lesz­nie oraz w Byd­gosz­czy. Po zmniej­sze­niu się spo­łecz­no­ści nie­miec­kiej w Pozna­niu po odzy­ska­niu nie­pod­le­gło­ści przez Pol­skę, Greu­lich zaczął jesz­cze ści­ślej współ­pra­co­wać z para­fia­mi w Lesz­nie i Gnieź­nie, gdzie zało­żył oddzia­ły chó­rów ewan­ge­lic­kich. Chó­ry z tych miast mia­ły oka­zję kon­cer­to­wać z muzy­ka­mi i z soli­sta­mi poznań­ski­mi.


W 1926 r. eks­plo­zja znisz­czy­ła w dużej czę­ści kościół św. Krzy­ża, któ­ry póź­niej został dodat­ko­wo okra­dzio­ny. Greu­lich zaan­ga­żo­wał się w jego odbu­do­wę podró­żu­jąc po Niem­czech zbie­ra­jąc pie­nią­dze na ten cel. Dawał wie­le kon­cer­tów oraz zwra­cał się o pomoc do urzę­dów. Dotarł rów­nież do pre­zy­den­ta Nie­miec von Hin­den­bur­ga, któ­ry nie odmó­wił pomo­cy. Uda­ło się zebrać tyle pie­nię­dzy, że po wyko­na­niu remon­tu star­czy­ło jesz­cze na zakup nowych orga­nów, któ­re świet­nie współ­gra­ły ze sta­ry­mi.


Greu­lich był nie tyl­ko świet­nym dyry­gen­tem ale rów­nież grał na wie­lu innych instru­men­tach — na skrzyp­cach, for­te­pia­nie, altów­ce, orga­nach i wio­lon­cze­li. Wykształ­cił muzycz­nie wszyst­kich swo­ich 9 synów, część z nich pod­ję­ła stu­dia muzycz­ne. Syno­wie z pierw­sze­go mał­żeń­stwa utwo­rzy­li nawet kwar­tet i kon­cer­to­wa­li z ojcem.


Po przej­ściu na eme­ry­tu­rę prze­niósł się z Mie­dzi­cho­wa do Bad Hom­burg, gdzie pozo­sta­wał do 1939 r. W latach 1939–42 objął w zastęp­stwie sta­no­wi­sko pasto­ra w Bystrzy­cy Gór­nej (Ober Weistritz) koło Świd­ni­cy, któ­rą opu­ścił w stycz­niu 1945 r. po zała­ma­niu się fron­tu nie­miec­kie­go. Osta­tecz­nie zamiesz­kał w Naumburg/Saale, gdzie zmarł 23 grud­nia 1946 r.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.