Społeczeństwo

Poszukiwania nowego Biskupa Londynu


Die­ce­zja lon­dyń­ska jest wpraw­dzie trze­cią w hie­rar­chii die­ce­zją angli­kań­ską w Anglii po Can­ter­bu­ry i Yor­ku, jed­nak ze wzglę­du na pre­stiż sto­łecz­nej metro­po­lii i bli­skie związ­ki z dwo­rem kró­lew­skim posia­da ogrom­ne zna­cze­nie dla Kościo­ła Anglii. Po 10 latach z urzę­du ustę­pu­je bp Richard Char­tres, a poszu­ki­wa­nia następ­cy, a być może następ­czy­ni, już się roz­po­czę­ły.


Char­tres — biskup kom­pro­mi­su

Die­ce­zja lon­dyń­ska jest szcze­gól­na, m.in. ze wzglę­du na ogrom­ną róż­no­rod­ność ducho­wą wier­nych – w die­ce­zji rów­nie sil­ne jest śro­do­wi­sko ewan­ge­li­kal­ne, co anglo­ka­to­lic­kie, jed­nak jesz­cze więk­sze zna­cze­nie ma podział, wyni­ka­ją­cy z poglą­dów kon­ser­wa­tyw­nych i libe­ral­nych. Komen­ta­to­rzy chwa­lą bisku­pa Char­tre­sa za umie­jęt­ność zjed­ny­wa­nia sobie osób zwią­za­nych z róż­ny­mi nur­ta­mi ducho­wo­ści i repre­zen­tu­ją­cych odmien­ny świa­to­po­gląd. Sam Char­tres koja­rzo­ny jest z nur­tem anglo­ka­to­lic­kim, ale jest jed­no­cze­śnie otwar­ty na bli­ską współ­pra­cę z ewan­ge­li­kal­ny­mi angli­ka­na­mi. To tak­że ogrom­na die­ce­zja z 6 sufra­ga­nia­mi bisku­pi­mi, 413 para­fia­mi, obej­mu­ją­cy­mi moc­no zalud­nio­ny obszar 460 kilo­me­trów kwa­dra­to­wych.

https://www.youtube.com/watch?v=pgrEB6ME3kk

O dąże­niu do kom­pro­mi­su i tro­sce o zacho­wa­nie jed­no­ści die­ce­zji świad­czy nie­co­dzien­ny fakt, że bp Richard Char­tres jest chy­ba jedy­nym angli­kań­skim bisku­pem na świe­cie, któ­ry nie udzie­la świę­ceń kapłań­skich. Dla­cze­go? Po wpro­wa­dze­niu kapłań­stwa kobiet w Koście­le Anglii (1993/4) spo­ra część die­ce­zjan była prze­ciw­ko nowej regu­la­cji, w tym i poprzed­ni­cy Char­tre­sa — bp David Hope i bp Gra­ham Leonard. Ten ostat­ni po zło­że­niu urzę­du bisku­pa Lon­dy­nu w 1991 roku prze­szedł na kato­li­cyzm, a po trzech latach przy­jął warun­ko­wo świę­ce­nia kapłań­skie. Char­tres zna­jąc podzia­ły wewnątrz die­ce­zji zde­cy­do­wał, że nie będzie ordy­no­wał kobiet, ale też powstrzy­ma się od wyświę­ce­nia męż­czyzn – jako biskup Lon­dy­nu udzie­lał jedy­nie świę­ceń dia­ko­na­tu – zarów­no kobie­tom, jak i męż­czy­znom. Sam pod­kre­śla, że jest zwo­len­ni­kiem świę­ceń kapłań­skich i bisku­pich dla kobiet.

Odcho­dzą­cy biskup Lon­dy­nu jest rów­nież zaan­ga­żo­wa­ny w dia­log eku­me­nicz­ny, szcze­gól­nie z Kościo­łem pra­wo­sław­nym. Char­tres jest chy­ba też jedy­nym bisku­pem angli­kań­skim, któ­ry zamiast tra­dy­cyj­ne­go pek­to­ra­łu nosi pana­gię, a więc reli­kwiarz z wize­run­kiem Mat­ki Bożej noszo­ny przez pra­wo­sław­nych bisku­pów.

Biskup Lon­dy­nu jest z urzę­du dzie­ka­nem Kapli­cy Kró­lew­skiej i uczest­ni­czy w naj­waż­niej­szych wyda­rze­niach rodzi­ny kró­lew­skiej. To Char­tres wygło­sił kaza­nie pod­czas ślu­bu księż­nej Kate i księ­cia Wil­lia­ma, pod­czas pogrze­bu księż­nej Dia­ny i prze­wod­ni­czył uro­czy­sto­ściom pogrze­bo­wym swo­jej przy­ja­ciół­ki – Mar­ga­ret That­cher. 2 lute­go br. bp Char­tres po raz ostat­ni odpra­wi nabo­żeń­stwo w kate­drze św. Paw­ła w Lon­dy­nie.

