Magazyn

Wspólnota eucharystyczna jest możliwa VII — Eucharystia, wspólnota wiary, liturgia oraz misja dla świata


Zgod­nie ze świa­dec­twem Nowe­go Testa­men­tu Kościół moż­na roz­po­znąc po tym, że jego człon­ko­wie są wier­ni naucza­niu apo­sto­łów, uczest­ni­czą we wspól­no­cie łama­nia chle­ba oraz trwa­ją w modli­twie (por. Dz. Ap 4,42). Powyż­sza cha­rak­te­ry­sty­ka Kościo­ła stwa­rza jed­no­cze­śnie kry­te­ria dla wspól­no­ty kościel­nej, któ­ry­mi są: wspól­no­ta w świa­dec­twie wia­ry (mar­ty­ria), w nabo­żeń­stwie (leitur­gia), w służ­bie na rzecz spo­łe­czeń­stwa (dia­ko­nia). Kry­te­ria te ilu­stru­ją wspól­no­to­wy wymiar Cia­ła Chry­stu­so­we­go, jakim jest Kościół (koino­nia). Mając na uwa­dze takie rozu­mie­nie Kościo­ła, któ­re zako­rze­nio­ne jest w tek­stach Dru­gie­go Sobo­ru Waty­kań­skie­go oraz doku­men­tach Kościo­łów ewan­ge­lic­kich [1], nale­ży doko­nać wyraź­ne­go roz­róż­nie­nia mię­dzy wymie­nio­ny­mi kry­te­ria­mi a wyzna­nio­wy­mi, histo­rycz­nie uwa­run­ko­wa­ny­mi posta­cia­mi poszcze­gól­nych Kościo­łów. Wyni­ka­ją­ca z powyż­sze­go róż­no­rod­ność jest powo­dem do rado­ści i dzięk­czy­nie­nia.


Ostat­nia już, 7. Teza nasze­go cyklu, doty­czą­ce­go doku­men­tu „Wspól­no­ta Eucha­ry­stycz­na jest moż­li­wa“ brzmi: Kościół żyje jako wspól­no­ta w zwia­sto­wa­niu, w nabo­żeń­stie oraz w służ­bie dla świa­ta. Wspól­no­ta kościel­na zakła­da te kry­te­ria, ale nie ich histo­rycz­nie uwa­run­ko­wa­ny kształt. Siód­ma teza doku­men­tu skła­da się z czte­rech “pod-tez”, któ­re oma­wia­ją poszcze­gól­ne aspek­ty kościel­nej koino­nii: keryg­ma­tycz­ny, litur­gicz­ny oraz dia­ko­nij­ny.


Teza 7.1 – Podo­bień­stwa w wie­rze: róż­ne wyobra­że­nia kościel­ne­go świa­dec­twa oraz zobo­wią­zu­ją­cej wykład­ni wspól­nej wia­ry w Jezu­sa Chry­stu­sa jako zba­wie­nia świa­ta nie muszą dzie­lić Kościo­ły.


