Ekumenizm w Polsce i na świecie

Ks. Kazimierz Orzechowski o Edith Piaf


W Kra­jo­wym Ośrod­ku Miesz­kal­no – Reha­bi­li­ta­cyj­nym dla Cho­rych na Stward­nie­nie Roz­sia­ne w Dąb­ku zor­ga­ni­zo­wa­no wie­czór muzycz­ny poświę­co­ny pamię­ci Edith Piaf. Gość­mi byli ks. Kazi­mierz Orze­chow­ski oraz Gra­ży­na Skow­ron – Mat­kow­ska Kon­cert odbył się dzię­ki oso­bi­ste­mu zaan­ga­żo­wa­niu dyrek­to­ra Ośrod­ka – Dariu­sza Węcław­skie­go, a pro­wa­dził go Marian Kon­rad Klu­biń­ski – orga­ni­za­tor „Cie­cha­now­skich Spo­tkań Muze­al­nych”. Kazi­mierz Orze­chow­ski to ksiądz i aktor. Kape­lan Domu Sta­re­go Akto­ra w Sko­li­mo­wie. Zagrał […]


W Kra­jo­wym Ośrod­ku Miesz­kal­no – Reha­bi­li­ta­cyj­nym dla Cho­rych na Stward­nie­nie Roz­sia­ne w Dąb­ku zor­ga­ni­zo­wa­no wie­czór muzycz­ny poświę­co­ny pamię­ci Edith Piaf. Gość­mi byli ks. Kazi­mierz Orze­chow­ski oraz Gra­ży­na Skow­ron – Mat­kow­ska

Kon­cert odbył się dzię­ki oso­bi­ste­mu zaan­ga­żo­wa­niu dyrek­to­ra Ośrod­ka – Dariu­sza Węcław­skie­go, a pro­wa­dził go Marian Kon­rad Klu­biń­ski – orga­ni­za­tor „Cie­cha­now­skich Spo­tkań Muze­al­nych”.


Kazi­mierz Orze­chow­ski to ksiądz i aktor. Kape­lan Domu Sta­re­go Akto­ra w Sko­li­mo­wie. Zagrał kapła­na, m.in. w fil­mach: „Pan­ny z Wil­ka”, „Czło­wiek z żela­za”, „Wigilia’81”, „Femi­na” oraz „Dama kame­lio­wa”. Naj­więk­szą sła­wę przy­nio­sła mu rola księ­dza Leskie­go w seria­lu tele­wi­zyj­nym „Zło­to­pol­scy”.


Część die­ce­zjal­ne­go ducho­wień­stwa żar­tu­je, że gdy­by ks. Kazi­mierz miał takie upraw­nie­nia, to nie­chyb­nie wyniósł­by Edith Piaf na ołta­rze – powie­dział na roz­po­czę­cie wie­czo­ru Marian Klu­biń­ski.


Przy­bli­ża­jąc syl­wet­kę zna­nej fran­cu­skiej pio­sen­kar­ki ks. Orze­chow­ski mówił o jej burz­li­wym i skan­da­licz­nym życiu. Edith Piaf okre­śla­na była jako „św. Mag­da­le­na XX wie­ku”. Ona sama, mia­ła o sobie powie­dzieć – „Gdy umrę, wie­lu nie będzie wie­dzia­ło jaka byłam napraw­dę”.


Jaka była napraw­dę Edith Piaf (na zdj. obok)? My, miło­śni­cy jej talen­tu, wie­my wie­le o jej karie­rze, burz­li­wych związ­kach. Zna­my jej utwo­ry i nie­po­wta­rzal­nie eks­pre­syj­ny głos, wal­kę z uza­leż­nie­nia­mi i dra­ma­tyzm życia, ale chy­ba mało wie­dzie­li­śmy o jej wie­rze i ducho­wym związ­ku z Małą św. Tere­ską – usły­sze­li uczest­ni­cy spo­tka­nia. Dopie­ro po śmier­ci Edith Piaf oka­za­ło się, jak bar­dzo była kocha­na. W kon­duk­cie pogrze­bo­wym, za trum­ną okry­tą naro­do­wą fla­gą Fran­cji szły milio­ny ludzi. Tuż przed śmier­cią napi­sa­ła i zaśpie­wa­ła utwór „Nie, nie żału­ję nicze­go”. To było jej dewi­zą przez całe życie. W poezji jej poświę­co­nej nazy­wa­no ją pro­ro­kiem nadziei. I taka wła­śnie była. Z jed­nej stro­ny malut­ka, a z dru­giej bar­dzo wiel­ka. Pozo­sta­ła dumą Fran­cji.

Pio­sen­ki Piaf w pięk­nym wyko­na­niu Gra­ży­ny Skow­ron – Mat­kow­skiej prze­nio­sły słu­cha­czy w magicz­ną atmos­fe­rę Pary­ża. Kon­cert trwał oko­ło dwóch godzin i tak bar­dzo podo­bał się publicz­no­ści, że więk­szość osób zupeł­nie stra­ci­ła poczu­cie cza­su…
Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.