Gieł­da nazwisk

Wśród typo­wa­nych następ­ców bp. Char­tre­sa naj­czę­ściej poja­wia­ją się nazwi­ska dwóch duchow­nych – obec­ne­go bisku­pa die­ce­zji Chelms­ford bp. Ste­phe­na Cot­trel­la oraz biskup Glo­uce­ster Rachel Tre­we­ek.

Cot­trell jest wybit­nym teo­lo­giem, spe­cja­li­zu­ją­cym się w zagad­nie­niach ewan­ge­li­za­cyj­nych, chęt­nie zapra­sza­nym mów­cą, auto­rem wie­lu publi­ka­cji oraz człon­kiem Sto­wa­rzy­sze­nia Kapła­nów Kato­lic­kich (SCP), mię­dzy­na­ro­do­wej wspól­no­ty duchow­nych anglo­ka­to­lic­kich, któ­rzy wystą­pi­li z kon­ser­wa­tyw­ne­go Zgro­ma­dze­nia Świę­te­go Krzy­ża, sprze­ci­wia­ją­ce­go się wyświę­ca­niu kobiet. Słu­żył w kil­ku angli­kań­skich die­ce­zjach, ale dobrze zna Lon­dyn – poprzed­nio był bisku­pem Reading, sufra­ga­nii die­ce­zji lon­dyń­skiej, a teraz jest ordy­na­riu­szem die­ce­zji Chelms­ford, któ­ra obej­mu­je rów­nież nie­któ­re dziel­ni­ce wschod­nie­go Lon­dy­nu.

https://www.youtube.com/watch?v=Kgs7ocwbEQo

Inną kan­dy­da­tu­rą jest bp Rachel Tre­we­ek (link), któ­ra była archi­dia­ko­nem Hack­ney, odpo­wie­dzial­ną za trzy deka­na­ty die­ce­zji lon­dyń­skiej, a od 2015 r. jest bisku­pem die­ce­zji Glo­uce­ster. Tre­we­ek jest pierw­szą kobie­tą-bisku­pem w Koście­le Anglii, któ­ra obję­ła samo­dziel­ną die­ce­zję. Część komen­ta­to­rów uwa­ża, że szan­se Tre­we­ek nie są duże, gdyż po pierw­sze jest kobie­tą, co mogło­by odgrzać sta­re kon­flik­ty kon­ser­wa­ty­stów i libe­ra­łów, a po dru­gie ma zbyt małe doświad­cze­nie w samo­dziel­nym kie­ro­wa­niu die­ce­zją. Nale­ży jed­nak przy­po­mnieć, że Tre­we­ek obej­mo­wa­ła die­ce­zję Glo­uce­ster w bar­dzo trud­nym momen­cie, gdy jej poprzed­ni­cy byli oskar­że­ni o sek­su­al­ne mole­sto­wa­nie nie­let­nich — jej bez­po­śred­ni poprzed­nik, bp Micha­el Per­ham, został oczysz­czo­ny z wszel­kich zarzu­tów, a 84-let­ni Peter Ball, któ­ry peł­nił urząd w latach 90., został nie­daw­no ska­za­ny na karę wię­zie­nia (link). Tre­we­ek uda­ło się uspo­ko­ić atmos­fe­rę wokół die­ce­zji i polep­szyć jej wize­ru­nek.

Argu­ment o zbyt krót­kim doświad­cze­niu już się raz nie spraw­dził. Gdy abp Can­ter­bu­ry Rowan Wil­liams ustę­po­wał z urzę­du wie­lu wska­zy­wa­ło wła­śnie na bp. Richar­da Char­tre­sa jako poten­cjal­ne­go następ­cę. Wybór padł na mało zna­ne­go bp. Justi­na Welby, któ­ry od zale­d­wie roku kie­ro­wał czwar­tą w hie­rar­chii die­ce­zją Dur­ham. Wąt­pli­we jest, że kobie­ta zosta­nie bisku­pem Lon­dy­nu, ale za trzy lata na eme­ry­tu­rę prze­cho­dzi pry­mas Anglii, czy­li arcy­bi­skup Yor­ku John Sen­ta­mu, i według por­ta­lu Chri­stia­ni­ty Today to kobie­ta zosta­nie jego następ­czy­nią, jeśli kate­drę św. Paw­ła w Lon­dy­nie obej­mie męż­czy­zna.

Wśród spe­ku­la­cji poja­wia­ją się rów­nież inne nazwi­ska, w tym m.in. biskup Bir­ming­ham David Urqu­har­ta oraz czar­no­skó­ra ks. Rose Hud­son-Wil­kin, któ­ra jest pro­bosz­czem lon­dyń­skiej para­fii St Mary-at-Hill oraz kape­lan­ką Jej Kró­lew­skiej Mości oraz prze­wod­ni­czą­ce­go Izby Gmin.