Pod­czas swo­jej wizy­ty w Niem­czech w 1980 roku papież Jan Paweł II powie­dział do przed­sta­wi­cie­li Ewan­ge­lic­kie­go Kościo­ła Nie­miec (EKD), że mię­dzy ewan­ge­lic­ki­mi a rzym­sko­ka­to­lic­ki­mi chrze­ści­ja­na­mi panu­je “zgo­da w naj­waż­niej­szych praw­dach wia­ry.” [2] Papież pod­kre­ślił, że wspól­no­tę wia­ry, jaka nie­ustan­nie trwa mię­dzy rzym­ski­mi kato­li­ka­mi a ewan­ge­li­ka­mi, moż­na sobie uświa­do­mić na przy­kła­dzie lek­tu­ry Kon­fe­sji Augs­bur­skiej (1530) oraz we wza­jem­nych kon­tak­tach. To samo prze­ko­na­nie wyra­zi­li nie­miec­cy bisku­pi rzym­sko­ka­to­lic­cy w liście paster­skim do wier­nych, wzy­wa­jąc wier­nych do rado­ści z fak­tu, że ist­nie­je nie tyl­ko czę­ścio­wa zgo­da w odnie­sie­niu do nie­któ­rych prawd, lecz tak­że zgod­ność w naj­waż­niej­szych praw­dach wia­ry. [3] Zarów­no dla ewan­ge­li­ków, jak i kato­li­ków opi­sa­ne w ewan­ge­liach życie i misja Jezu­sa Chry­stu­sa jest fun­da­men­tem ich wia­ry. W cier­pie­niu, śmier­ci i zmar­twych­wsta­niu Jezu­sa Chry­stu­sa wszy­scy oni doświad­cza­ją rze­czy­wi­sto­ści, w któ­rej obec­ny jest i dzia­ła Jeden Bóg.


Dla kato­li­ków i ewan­ge­li­ków Biblia jako Pismo Świę­te jest źró­dłem wia­ry, a sta­ro­ko­ściel­ne wyzna­nia wia­ry wyra­zem wia­ry jed­ne­go, świe­te­go, powszech­ne­go (kato­lic­kie­go) i apo­stol­skie­go Kościo­ła. Nie moż­na zapo­mnieć, że Kościo­ły ina­czej akcen­tu­ją rozu­mie­nie wspól­no­ty kościel­nej, a tak­że instan­cję, zaświad­cza­ją­ce o wspól­nej wie­rze (pro­blem Pisma i Tra­dy­cji, kościel­ne­go urzę­du, zmy­słu wia­ry Ludu Boże­go, teo­lo­gii). Róż­ni­ce te nie muszą jed­nak dzie­lić Kościo­ły (kir­chen­tren­nend), gdy uwzględ­ni się roz­róż­nie­nie mię­dzy naszą wykład­nią wia­ry a wewnętrz­ną siłą (gr. dyna­mis) Sło­wa Boże­go.


Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki oraz Kościo­ły ewan­ge­lic­kie zaświad­cza­ją o zgo­dzie w naj­waż­niej­szych praw­dach wia­ry poprzez zwia­sto­wa­nie Ewan­ge­lii, wspól­ną modli­twę Ojcze Nasz, uwiel­bie­nie Trój­je­dy­ne­go Boga oraz pie­lę­gno­wa­nie sta­ro­chrze­ści­jań­skich wyznań zwa­nych sym­bo­la­mi wia­ry (Apo­sto­li­cum, Nice­anum oraz Atha­na­sia­num).


Z ewan­ge­lic­kie­go punk­tu widze­nia wier­ne Ewan­ge­lii zwia­sto­wa­nie Sło­wa Boże­go wzbu­dza wia­rę poje­dyn­czych osób, a tak­że całe­go Kościo­ła. [4] Przez Ducha Świę­te­go Bóg obja­wia się w Jezu­sie Chry­stu­sie dla zba­wie­nia czło­wie­ka. Zba­wie­nie dzie­je się poprzez poda­ro­wa­nie znaj­du­ją­ce­mu się w mocy grze­chu, śmier­ci i zła czło­wie­ko­wi prze­ba­cze­nia i życia, a to jedy­nie z łaski poprzez wia­rę ze wzglę­du na śmierć i zmar­twych­wsta­nie Jezu­sa Chry­stu­sa. [5] Zwia­sto­wa­nie Sło­wa Boże­go oraz udzie­la­nie sakra­men­tów świę­tych kon­sty­tu­ują Kościół, któ­ry nabie­ra kon­kret­nej, insty­tu­cjo­nal­nej posta­ci. Teo­lo­gia ewan­ge­lic­ka roz­róż­nia zatem mię­dzy isto­tą Kościo­ła, a jego poszcze­gól­ny­mi ukształ­to­wa­nia­mi. Naj­istot­niej­szym kry­te­rium kościel­ne­go zwia­sto­wa­nia jest Dobra Nowi­na o uspra­wie­dli­wie­niu grzesz­ni­ka z łaski przez wia­rę dzię­ki miło­ści Jezu­sa Chry­stu­sa. To wła­śnie nauka o uspra­wie­dli­wie­niu sta­no­wi her­me­neu­tycz­ne kry­te­rium (tzw. śro­dek Pisma — Schri­ft­mit­te) w odczy­ty­wa­niu i prze­po­wia­da­niu Sło­wa Boże­go. Kościo­ły ewan­ge­lic­kie nie negu­ją zgod­no­ści w pod­sta­wo­wych praw­dach wia­ry, ponie­waż wwspól­nie z tra­dy­cją rzym­sko­ka­to­lic­ką, ewan­ge­li­cy zna­ją roz­róż­nie­nie mię­dzy Pismem jako “nor­ma nor­mans” a histo­rycz­nie ukształ­to­wa­nym wyzna­niem wia­ry jako “nor­ma nor­ma­ta”, któ­re pod­po­rząd­ko­wa­ne jest świa­dec­twu Ewan­ge­lii.


