Kościół społecznie zaangażowany — rozmowa z ks. Evą Noreus
- 10 września, 2012
- przeczytasz w 4 minuty
Czy Luter jest wciąż aktualny w Szwecji? Czy są różnice między pastorami i pastorkami? Czy błogosławienie dwóch gejów nie wywoła efektu domina? O Kościele Szwecji dzisiaj rozmawiamy z ks. Evą Noreus, która pełni posługę duszpasterską w diecezji Uppsali Kościoła Szwecji. W jakie dziedziny życia społecznego Kościół Szwecji jest w chwili obecnej najbardziej zaangażowany? Diakonia Kościoła Szwecji obejmuje liczne sfery. Wiele zależy od tego, gdzie znajdują się parafie. Ludzie często […]
Czy Luter jest wciąż aktualny w Szwecji? Czy są różnice między pastorami i pastorkami? Czy błogosławienie dwóch gejów nie wywoła efektu domina? O Kościele Szwecji dzisiaj rozmawiamy z ks. Evą Noreus, która pełni posługę duszpasterską w diecezji Uppsali Kościoła Szwecji.
W jakie dziedziny życia społecznego Kościół Szwecji jest w chwili obecnej najbardziej zaangażowany?
Diakonia Kościoła Szwecji obejmuje liczne sfery. Wiele zależy od tego, gdzie znajdują się parafie. Ludzie często proszą Kościół o pomoc w różnych lokalnych potrzebach. Parafie znajdują się na terenie całego kraju, a Kościół Szwecji ma też wpływ na władze lokalne. Ostatnie dziesięć lat upływają jednak pod znakiem reorganizacji Kościoła.
A jeśli chodzi o edukację religijną, jak Svenska Kyrkan promuje naukę Biblii i teologii? Czy pisma Marcina Lutra są wciąż aktualne i praktyczne dla kandydatów na pastorów w Szwecji?
Ordynację poprzedza pięć lat studiów teologicznych. Zależy od kandydata, na ile w czasie studiów chce zgłębiać wiedzę o Marcinie Lutrze, jednakże biskupi kładą nacisk na znajomość pism Lutra. Posługa pastorska jest ściśle związana z wcześniejszą pracą kandydata w diakonacie jako pielęgniarz, pedagog lub nauczyciel. Kandydaci współpracują na przykład z fundacją Stora Sköndal, Ersta lub Vårsta. Nauki Lutra są zawsze częścią edukacji religijnej, nawet wśród młodych chrześcijan. Rośnie wzajemne zainteresowanie między luteranami a wyznawcami innych denominacji chrześcijańskich oraz islamu.
Jak zatem wyglądają relacje ekumeniczne? Które wyznanie okazuje się być najbliższe Kościołowi Szwecji? Czy w Szwecji jest wiele inicjatyw ekumenicznych?
Najwyżsi rangą przedstawiciele różnych Kościołów spotykają się cztery razy do roku na obiad i dyskusję. Istnieje rada ekumeniczna (Uppsala ekumeniska råd) składająca się z przedstawicieli różnych wyznań. Miała ona dobry wpływ na kontakty ekumeniczne. Przynajmniej dwa razy do roku odbywają się wspólne eventy i nabożeństwa. Kościół Szwecji cieszy się dobrym zapleczem finansowym – rzecz jasna nigdy nie wiadomo na jak długo.
Jak wygląda relacja ze szwedzkim Kościołem Przymierza Misyjnego (Svenska Missionskyrkan), który wyłonił się z Kościoła Szwecji? Jakie są podobieństwa, a jakie różnice?
Od około pięciu lub sześciu lat nasze relacje są dobre, istnieją porozumienia. Od XIX wieku dzieliło nas odmienne rozumienie sakramentów. Dziś potrafimy żyć mimo niektórych wciąż istniejących różnic – jak na przykład teorii konfirmacji. Jeśli chodzi o Missionskyrkan, Kościół ten nie postrzega obrzędu konfirmacji jako potwierdzenia przysięgi chrzcielnej, lecz jest to moment (katechizacji – przyp.) prowadzący do chrztu.
Kościół Szwecji ordynuje kobiety na pastorów. Czy istnieją jakieś różnice w stylu duszpasterstwa między pastorkami a pastorami?
Pierwsza kobieta została pastorem Kościoła Szwecji w 1961 roku. Dziś 50% duchownych to kobiety, ale 75% (regularnych – przyp. JS) dziekanów i wikariuszy to mężczyźni. Są różnice, ale trudno je określić.
A propos unowocześnień w Kościele, mam jeszcze jedno pytanie. Kościół Szwecji udziela błogosławieństwa parom jednopłciowym. Czy dopuściwszy takie błogosławieństwo, Kościół nie lęka się efektu domina. Bo, jeśli dziś można pobłogosławić parę gejowską lub lesbijską, to czy nie można by było błogosławić na przykład związków poliamorycznych, na przykład trójkątów?
Zawsze trudno jest odmówić komuś błogosławieństwa. Bóg powiedział, by mężczyźni i kobiety zaludnili ziemię i otoczyli opieką swoje potomstwo. Oczywiście, by potomstwo wydać na świat, para musi się składać z osób odmiennych płci. Zdarza się jednak, że pojawiają się pary, które nie mogą mieć dzieci (podobnie, jak istnieją też dzieci, które wymagają opieki). Jeśli ty i twój partner lub partnerka chcesz dzielić swoje życie z daną osobą i chcecie pokazać waszą miłość przed parafią, dobrze jest otrzymać Boże błogosławieństwo. Nie dostrzegam tu żadnego zagrożenia efektem domino. Naturalną konsekwencją błogosławienia związków wieloosobowych byłoby nadanie prawa do posiadania wielu żon – a przed Bogiem partnerską odpowiedzialność i miłość okazać można tylko jednej osobie. Jeśli nawet ze swoim partnerem lub partnerką godzicie się na taki (poliamoryczny – przyp. JS) układ, zawsze pojawi się rozczarowanie, pytania: czy jestem sam odpowiedni/odpowiednia?
Na koniec chciałbym wrócić do relacji ekumenicznych. W Sztokholmie istnieje luterańska parafia niemiecka. Czy wspólnota ta jest w jakiś sposób niezależna od Kościoła Szwecji?
O ile mi wiadomo, parafia niemiecka (oraz fińska) są częścią Kościoła Szwecji i podlegają biskupowi Sztokholmu, i w ten sposób należą do Kościoła Szwecji. Posługują się także oficjalnym obrządkiem Kościoła zawartym w Kyrkoordningen (agenda, mszał – przyp. JS).
Dziękuję za rozmowę.