Wielkość i nędza religii
- 22 listopada, 2004
- przeczytasz w 0 minut
Kto krzyczał “ukrzyżuj go” ogromnej większosci ludzie religijni, nie jacyś sceptycy, ateiści, realatywiści, ale ludzie religijni, bardzo religijni. Ten, kto chciał odnowić religię, sam stał się ofiarą religii. Czy sam krzyż nie ukazał nam wielkości religii i zarazem nędzy “religijności”? ks. Józef Tischner