Tak­że zgod­nie z tra­dy­cją rzym­sko­ka­to­lic­ką Bóg w Jezu­sie Chry­stu­sie poda­ro­wał ludz­ko­ści odku­pie­nie i poprzez Ducha Świę­te­go powo­łu­je swój Lud do spo­łecz­no­ści Kościo­ła. Kościół ten jest w Chry­stu­sie sakra­men­tem, to zna­czy zna­kiem i narzę­dziem naj­głęb­sze­go zjed­no­cze­nia z Bogiem oraz iko­ną jed­no­ści całej ludz­ko­ści. [6] Tak więc zwia­sto­wa­nie Ewan­ge­lii jest naczel­nym zada­niem Kościo­ła, jego dia­ko­nów, kapła­nów, bisku­pów, a tak­że całe­go Ludu Boże­go. [7]


Refor­ma­cyj­ne­mu roz­róż­nie­niu mię­dzy Pismem a wyzna­niem odpo­wia­da w tra­dy­cji rzym­sko­ka­to­lic­kiej gra­da­cyj­ny sto­su­nek mię­dzy Pismem a Tra­dy­cją (prze­ka­zem). Urząd Nauczy­ciel­ski Kościo­ła, któ­re­mu powie­rzo­ne jest wykła­da­nie Pisma, nie sta­wia się ponad Sło­wem Boga, jak pod­kre­śla sobo­ro­wa kon­sty­tu­cja Dei Ver­bum. [8] Z per­spek­ty­wy ewan­ge­lic­kiej uję­cie takie jest nie­moż­li­we, a to ze wzglę­du na oba­wę utoż­sa­mia­nia naucza­nia Kościo­ła z gło­sem Ewan­ge­lii.


Waż­nym rezul­ta­tem dia­lo­gu eku­me­nicz­ne­go sta­ło się her­me­neu­tycz­ne prze­ko­na­nie Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go co do koniecz­no­ści roz­róż­nia­nia mię­dzy sub­stan­cją wia­ry a jej języ­ko­wym sfor­mu­ło­wa­niem. W dekre­cie o eku­me­niź­mie Uni­ta­tis redin­te­gra­tio (UR) sobór naucza o hie­rar­chii prawd (UR 11) w ramach kato­lic­kie­go naucza­nia. [9]


