Opinie

Święta degradacja


Kolej­ny etap wal­ki o dzień wol­ny w “Świę­to Trzech Kró­li”, a zwłasz­cza argu­men­ty uży­wa­ne przez obie stro­ny poka­zu­ją, że 6 stycz­nia, w żad­nym wypad­ku, nie powi­nien być dniem wol­nym od pra­cy. Nie, dopó­ki Pola­cy nie zauwa­żą ran­gi tego dnia — Epi­fa­nii — Świę­ta Obja­wie­nia Pań­skie­go. Epi­fa­nia­jest świę­tem szcze­gól­nym. Tego dnia chrze­ści­ja­nie wspo­mi­na­ją obja­wie­nie się Jezu­sa Chry­stu­sa, prze­bie­ga­ją­ce w kolej­nych eta­pach: przy naro­dze­niu magom i pastusz­kom, w Kanie Gali­lej­skiej i pod­czas […]


Kolej­ny etap wal­ki o dzień wol­ny w “Świę­to Trzech Kró­li”, a zwłasz­cza argu­men­ty uży­wa­ne przez obie stro­ny poka­zu­ją, że 6 stycz­nia, w żad­nym wypad­ku, nie powi­nien być dniem wol­nym od pra­cy. Nie, dopó­ki Pola­cy nie zauwa­żą ran­gi tego dnia — Epi­fa­nii — Świę­ta Obja­wie­nia Pań­skie­go.

Epi­fa­nia­jest świę­tem szcze­gól­nym. Tego dnia chrze­ści­ja­nie wspo­mi­na­ją obja­wie­nie się Jezu­sa Chry­stu­sa, prze­bie­ga­ją­ce w kolej­nych eta­pach: przy naro­dze­niu magom i pastusz­kom, w Kanie Gali­lej­skiej i pod­czas Chrztu. Nie bez zna­cze­nia jest też fakt, że jest to naj­star­sze chy­ba świę­to chrze­ści­jań­skie oraz to, że jest ono cał­ko­wi­cie ory­gi­nal­ne, co rów­nież ozna­cza, że nie pokry­wa się ono ze świę­ta­mi pogań­ski­mi.

Epi­fa­nia, przez wie­ki, była powo­li obdzie­ra­na ze swo­jej wiel­ko­ści. Naj­pierw, ze wzglę­dów prak­tycz­nych, ale i poli­tycz­nych, prze­su­nię­to świę­to­wa­nie Naro­dze­nia Pań­skie­go na rzym­skie świę­to Słoń­ca Nie­zwy­cię­żo­ne­go. Potem (tyl­ko w Koście­le zachod­nim) prze­su­nię­to pamiąt­kę chrztu Jezu­sa na Nie­dzie­lę Chrztu Pań­skie­go. W koń­cu obja­wie­nie się wła­śnie naro­dzo­ne­go Boga, zosta­ło w pol­skiej tra­dy­cji kato­lic­kiej (któ­ra ma naj­więk­sze w naszym kra­ju oddzia­ły­wa­nie) zastą­pio­ne nija­kim “Świę­tem Trzech Kró­li”, sym­bo­li­zu­ją­cym — jak moż­na prze­czy­tać w źró­dłach kato­lic­kich — uka­za­nie się Jezu­sa poga­nom. Tym­cza­sem pokłon kró­lów (czy magów) posia­dał w tra­dy­cji litur­gicz­nej głę­bo­ką wymo­wę. Tak­że zło­żo­ne przez nich dary mia­ły swo­ją sym­bo­li­kę. Zło­to pod­kre­śla­ło kró­lew­ską god­ność Chry­stu­sa, kadzi­dło — sym­bol kapłań­stwa — było ofia­rą dzięk­czyn­ną Bogu, a mir­ra, któ­rą namasz­cza­ło się cia­ła zmar­łych, mia­ła być zapo­wie­dzią Męki Pań­skiej.

Dziś całe świę­to ogra­ni­cza się do kil­ku mar­nych sym­bo­li, z któ­rych naj­bar­dziej widocz­nym w Pol­sce pozo­sta­je pisa­nie liter K M B, któ­re mają być jako­by pierw­szy­mi lite­ra­mi imion trzech kró­li. W rze­czy­wi­sto­ści tra­dy­cja prze­ka­zu­je róż­ną licz­bę kró­li (od 2 do 12), a imio­na pocho­dzą z tek­stów gno­styc­kich, czę­sto nie­wie­le mają­cych wspól­ne­go z chrze­ści­jań­stwem. Kil­ka­set lat temu lite­ry te mia­ły zupeł­nie inną — bo zwią­za­ną z praw­dzi­wą Epi­fa­nią — sym­bo­li­kę. Dziś już nikt, patrząc na te lite­ry, nie widzi swo­iste­go wyzna­nia wia­ry (Chri­stus Man­sio­nem Bene­di­cat, Chri­stus Mul­to­rum Bene­fac­tor) czy eta­pów obja­wie­nia (Cogi­to, Matri­mo­nium, Bap­ti­sis).

Sko­ro więc Epi­fa­nię mało kto w Pol­scę obcho­dzi, a “Świę­to Trzech Kró­li” to bar­dziej pamiąt­ka po reszt­kach gno­sty­cy­zmu niż uro­czy­stość chrze­ści­jań­ska, czy napraw­dę potrze­bu­je­my tego dnia jako wol­ne­go?

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.