Magazyn

Psalm 28: Do Ciebie wołam, Panie


W cza­sach, gdy nie zna­no Jezu­sa z Naza­re­tu, poboż­ni hebraj­czy­cy ocze­ki­wa­li pomo­cy od Boga, któ­ry uli­tu­je się nad nimi i da im życie. Pomo­cy Bożej pewien był pro­rok Eze­chiel, tro­ską Boga zdu­mie­wał się autor Psal­mu 28, jak i każ­dy, kto w sytu­acji zwąt­pie­nia sły­szy sło­wa Boże zapi­sa­ne na kar­tach pisma. Wia­ra jest łaską Pana. Nikt nas nie jest jej źró­dłem. My jedy­nie może­my ją prze­ży­wać, a prze­ży­wa­jąc – może­my wąt­pić.


Czło­wiek wąt­pi w to, cze­go nie rozu­mie. I wte­dy, kie­dy zosta­je w nim jedy­nie odro­bi­na zaufa­nia ku temu, któ­re­mu wie­rzy, modli się jak psal­mi­sta: „Do Cie­bie (…) wołam, Ska­ło moja, nie bądź wobec mnie głu­chy, bym wobec Twe­go mil­cze­nia nie stał się jak ci, któ­rzy zstę­pu­ją do gro­bu.”

Obok umie­ra­nia – jest śmierć naj­tra­gicz­niej­sza: wra­że­nie, że wszyst­ko umar­ło, że nie ma już życia. Na to uczu­cie Daw­ca życia odpo­wia­da życiem lep­szym, niż to, któ­re­go czło­wiek się spo­dzie­wa. I daje je jak naj­mi­ło­sier­niej­szy ojciec.

Zstę­pu­je do Otchła­ni, w kutej jego dziec­ko czu­je się pozo­sta­wio­ne i daje mu śpie­wać z rado­ścią o nowym życiu. Julian of Nor­witch pisa­ła: “sły­szę, jak Jezus mówi memu ser­ca – the­re is evil, but all shall be well” (jest zło, ale wszyst­ko będzie dobrze). Ma się ocho­tę powtó­rzyć za tą mądrą kobie­tą „Jezu­sie, mój Ojcze, Jezu Mat­ko moja – zmi­łuj się nade mną”

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.