Wspól­no­ta w wier­nym Ewan­ge­lii zwia­sto­wa­niu wia­ry, w sakra­men­cie chrztu świę­te­go w imię Trój­je­dy­ne­go Boga, modli­twa orazb wspól­na tra­dy­cja sta­ro­chrze­ści­jań­skich sym­bo­li wia­ry poka­zu­ją, że to, co dzie­li, jest nie­po­mier­nie mniej­sze od tego, co łączy. Tak­że „zróż­ni­co­wa­ny kon­sens“ (dif­fe­ren­zier­ter Grund­kon­sens) w pod­sta­wo­wych praw­dach nauki o uspra­wie­dli­wie­niu, osią­gnię­ty w Augs­bur­gu 1999 roku (Wspól­na Dekla­ra­cja o Uspra­wie­dli­wie­niu), umoż­li­wia wspól­ne świa­dec­two. Ewan­ge­lia, o któ­rej Kościo­ły zaświad­cza­ją, nie jest infor­ma­cją o pew­nym sta­nie rze­czy, o minio­nych wyda­rze­niach histo­rycz­nych, ale dzia­ła­ją­cym Sło­wem, daro­wa­nym udzia­łem we wspól­no­cie z Bogiem Ojcem przez Jezu­sa Chry­stu­sa w Duchu Świę­tym. Wspól­no­ta ta woła rónież o widzial­ną wspól­no­tę przy jed­nym ołta­rzu, do jed­ne­go Dzięk­czy­nie­nia, pod­czas któ­re­go obec­ne jest praw­dzi­we Cia­ło i Krew Jezu­sa Chry­stu­sa.


Teza 7.2 — Podo­bień­stwa w rozu­mie­niu Wie­cze­rzy Pań­skiej: dia­log eku­me­nicz­ny zaowo­co­wał osią­gnię­ciem dale­ko idą­cej zgo­dy w rozu­mie­niu Wie­cze­rzy Świę­tej, dla­te­go też inne róż­ni­ce nie powin­ny stać na prze­szko­dzie wspól­ne­go świę­to­wa­nia Eucha­ry­stii.


Naj­istot­niej­szy­mi punk­ta­mi spor­ny­mi doty­czą­cy­mi rozu­mie­nia Eucha­ry­stii były zagad­nie­nia doty­czą­ce Wie­cze­rzy Pań­skiej jako Ofia­ry, kry­ty­ki refor­ma­to­rów odno­śnie postrze­ga­nia Eucha­ry­stii jako dobre­go uczyn­ku, spo­sób obec­no­ści Chry­stu­sa w Wie­cze­rzy oraz obcho­dze­nie Wie­cze­rzy Pań­skiej pod dwie­ma posta­cia­mi.


Ewan­ge­li­cy i kato­li­cy wyzna­ja wspól­nie, że ofia­ra Jezu­sa Chry­stu­sa na krzy­żu była jed­no­ra­zo­wa i nie­po­wta­rzal­na. Nie może ona być ani kon­ty­nu­owa­na, ani też powta­rza­na, jak rów­nież uzu­peł­nia­na. W Wie­cze­rzy Pań­skiej wyda­rze­nie śmier­ci Jezu­sa Chry­stu­sa jest obec­ne pośród nas dzię­ki mocy Ducha Świę­te­go. Chry­stus jest Daw­cą i Darem Eucha­ry­stii. Zło­żo­na raz na zawsze ofia­ra, któ­ra uobec­nia się poprzez Ducha Świę­te­go umoż­li­wia i budzi odpo­wiedź czło­wie­ka na Boże woła­nie.


Ewan­ge­li­cy tra­dy­cji lute­rań­skiej oraz rzym­scy kato­li­cy wspól­nie wyzna­ją, że poprzez moc Ducha Świę­te­go wywyż­szo­ny Pan praw­dzi­wie obec­ny jest ze swo­im Cia­łem i Krwią pod posta­cia­mi chle­ba i wina razem ze swo­ją boską i ludz­ką natu­rą. Mimo ist­nie­ją­cych róż­nic, w jaki spo­sób obec­ność się ta prze­ja­wia, wyra­żo­na powy­żej wia­ra powin­na zli­kwi­do­wać prze­szko­dy na dro­dze do wspól­nej Eucha­ry­stii.


