Dla obecnego papieża Żydzi to ojcowie w wierze
- 29 listopada, 2010
- przeczytasz w 2 minuty
Korespondentka Jerusalem Post Lisa Palmieri-Biling w ciepłych słowach pisze o nowej książce będącej wywiadem z papieżem Benedyktem XVI. Jej zdaniem książka pokazuje zaangażowanie papieża na rzecz dialogu z Żydami i Izraelem. Papież mówi o wewnętrznej jedności Starego i Nowego Przymierza, dwóch części Pisma Świętego i podkreśla, że od pierwszego dnia jego studiów teologicznych jasnym dla niego było, że Nowy Testament można czytać wyłącznie razem z tym co go poprzedzało. Inaczej […]
Korespondentka Jerusalem Post Lisa Palmieri-Biling w ciepłych słowach pisze o nowej książce będącej wywiadem z papieżem Benedyktem XVI. Jej zdaniem książka pokazuje zaangażowanie papieża na rzecz dialogu z Żydami i Izraelem.
Papież mówi o wewnętrznej jedności Starego i Nowego Przymierza, dwóch części Pisma Świętego i podkreśla, że od pierwszego dnia jego studiów teologicznych jasnym dla niego było, że Nowy Testament można czytać wyłącznie razem z tym co go poprzedzało. Inaczej jest on kompletnie nie zrozumiały.
Dla Benedykt XVI Żydzi to “ojcowie w wierze”, gdyż określenie “starsi bracia w wierze”, którego to określenia użył po raz pierwszy papież Jan XXIII, nie zostało dobrze przyjęte przez wyznawców judaizmu z uwagi na skojarzenie z odrzuconym “starszym bratem” Ezawem.
Papież wyznaje też, że niewątpliwy wpływ na postrzeganie narodu Izraela przez Niemców miało oczywiście to co wydarzyło się w III Rzeszy. Od tego czasu Niemcy zaczęli patrzeć na naród Izraela z pokorą, wstydem i miłością.
W artykule w Jeruzalem Post musiał się też znaleźć fragment odnoszący się do zdjęcia ekskomuniki z biskupów Bractwa Świętego Piusa X. Papież powiedział, że gdyby znał poglądy biskupa Richarda Williamsona, jego przypadek zostałby rozpatrywany ponownie. Przyznał się, ze Watykan zaniedbał sprawdzenia jakie kontrowersyjne tezy w kwestii Holokaustu głosi biskup Williamson.
Autorka omawia też silne osobiste uznanie Benedykta dla papieża czasów wojny Piusa XII, o którym mówi w wywiadzie, że był pełnym prawości człowiekiem, który uratował więcej Żydów niż ktokolwiek i usprawiedliwia niechęć Piusa XII do otwartych protestów obawą, że konsekwencje przyniosłoby więcej szkody niż korzyści. Jednak autorka dodaje, że w wywiadzie papież Benedykt XVI nie czyni żadnych uwag co do procesu kanonizacyjnego.