Ekumenizm w Polsce i na świecie

Buddyści prześladują inne religie


Przy­naj­mniej w sze­ściu kra­jach Azji bud­dy­ści współ­pra­cu­ją przy prze­śla­do­wa­niu przed­sta­wi­cie­li innych reli­gii, w tym rów­nież i chrze­ści­jan. Taki wnio­sek uka­zu­je doku­ment na rok 2004 wyda­ny przez sto­wa­rzy­sze­nie Pomoc Kościo­ło­wi w Potrze­bie. Na Zacho­dzie wie­lu ludzi myśli, że bud­dyzm to reli­gia poko­ju, opa­no­wa­nia, bra­ter­stwa, eku­me­ni­zmu, itd. Tym­cza­sem nie zawsze jest wła­śnie tak. Według ostat­nich infor­ma­cji dostar­czo­nych przez Pomoc Kościo­ło­wi w Potrze­bie na temat wol­no­ści reli­gij­nej w świe­cie uwi­dacz­nia­ją się dane, […]


Przy­naj­mniej w sze­ściu kra­jach Azji bud­dy­ści współ­pra­cu­ją przy prze­śla­do­wa­niu przed­sta­wi­cie­li innych reli­gii, w tym rów­nież i chrze­ści­jan. Taki wnio­sek uka­zu­je doku­ment na rok 2004 wyda­ny przez sto­wa­rzy­sze­nie Pomoc Kościo­ło­wi w Potrze­bie.

Na Zacho­dzie wie­lu ludzi myśli, że bud­dyzm to reli­gia poko­ju, opa­no­wa­nia, bra­ter­stwa, eku­me­ni­zmu, itd. Tym­cza­sem nie zawsze jest wła­śnie tak. Według ostat­nich infor­ma­cji dostar­czo­nych przez Pomoc Kościo­ło­wi w Potrze­bie na temat wol­no­ści reli­gij­nej w świe­cie uwi­dacz­nia­ją się dane, któ­re mówią zupeł­nie coś inne­go: pra­wie we wszyst­kich kra­jach Azji, gdzie bud­dyzm jest reli­gią więk­szo­ści miesz­kań­ców, sto­su­je się prze­śla­do­wa­nia reli­gij­ne wobec wszyst­kich nie­bud­dyj­skich reli­gii.

Naj­bar­dziej dra­ma­tycz­na jest sytu­acja w Myan­mar, daw­nej Bir­mie. W czerw­co­wym nume­rze ame­ry­kań­skie­go mie­sięcz­ni­ka „Kry­zys” Bene­dict Rogers wyja­śnia, że prze­śla­do­wa­nia wobec chrze­ści­jan i muzuł­ma­nów są tam tak sil­ne, że wie­lu jest zmu­szo­nych do przej­ścia nabud­dyzm. W lip­cu 2003 r. w Kam­bo­dży gru­pa ponad stu mni­chów bud­dyj­skich napa­dła na kościół w Kok Pring w połu­dnio­wo-zachod­niej czę­ści kra­ju, kie­dy odby­wa­ło się tam nie­dziel­ne nabo­żeń­stwo.

W Laosie, rzą­dzą­ca od 1975 r. par­tia komu­ni­stycz­na wyraź­nie stwier­dzi­ła, że znisz­czy chrze­ści­jań­stwo w kra­ju, gdyż jest ono uwa­ża­ne za „reli­gię zagra­nicz­ną i impe­ria­li­stycz­ną”, popie­ra­ną przez poli­tycz­ne inte­re­sy zachod­nie i ame­ry­kań­skie. Chrze­ści­ja­nie są uzna­wa­ni za wywro­tow­ców i wro­gów pań­stwa. Bud­dyzm nie jest w Laosie reli­gią pań­stwo­wą, ale jest więk­szo­ścio­wą i rząd trak­tu­je ją w spo­sób uprzy­wi­le­jo­wa­ny.