W odnie­sie­niu do kwe­stii, w jaki spo­sób nale­ży rozu­mieć obec­ność Pana w darach eucha­ry­stycz­nych, jak i wobec pro­ble­mu trwa­ło­ści tej­że obec­no­ści lute­ra­nie i rzym­scy kato­li­cy podzie­la­ją wia­rę, że eucha­ry­stycz­na obec­ność Jezu­sa Chry­stu­sa skie­ro­wa­na jest na jej przyj­mo­wa­nie z wia­rą, tzn. że nie jest ogra­ni­czo­na do momen­tu same­go przyj­mo­wa­nia, ale też nie jest uza­leż­nio­na od wia­ry przyj­mu­ją­ce­go bez pomniej­sza­nia potrze­by wia­ry dla god­ne­go spo­ży­wa­nia Eucha­ry­stii. Gdy zaak­cep­tu­je się to sfor­mu­ło­wa­nie, to wów­czas stro­na ewan­ge­lic­ka z więk­szą tole­ran­cją pod­cho­dzić będzie do rzym­sko­ka­to­lic­kie­go kul­tu eucha­ry­stycz­ne­go (mon­stran­cja, taber­na­ku­lum, pro­ce­sje), a stro­na rzym­sko­ka­to­lic­ka uzna, że sto­su­nek lute­ra­nów do pozo­sta­łych po komu­nii darów eucha­ry­stycz­nych nie jest „pro­fa­nicz­ny“. W wie­lu Kościo­łach lute­rań­skich nie­spo­ży­te komu­ni­kan­ty prze­cho­wu­je się dla Komu­nii cho­rych.


Zarów­no kato­li­cy, jak i lute­ra­nie wyzna­ją, że peł­ną posta­cią eucha­ry­stycz­ną jest chleb i wino, jed­nak­że kato­li­cy i ewan­ge­li­cy mogą rów­nież wspól­nie wyzna­wać, że przyj­mu­ją rónież całe­go Chry­stu­sa pod posta­cią chle­ba.


Teza 7.3 – Podo­bień­stwa w rozu­mie­niu urzę­du: mimo nadal ist­nie­ją­cych róż­nic w rozu­mie­niu urzę­du moż­li­we jest dzi­siaj poro­zu­mie­nie w pod­sta­wo­wych kwe­stiach, któ­re otwie­ra­ją dro­gę do eucha­ry­stycz­nej gościn­no­ści.


Teo­lo­gia ewan­ge­lic­ka pod­kre­śla, że histo­rycz­ne ramy Kościo­ła, któ­ry znaj­du­je się w nie­ustan­nym pro­ce­sie zmian nie może być warun­kiem dla wspól­no­ty kościel­nej oraz eucha­ry­stycz­nej. Dla tra­dy­cji rzym­sko­ka­to­lic­kiej waż­ny jest nie tyl­ko wyświę­co­ny urząd kapłań­ski jako taki, lecz tak­że idea suk­ce­sji apo­stol­skiej, nie­prze­rwa­nej linii bisku­pów, któ­rzy pod kie­row­nic­twem Ducha Świę­te­go są zna­ka­mi i gwa­ran­ta­mi apo­stol­skiej wier­no­ści, a przez to ich rola ma cha­rak­ter nor­ma­tyw­ny i kon­sty­tu­tyw­ny dla Kościo­ła. Tak­że w tej kwe­stii moż­li­we jest poro­zu­mie­nie, gdy uwzględ­ni się roz­róż­nie­nie mię­dzy tzw. mate­rial­nym i for­mal­nym rozu­mie­niem suk­ce­sji apo­stol­skiej.


