Przedstawiciele Kościołów amerykańskich w Iraku
- 7 stycznia, 2003
- przeczytasz w 1 minutę
W minioną sobotę, 4. stycznia br., 13-osobowa delegacja amerykańskich Kościołów chrześcijańskich powróciła z Iraku po czterodniowym pobycie. Po swoim powrocie duchowni wypowiedzieli się przeciwko wojnie prewencyjnej, stwierdzając iż byłaby ona “nielegalna i głęboko raniłaby wiarę chrześcijańską.” Delegacja kościelna wskazała na ciężkie położenie socjalne Irakijczyków, wynikających m.in. z nałożonych na Irak sankcji gospodarczych. Wojna z Irakiem “przyniosłaby niewinnym Irakijczykom wiele cierpień i śmierć” dodali przedstawiciele Kościołów, którzy wyrazili […]
W minioną sobotę, 4. stycznia br., 13-osobowa delegacja amerykańskich Kościołów chrześcijańskich powróciła z Iraku po czterodniowym pobycie.
Po swoim powrocie duchowni wypowiedzieli się przeciwko wojnie prewencyjnej, stwierdzając iż byłaby ona “nielegalna i głęboko raniłaby wiarę chrześcijańską.”
Delegacja kościelna wskazała na ciężkie położenie socjalne Irakijczyków, wynikających m.in. z nałożonych na Irak sankcji gospodarczych. Wojna z Irakiem “przyniosłaby niewinnym Irakijczykom wiele cierpień i śmierć” dodali przedstawiciele Kościołów, którzy wyrazili nadzieję na uniknięcie konfliktu zbrojnego.
W skład amerykańskiej grupy kościelnej weszli m.in.: Robert Edgar, sekretarz generalny Narodowej Rady Kościołów, ks. bp Melvin Talbert z Kościoła Metodystycznego oraz Virginia Paul z komitetu wykonawczego Kościoła Episkopalnego (Anglikańskiego) w USA. Delegacja spotkała się z wicepremierem Iraku Tarikiem Aziz, jedynym chrześcijaninem w rządzie irackim, z którym rozmawiano nt. praw człowieka w Iraku.
(epd)