W Mon­go­lii kon­sty­tu­cja gwa­ran­tu­je wol­ność reli­gij­ną i zazwy­czaj rząd ją sza­nu­je, ale utrud­nia otrzy­ma­nie pozwo­le­nia na odpra­wia­nie publicz­nych reli­gij­nych cele­bra­cji. Bud­dyzm nie jest reli­gią pań­stwo­wą, ale jest uzna­wa­ny jako część inte­gru­ją­ca życie naro­du i posia­da prze­wa­gę i róż­ne­go typu przy­wi­le­je w porów­na­niu z inny­mi reli­gia­mi.

Nawet w Myan­ma­rze bud­dyzm nie jest reli­gią pań­stwo­wą, ale jest prak­ty­ko­wa­ny przez więk­szość spo­łe­czeń­stwa. Jest kon­tro­lo­wa­ny przez rząd, któ­ry daje mu róż­ne­go typu przy­wi­le­je, jed­no­cze­śnie prze­śla­du­jąc mniej­szo­ści chrze­ści­jań­skie i muzuł­mań­ską. Chrze­ści­jań­skie szko­ły są kon­fi­sko­wa­ne przez pań­stwo a chrze­ści­ja­nie są odsu­nię­ci od życia publicz­ne­go. Wie­lu z nich schro­ni­ło się już w Taj­lan­dii i w Indiach, gdzie żyją w obo­zach uchodź­ców.

W regio­nie Chin, gdzie kie­dyś żyło bar­dzo wie­lu chrze­ści­jan, znisz­czo­no krzy­że, któ­re kie­dyś sta­ły na górach, a w ich miej­sce pobu­do­wa­no bud­dyj­skie pago­dy. Chrze­ści­ja­nie są zmu­sza­ni do pła­ce­nia corocz­ne­go podat­ku w celu wspo­mo­że­nia reli­gii bud­dyj­skiej, a ci, któ­rzy nawra­ca­ją się na bud­dyzm otrzy­mu­ją róż­ne­go typu przy­wi­le­je. Posia­da­nie Biblii jest zabro­nio­ne, a nie­dziel­ne nabo­żeń­stwa są czę­sto celem ata­ków bud­dy­stów. Poza tym, wie­le chrze­ści­jań­skich dzie­ci jest odbie­ra­nych siłą swo­im rodzi­com i posy­ła­nych dale­ko, do bud­dyj­skich klasz­to­rów.

W Sri Lan­ce, gdzie pra­wie 70 pro­cent lud­no­ści to bud­dy­ści, według orga­ni­za­cji: “Pomoc Kościo­ło­wi w Potrze­bie” -„chrze­ści­jań­stwo jest postrze­ga­ne jako coś narzu­co­ne­go przez kolo­nia­lizm i z każ­dym dniem sytu­acja chrze­ści­jan ule­ga cią­głe­mu pogor­sze­niu”. Jest bar­dzo utrud­nio­ne otrzy­ma­nie pozwo­le­nia dla przy­by­cia nowych duchow­nych lub misjo­na­rzy spo­za kra­ju. Cią­gle docho­dzi do anty­chrze­ści­jań­skich wystą­pień, na któ­rych cze­le sto­ją bud­dy­ja­scy mni­si. W sierp­niu 2003 r. Naj­wyż­szy Sąd Sri Lan­ki zabro­nił pro­ze­li­ty­zmu.

W Wiet­na­mie rząd sto­su­je twar­de prze­śla­do­wa­nie reli­gij­ne aresz­tu­jąc człon­ków i nisz­cząc kościo­ły i świą­ty­nie. Chrze­ści­jań­ska mniej­szość (mniej niż 8 pro­cent lud­no­ści) jest bar­dzo prze­śla­do­wa­na, cho­ciaż bud­dyzm rów­nież cier­pi tam z powo­du prze­śla­do­wań, gdyż bud­dyj­ski przy­wód­ca w Wiet­na­mie, Thick Huy­en Quang od 1982 r. znaj­du­je się w aresz­cie domo­wym.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.