Tre­ścią suk­ce­sji apo­stol­skiej jest prze­ka­zy­wa­nie Ewan­ge­lii zgod­nie z nauką apo­sto­łów. Posłu­ga urzę­du kościel­ne­go jest zna­kiem wier­no­ści wobec apo­stol­skie­go prze­ka­zu i stoi w jego służ­bie. Tak­że według ewan­ge­lic­kie­go rozu­mie­nia zwia­sto­wa­nie Sło­wa Boże­go oraz udzie­la­nie sakra­men­tów świę­tych nale­ży do zadań osób ordy­no­wa­nych (ordi­na­tions­ge­bun­de­nes Amt). Tak­że w Koście­le rzym­sko­ka­to­lic­kim urząd duchow­ne­go jest służ­bą wobec Sło­wa i Sakra­men­tu. Kościół rzym­ski pod­kre­śla rów­nież bli­ską rela­cję świę­ceń kapłań­skich z powszech­nym kapłań­stwem wszyst­kich wier­nych. Potrój­ny urząd Chry­stu­sa, w któ­rym mają udział wszy­scy ochrzcze­ni, znaj­du­je repre­zen­to­wa­ny jest w spo­sób sakra­men­tal­ny w oso­bach, któ­re przy­ję­ły świę­ce­nia kapłań­skie. [10] Kapła­ni sto­ją zatem w służ­bie powszech­ne­go kapłań­stwa wszyst­kich wier­nych.


Magazyn EkumenizmW doku­men­cie mię­dzy­na­ro­do­wej komi­sji teo­lo­gów rzym­sko­ka­to­lic­kich z 1987 roku opa­trzo­ne­go przed­mo­wą kar­dy­na­ła Jose­pha Rat­zin­ge­ra czy­ta­my: “Dla roz­wo­ju życia kościel­ne­go, Cia­ła Chry­stu­sa, powszech­ne kapłań­stwo wier­nych oraz posłu­ga hie­rar­chicz­na wza­jem­nie się uzu­peł­nia­ją i są sobie przy­po­rząd­ko­wa­ne, jed­nak­że w taki spo­sób, że w odnie­sie­niu do koń­co­we­go celu chrze­ści­jań­skie­go życia oraz jego wypeł­nie­nia pier­szeń­stwo ma powszech­ne kapłań­stwo wszyst­kich wier­nych, nawet jeśli z per­spek­ty­wy widzial­ne­go i orga­ni­ta­cyj­ne­go porząd­ku Kościo­ła oraz sakra­men­tal­nej rze­czy­wi­sto­ści pier­szeń­stwo posia­da służ­ba kapłań­ska.” [11]


Dla osią­gnię­cia eku­me­nicz­ne­go poro­zu­mie­nia, a tym samym do urze­czy­wist­nie­nia gości­no­ści eucha­ry­stycz­nej istot­ne jest to, aby Kościo­ły ewan­ge­lic­kie pie­lę­gno­wa­ły tra­dy­cję zapi­sa­ną w księ­gach sym­bo­licz­nych, któ­ra mówi o tym, że Eucha­ry­stii prze­wo­dzi oso­ba ordy­no­wa­na, a tzw. świec­cy zwia­stu­ją Sło­wo i udzie­la­ją sakra­men­tów tyl­ko w wyjąt­ko­wych sytu­acjach. Jeśli Kościół żyje z Eucha­ry­stii jako źró­dła życia kościel­ne­go, to nale­ży rów­nież spy­tac Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki, czy powo­ła­nie do spra­wo­wa­nia Eucha­ry­stii jest tak zwią­za­ne z urzę­dem wyświę­co­ne­go kapła­na, że w sytu­acjach wyjąt­ko­wych (np. bez­po­śred­nie zagro­że­nie życia) nie­moż­li­wa jest cele­bra­cja Eucha­ry­stii. Teo­lo­gicz­nie wąt­pli­we jest wyłącz­ne uza­leż­nia­nie życia kościel­ne­go od wyświę­co­ne­go urzę­du. Swo­je zasto­so­wa­nie mogła­by tu zna­leźć zasa­da Ecc­le­sia sup­plet (Kościół uzu­peł­nia) nie tyl­ko w odnie­sie­niu do pew­nych nie­do­cią­gnięć, doty­czą­cych prze­szło­ści, lecz tak­że w opar­ciu o wyjąt­ko­we sytu­acje w teraź­niej­szo­ści. Pro­blem ten jest szcze­gól­nie waż­ny dla Kościo­ła rzym­sko­ka­to­lic­kie­go w tych rejo­nach świa­ta, któ­re cier­pią na chro­nicz­ny brak duchow­nych.


