Opinie

Każdy słyszy, co chce usłyszeć


Czy papież ocze­ku­je by kato­li­cy przyj­mo­wa­li uchodź­ców, by bisku­pi mie­li wię­cej kon­tak­tu z wier­ny­mi (nie tyl­ko w trak­cie zor­ga­ni­zo­wa­nych uro­czy­sto­ści), by odda­wać co naj­mniej dzie­się­ci­nę na bied­nych? Czy papież jest za zaka­zem abor­cji, prze­ciw gen­de­ry­zmo­wi, za wol­nym ryn­kiem, za demo­kra­cją? Co takie­go powie­dział bisku­pom na spo­tka­niu w Czę­sto­cho­wie? 


A czy to ma jakieś zna­cze­nie, sko­ro każ­dy usły­szy to, co chce usły­szeć i zro­bi swo­ją pry­wat­ną listę top dzie­się­ciu cyta­tów?

Każ­dy z nas wie jak trud­na jest komu­ni­ka­cja z dru­gim czło­wie­kiem, nawet bar­dzo szcze­gó­ło­we wyja­śnie­nia mogą zostać zro­zu­mia­ne zupeł­nie wbrew naszym inten­cjom. Czy Jezus nie był też źle rozu­mia­ny i inter­pre­to­wa­ny? Czy nie jest nadal? Zarów­no Jezus jak i Sokra­tes nigdzie nie zosta­wi­li nam swo­ich słów. Obaj pró­bo­wa­li roz­bi­jać sko­ru­py umy­słu swo­ich roz­mów­ców. Papież Fran­ci­szek też pró­bu­je i nie tyl­ko bory­ka się z nie­do­sko­na­łym tłu­ma­cze­niem.

W grun­cie rze­czy dla ludzi wie­rzą­cych naj­więk­sze zna­cze­nie ma zba­wie­nie. Jeże­li źle coś zin­ter­pre­tu­je­my i będzie­my postę­po­wać nie wedle woli Bożej ryzy­ku­je­my, że Bóg nas osą­dzi po śmier­ci. Co na zie­mi? Spo­kój sumie­nia? Ale czy wart cza­sem tru­du? Może po pro­stu lepiej źle rozu­mieć?

Papież mil­czał w miej­scu gdzie dzia­ło się tak dużo zła a mało dobra. Mil­czał tam też Bóg, za wyjąt­kiem — jak wie­rzy­my — gdy prze­ja­wia­ło się tam dobro (jak np. poświę­ce­nie świę­te­go Mak­sy­mi­lia­na Kol­be­go).

Ja nato­miast wie­rzę, że każ­dy uczest­nik Świa­to­wych Dni Mło­dzie­ży, bez wzglę­du na to ile usły­szał i zro­zu­miał, sta­nie się lep­szy.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.