Nomi­no­wa­na może zostać jed­nak zupeł­nie inna oso­ba spo­za krę­gu fawo­ry­tów. Jak wybie­ra­ny, czy raczej nomi­no­wa­ny jest biskup Lon­dy­nu?

Jak wybie­ra­ny jest biskup w Koście­le Anglii?

Ofi­cjal­ny pro­ces nomi­na­cji roz­po­czy­na się wraz ze zło­że­niem urzę­du przez obec­ne­go bisku­pa, a nowe­go mia­nu­je kró­lo­wa, któ­ra jest Głów­nym Zarząd­cą Kościo­ła Anglii (supre­me Gover­nor). Jed­nak zanim doj­dzie do ogło­sze­nia kró­lew­skiej nomi­na­cji przez pre­mie­ra Wiel­kiej Bry­ta­nii, uru­cha­mia­ny jest skom­pli­ko­wa­ny pro­ces kon­sul­ta­cyj­no-decy­zyj­ny. Po ustą­pie­niu z urzę­du bp. Char­tre­sa zarząd die­ce­zji lon­dyń­skiej powo­ła człon­ków komi­te­tu, któ­ry opra­cu­je kata­log wyzwań i prio­ry­te­tów dla kolej­ne­go bisku­pa. Komi­tet wyzna­czy rów­nież sze­ściu człon­ków, któ­rzy wej­dą w skład Kró­lew­skiej Komi­sji Nomi­na­cyj­nej (CNC).

W skład CNC wcho­dzą z urzę­du arcy­bi­sku­pi Can­ter­bu­ry i Yor­ku, po trzech człon­ków Izby Kle­ru i Świec­kich z Syno­du Gene­ral­ne­go Kościo­ła Anglii oraz wspo­mnia­nych już sze­ściu człon­ków komi­sji die­ce­zjal­nej. Do CNC, któ­ra musi się spo­tkać co naj­mniej dwa razy, nale­żą rów­nież sekre­ta­rze dele­go­wa­ni przez pre­mie­ra bry­tyj­skie­go rzą­du i arcy­bi­sku­pa Can­ter­bu­ry, ale nie mają oni jed­nak pra­wa gło­su. Prze­wod­ni­czą­cym CNC jest metro­po­li­ta pro­win­cji, któ­rej doty­czy wybór nowe­go bisku­pa.

W pra­sie kościel­nej publi­ko­wa­na jest tzw. dłu­ga lista kan­dy­da­tów, któ­rzy zosta­li zgło­sze­ni lub zgło­si­li się sami. Z listy dłu­giej wybie­ra­ne są czte­ry oso­by, któ­re zapra­sza­ne są na prze­słu­cha­nia – te, doty­czą­ce wybo­ru bisku­pa Lon­dy­nu odbę­dą się w Pała­cu Lam­beth, lon­dyń­skiej sie­dzi­bie Arcy­bi­sku­pa Can­ter­bu­ry. Człon­ko­wie CNC wybie­ra­ją dwóch kan­dy­da­tów, wska­zu­jąc na pre­fe­ro­wa­ną kolej­ność wybo­ru. Nazwi­ska dwóch kan­dy­da­tów przed­kła­da­ne są pre­mie­ro­wi, w tym wypad­ku pre­mier, która/y może popro­sić o dodat­ko­we nazwi­ska. Pre­mier zazwy­czaj przyj­mu­je decy­zje CNC z zacho­wa­niem kolej­no­ści. Ostat­ni potwier­dzo­ny przy­pa­dek, kie­dy pre­mier odrzu­ci­ła typo­wa­nie CNC miał miej­sce w 1987 za rzą­dów Mar­ga­ret That­cher. Spra­wa doty­czy­ła kan­dy­da­tu­ry ks. Jima Thomp­so­na na bisku­pa die­ce­zji Bir­ming­ham, któ­ry po dymi­sji That­cher, został bisku­pem Bath and Wells. Decy­du­ją­cą rolę w koń­co­wej czę­ści pro­ce­su ma pre­mier, który/a wybie­ra z dwój­ki kan­dy­da­tów jed­ną oso­bę i przed­kła­da Kró­lo­wej do zatwier­dze­nia.

Po ogło­sze­niu nomi­na­cji bisku­piej przez Downing Stre­et odby­wa­ją się jesz­cze czy­sto for­mal­ny wybór w die­ce­zji, któ­ra go zatwier­dza. Jeśli nomi­nat nie jest jesz­cze bisku­pem nastę­pu­je kon­se­kra­cja, a jeśli ordy­na­riu­szem zosta­je biskup odby­wa się uro­czy­sty ingres.


Gale­ria
Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.