Powra­ca­jąc do zagad­nie­nia suk­ce­sji apo­stol­skiej i Eucha­ry­stii Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki naucza, że Kościo­ły wyro­słe z Refor­ma­cji nie posia­da­ją pier­wot­nej i peł­nej posta­ci eucha­ry­stycz­ne­go miste­rium, a to ze wzglę­du na brak (defec­tus) suk­ce­sji apo­stol­skiej. Pro­ble­mem pozo­sta­je to, czy owo defec­tus rozu­mie­my jako brak w sen­sie meonicz­nym („nie­ist­nie­nie“) czy jako brak w sen­sie czę­ścio­wej wady. Pod­pi­sa­nie Wspól­nej Dekla­ra­cji o Uspra­wie­dli­wie­niu ozna­cza, że Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki uznał, iż Kościo­ły lute­rań­skie zacho­wa­ły apo­stol­skie świa­dec­two o zba­wie­niu świa­ta w Jezu­sie Chry­stu­sie. Wier­ność Ewan­ge­lii nie moży być tyl­ko odczy­ty­wa­na przez pry­zmat okre­ślo­nej posta­ci urzę­du bisku­pie­go lub spe­cy­ficz­nie rozu­mia­nej suk­ce­sji apo­stol­skiej.


Jeśli wyja­śni się pro­blem suk­ce­sji apo­stol­skiej, to nie moż­na pomi­nąć zwią­za­ną z nią zagad­nie­nie pry­ma­tu Pio­tra. Nawet jeśli ist­nie­ją ogrom­ne róż­ni­ce w rozu­mie­niu pry­ma­tu papie­skie­go, to nie powi­nien on stać na prze­szko­dzie do gościn­no­ści eucha­ry­stycz­nej, co poka­zu­ją rela­cję mię­dzy Kościo­łem rzym­sko­ka­to­lic­kim a Kościo­ła­mi pra­wo­sław­ny­mi, któ­rych rze­czy­wi­stość sakra­men­tal­na jest w peł­ni uzna­wa­na, nawet jeśli odrzu­ca­ją one zde­cy­do­wa­nie rzym­sko­ka­to­lic­kie rozu­mie­nie papie­stwa.



Teza 7.4 – Podo­bień­stwa w służ­bie dla świa­ta: Dia­ko­nia, wspól­no­ta i Wie­cze­rza Świę­ta warun­ku­ją się nawza­jem


Eku­me­nicz­na dia­ko­nia ozna­cza coś wię­cej, ani­że­li mię­dzy­wy­zna­nio­wą współ­pra­cę kościel­nych funk­cjo­na­riu­szy. Jest ona wyra­zem wspól­ne­go dzia­ła­nia i życia w świe­cie, i dla świa­ta. Wia­ry­god­ne zwia­sto­wa­nie Ewan­ge­lii wyma­ga odwa­gi dia­ko­nij­ne­go świa­dec­twa na rzecz pojed­na­nia ludzi z Bogiem oraz mię­dzy sobą. W Eucha­ry­stii pojed­na­nie to nabie­ra szcze­gól­ne­go zna­cze­nia, bowiem poka­zu­je nie tyl­ko miłość Boga i opie­kę, lecz wska­zu­je na ogrom pra­cy, któ­rą trze­ba jesz­cze wyko­nać.


