Pro-life i kobiecość
- 14 marca, 2005
- przeczytasz w 1 minutę
Opowiadanie się przeciwko aborcji to opowiadanie się po stronie kobiet — przekonuje Judie Brown (na zdj.) na łamach EWTN – Global Catholic Network. Według Brown kobiety, ktόre zdecydowały się na przerwanie ciąży, a dziś żałuja swej decyzji, są bardziej dyskryminowane w społeczeństwie amerykańskim, niż te z kobiet, które z tego samego powodu nie robią sobie wyrzutów.W porannym programie katolickiej telewizji EWTM zapoznano słuchaczy ze świadectwami niedoszłych matek. Kobiety te, przekonywano, […]
Opowiadanie się przeciwko aborcji to opowiadanie się po stronie kobiet — przekonuje Judie Brown (na zdj.) na łamach EWTN – Global Catholic Network. Według Brown kobiety, ktόre zdecydowały się na przerwanie ciąży, a dziś żałuja swej decyzji, są bardziej dyskryminowane w społeczeństwie amerykańskim, niż te z kobiet, które z tego samego powodu nie robią sobie wyrzutów.
W porannym programie katolickiej telewizji EWTM zapoznano słuchaczy ze świadectwami niedoszłych matek. Kobiety te, przekonywano, traktowane są z wielkim cynizmem – “macie prawo wyboru, a teraz żałujecie, że z niego skorzystałyście” – brzmi jeden z komentarzy do świadectw dziewczyny opowiadającej o swych bolesnych doświadczeniach po zabiegu.
Słucha się raczej ludzi udowadniających, że aborcja nie wyrządza zła kobiecie. Nie zwraca się uwagi na to, jak często zabieg przerwania cięży jest dla danej kobiety przyczyną poczucia, że dokonując aborcji pozbawiła się ona swojej godności, zrobiła coś antykobiecego – zauważa Brown.
W niedzielę 13 marca br. w kilku stanach parafie rzymskokatolickie zbierały podpisy pod listem poparcia dla politykow przeciwnych akceptacji aborcji w USA. Jako działaczka katolicka, Judie Brown jest gorącą zwolenniczką ukazywania przez Kościół spowiedzi jako remedium na duchowy ból zwiazany z zabiegiem przerwania ciąży.