Pogrzeb amiszów
- 5 października, 2006
- przeczytasz w 1 minutę
Dziś wspólnota amiszów z Nickel Mine z Pensylwanii zebrała się na wzgórzu w Georgtown, aby pożegnać cztery z pięciu ofiar ‑mordercy pedofila- Naomi Rose Ebersole (7), Marian Fisher (13) oraz siostry Mary Liz Miller (8) i Lena Miller (7). Jutro odbędzie się pogrzeb ostatniej ofiary Anny Mae Stoltzfus (12). W szpitalu pozostaje jeszcze pięć dziewczynek. Rodziny ofiar poprosiły o uszanowanie ich prywatności oraz umożliwienie im opłakiwania […]
Dziś wspólnota amiszów z Nickel Mine z Pensylwanii zebrała się na wzgórzu w Georgtown, aby pożegnać cztery z pięciu ofiar ‑mordercy pedofila- Naomi Rose Ebersole (7), Marian Fisher (13) oraz siostry Mary Liz Miller (8) i Lena Miller (7). Jutro odbędzie się pogrzeb ostatniej ofiary Anny Mae Stoltzfus (12). W szpitalu pozostaje jeszcze pięć dziewczynek. Rodziny ofiar poprosiły o uszanowanie ich prywatności oraz umożliwienie im opłakiwania dziewczynek w gronie rodziny i wspólnoty.
Mieszkańcy hrabstwa Lancaster zgromadzili się w okolicznych kościołach na nabożeństwach żałobnych. Strzelanina w szkole amiszów wstrząsnęła amerykańską opinią. Amisze podziękowali za pomoc oraz zapewnili, żewybaczają zabójcy.
Oni wiedzą, że ich dzieci idą do nieba. Oni wiedzą, że są niewinne i wiedzą, że je spotkają po śmierci – mówi Gertrude Huntigton, od lat zajmująca się społecznością amiszów.
:: Ekumenizm.pl: Egzekucja w szkole amiszów