Księdzu karać nie wolno
- 19 marca, 2009
- przeczytasz w 1 minutę
Ksiądz Daryl Bujak z First Missionary Baptist Church, został skazany za stosowanie kar cielesnych wobec dwunastolatki. Sąd nie uznał za okoliczność łagodzącą faktu, że działo się to za wiedzą i zgodą jej rodziców. Sąd ukarał duchownego karą 12 miesięcy dozoru i 80 godzinami prac społecznych. Nakazał mu też zapłatę 350 USD grzywny. Według Chicago Tribune, cała sprawa miała swój początek w roku 2005. Dwunastoletnia wówczas dziewczyna […]
Ksiądz Daryl Bujak z First Missionary Baptist Church, został skazany za stosowanie kar cielesnych wobec dwunastolatki. Sąd nie uznał za okoliczność łagodzącą faktu, że działo się to za wiedzą i zgodą jej rodziców.
Sąd ukarał duchownego karą 12 miesięcy dozoru i 80 godzinami prac społecznych. Nakazał mu też zapłatę 350 USD grzywny.
Według Chicago Tribune, cała sprawa miała swój początek w roku 2005. Dwunastoletnia wówczas dziewczyna powiedziała matce, że była molestowana seksualnie przez swojego znajomego. Ta udała się z córką do księdza Bujaka. Po dłuższej rozmowie wspólnie z matką uznali, że dziewczyna wymyśliła tą historię. Od tego dnia matka co tydzień prowadziła córkę do księdza, który — jeżeli matka uznawała, że dziewczyna zachowywała się źle — karał ją klapsami.
W końcu matka uwierzyła w zapewnienia dziewczyny o molestowaniu i zawiadomiła policję, która aresztowała podejrzanego. Czeka on obecnie na proces.
- “Cała ta sytuacja mnie przerosła” — powiedział ks. Bujak.Jego adwokat, podnosił przed sądem fakt, że duchowny miał pozwolenie rodziców na karanie ich córki. Sąd nie uznał tego argumentu.