Magazyn

Psalm 37 Modlitwa trędowatego


Magazyn EkumenizmSły­chać w tym psal­mie, jed­nym z sze­ściu psal­mów pokut­nych, dra­mat trę­do­wa­te­go, opusz­czo­ne­go przez wszyst­kich, zmu­szo­ne­go do prze­by­wa­nia z dala od sie­dzib ludz­kich, nie­ty­kal­ne­go.”45.Trędowaty zaś, któ­ry by miał na sobie tę zara­zę, sza­ty jego będą roz­dar­te, i gło­wa jego będzie odkry­ta, i usta sobie zakry­je; a wołać będzie: Nie­czy­sty, nie­czy­sty jestem. 46 Po wszyst­kie dni, póki jest zara­za na nim, nie­czy­stym będzie, bo nie­czy­stym jest, sam będzie miesz­kał; precz za obo­zem będzie miesz­ka­nie jego.” (Kpł 13, 45–46).


Opusz­czo­ny, zma­ga się nie tyl­ko z ludz­kim wyro­kiem, ale i poczu­ciem odrzu­ce­nia przez Boga.


2 Panie! w popę­dli­wo­ści two­jej nie nacie­raj na mię, a w gnie­wie two­im nie karz mię.3 Albo­wiem strza­ły two­je utknę­ły we mnie, a ręka two­ja dole­ga mię.4 Nie­masz nic całe­go w cie­le mojem dla roz­gnie­wa­nia twe­go; nie­masz odpo­czyn­ku kościom moim dla grze­chu mojego.5 Bo nie­pra­wo­ści moje przy­ci­snę­ły gło­wę moję; jako brze­mię cięż­kie obcią­ży­ły mię.6 Zją­trzy­ły się, i pogni­ły rany moje, dla głup­stwa moje­go..


Doświad­cza on w swo­jej cho­ro­bie cię­ża­ru grze­chu, któ­ry odda­la go od Boga: Eli, Eli, Lama Sabach­ta­ni! (Mt 27,46). Mimo to czło­wiek ten, doszedł­szy do gra­nic cier­pie­nia i bólu, odrzu­co­ny przez wszyst­kich, uzna­ny za grzesz­ni­ka, ku Bogu zwra­ca swo­je woła­nie:


10 Panie! przed tobą jest wszyst­ka żądość moja, a wzdy­cha­nie moje przed tobą nie jest skry­te..


Pogar­dza­ny i pełen lęku, pew­ny jest jed­nak odpo­wie­dzi Pana; wie, że On go nie opu­ści 16 Albo­wiem na cię, Panie! ocze­ku­ję; ty za mię odpo­wiesz, Panie, Boże mój!22 Nie opusz­czaj­że mię, Panie, Boże mój! nie odda­laj­że się odemnie.23 Pośpiesz na ratu­nek mój, Panie zba­wie­nia mego!


W Jezu­sie Chry­stu­sie, któ­ry sam doświad­czył cier­pie­nia, każ­de cier­pie­nie zosta­ło poko­na­ne i każ­dy trę­do­wa­ty uzdro­wio­ny.40 Tedy przy­szedł do nie­go trę­do­wa­ty, pro­sząc go i upa­da­jąc przed nim na kola­na, i mówiąc mu: Jeź­li chcesz, możesz mię oczy­ścić. 41 A tak Jezus uża­liw­szy się, wycią­gnął rękę, a dotknął się go i rzekł mu: Chcę, bądź oczysz­czo­ny! 42 A gdy to Pan rzekł, zara­zem odszedł trąd od nie­go, i był oczysz­czo­ny. (Mk 1,40–42). W Jezu­sie cię­żar grze­chu zdję­ty został z każ­de­go cier­pie­nia.


Panie, któ­ry zosta­łeś opusz­czo­ny w momen­cie pró­by nawet przez swych przy­ja­ciół, spójrz miło­sier­nie na wszyst­kich, któ­rzy cier­pią na cie­le z powo­du cho­ro­by i na duchu z powo­du ludz­kiej pogar­dy i odrzu­ce­nia.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.