Słyn­ny Doku­ment z Limy, doty­czą­cy chrztu, Eucha­ry­stii i urzę­du duchow­ne­go stwier­dza: “Eucha­ry­stia ogar­nia wszyst­kie aspek­ty życia, jest nie­ustan­nym wyzwa­niem w poszu­ki­wa­niu odpo­wied­nich rela­cji w spo­łecz­ny, gospo­dar­czym i poli­tycz­nym życiu (Mt 5,33 n.; 1 Kor 10,16 n., 11,20–22; Gal 3,28). Każ­dy rodzaj nie­spra­wie­dli­wo­ści, rasi­zmu, podzia­łu i bra­ku wol­no­ści są rady­kal­nie zwal­cza­ne, gdy razem mamy udział w Cie­le i Krwi Chry­stu­sa. Eucha­ry­stia pochwy­ca wier­ne­go ku cen­tral­ne­mu wyda­rze­niu histo­rii świa­ta (…) Soli­dar­ność w eucha­ry­stycz­nej wspól­no­cie Cia­ła Chry­stu­so­we­go oraz odpo­wie­dzial­na tro­ska chrze­ści­jan o sie­bie nawza­jem oraz o cały świat wyra­ża się w spo­sób szcze­gól­ny w litur­gii: we wza­jem­nym wyba­cze­niu grze­chów, zna­ku poko­ju, inten­cji modli­tew­nej za wszyst­kich, we wspól­nym spo­ży­wa­niu Eucha­ry­stii i przy­no­sze­nia jej do cho­rych, uwię­zio­nych, oraz wspól­nym świę­to­wa­niu Wie­cze­rzy Pań­skiej z nimi.” [12]


Dariusz P. Bruncz


Zapra­sza­my do lek­tu­ry pozo­sta­łych tek­stów z dzia­łu Eucha­ry­stia, doty­czą­cych doku­men­tu “Wspól­no­ta eucha­ry­stycz­na jest moż­li­wa.” Pod­su­mo­wa­niem zapre­zen­to­wa­nych tez wraz z komen­ta­rzem będzie przed­sta­wie­nie prak­tycz­nych Kon­se­kwen­cji tek­stu “Wspól­no­ta eucha­ry­stycz­na jest moż­li­wa”, któ­re zosta­ną opu­bli­ko­wa­ne w Maga­zy­nie SR w dzia­le Eucha­ry­stia.


Przy­pi­sy:


[1] Lumen gen­tium (LG) 10–13; 34–36 oraz Kon­kor­dia Leu­en­ber­ska.


[2] Anspra­che von Papst Johan­nes Paul II. bei der Bege­gnung mit Ver­tre­tern des Rates der EKD im Dom­mu­seum in Mainz am 17. Novem­ber 1980. W: Papst Johan­nes Paul II. in Deutsch­land, Ver­laut­ba­run­gen des Apo­sto­li­schen Stuhls 25, wyd. Sekre­ta­riat der Deut­schen Bischo­fskon­fe­renz, Bonn 1980, S. 79.


[3] Cho­dzi o list Dein Reich kom­me (Przyjdź Kró­le­stwo Two­je) z 20. stycz­nia 1980 roku.


[4] Por. Kon­fe­sję Augs­bur­ską (CA), roz­dział VII.


[5] CA 4 oraz Kon­kor­dia Leu­en­ber­ska (LK) 9.


[6] LG 1.


[7] LG 25 & 35.


[8] Dei Ver­bum (DV) 10.


[9] Por. tak­że ency­kli­kę Ut unum sint 17; 19; 81.


[10] LG 10,2 oraz dekret Pres­by­te­ro­rum ordi­nis 2; 5; 6; 9.


[11] Inter­na­tio­na­le The­olo­gen­kom­mis­sion: Myste­rium des Got­te­svol­kes, Ein­sie­deln 1987, S. 60.


[12] Lima-Doku­ment, Eucha­ri­stie 20 i 21.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.