Społeczeństwo

Zamknięte kościoły w Angoli


Nawet 1000 kościo­łów róż­nych wyznań zosta­ło zamknię­tych przez wła­dze w Ango­li na zachod­nim wybrze­żu Afry­ki – infor­mu­je Catho­lic Herald. Nowe pra­wo okre­śla, że Kościo­ły mogą dzia­łać tyl­ko wte­dy, gdy są zare­je­stro­wa­ne przez rząd. Aby się zare­je­stro­wać, trze­ba udo­wod­nić, że dany Kościół ma co naj­mniej 100 tysię­cy wier­nych roz­sia­nych w co naj­mniej 12 z 18 pro­win­cji kra­ju. Nato­miast duchow­ni muszą wyka­zać się dyplo­mem z teo­lo­gii.


Wspo­mnia­ne prze­pi­sy szcze­gól­nie doty­ka­ją sta­tu­su małych, tzw. „wol­nych” Kościo­łów pro­te­stanc­kich, z któ­rych wie­le ma korze­nie w innych kra­jach afry­kań­skich lub w Bra­zy­lii. Co cie­ka­we, pro­te­stan­ci sta­no­wią 38% popu­la­cji Ango­li. Roz­pra­wa z Kościo­ła­mi trwa już od kil­ku mie­się­cy, ale przy­spie­szy­ła przed świę­ta­mi Boże­go Naro­dze­nia. Fran­ci­sco de Castro Maria, dyrek­tor ds. reli­gii w Mini­ster­stwie Kul­tu­ry Ango­li, powie­dział, że ponad 50 pro­cent kościo­łów kra­ju pocho­dzi z zagra­ni­cy, głów­nie z Demo­kra­tycz­nej Repu­bli­ki Kon­ga, Bra­zy­lii, Nige­rii lub Sene­ga­lu.- Te nowe zasa­dy są wyni­kiem dłu­giej wal­ki z usta­na­wia­niem nowych kul­tów reli­gij­nych w naszym kra­ju. W efek­cie pozo­sta­ły 84 „legal­ne” Kościo­ły, a oko­ło 3000 wspól­not zosta­ło zli­kwi­do­wa­nych z powo­du nie­ure­gu­lo­wa­nia sytu­acji praw­nej.

Mówi się o aresz­to­wa­niu dzie­sią­tek duchow­nych, wie­lu w pro­win­cji Kabin­da, któ­ra jest angol­ską eskla­wą na tery­to­rium Demo­kra­tycz­nej Repu­bli­ki Kon­ga, gdzie dzia­ła sil­ny ruch na rzecz nie­pod­le­gło­ści pro­win­cji. Duchow­ni są oskar­ża­ni o upo­rczy­we otwie­ra­nie kościo­łów po przy­mu­so­wym ich zamknię­ciu.

Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki w Ango­li, sku­pia­ją­cy 41% lud­no­ści, nie zajął sta­no­wi­ska w spra­wie, ale jeden z bisku­pów ano­ni­mo­wo na łamach Catho­lic Herald stwier­dził, że bisku­pi raczej popie­ra­ją dzia­ła­nia wła­dzy, aby ogra­ni­czyć eks­pan­sję sekt, z któ­rych wie­le kon­cen­tru­je się na pie­nią­dzach i wywo­łu­je nie­po­ko­je w spo­łe­czeń­stwie. - Musi­my jed­nak uwa­żać, aby nie­po­trzeb­nie nie two­rzyć męczen­ni­ków dodał hie­rar­cha. Pod­kre­ślił też, że Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki uważ­nie obser­wu­je i potę­pia wszel­kie prze­ja­wy prze­mo­cy w dzia­ła­niach władz. Zaprze­czył też pogło­skom jako­by Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki stał za nowym pra­wem.


Komen­tarz

Zadzi­wia­ją­ca krót­ko­wzrocz­ność cyto­wa­ne­go bisku­pa, któ­ry zda­je się nie dostrze­gać, że wła­dza, któ­ra dziś zamy­ka drzwi kościo­łów pro­te­stanc­kich, jutro może zapu­kać i do bisku­pie­go pała­cu…

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.