Pomódlmy się za Braci Prawosławnych
- 13 stycznia, 2009
- przeczytasz w 2 minuty
Dla społeczności prawosławnej w Polsce nadeszły trudne chwile. Publikacje “Rzeczypospolitej” ujawniają wiele, ujmując rzecz delikatnie, smutnych kart z dziejów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego. Są to bardzo bolesne chwile dla prawosławnych chrześcijan w naszym kraju. Byłyby takie dla każdego wierzącego w analogicznej sytuacji. Ale wierni PAKP, będąc w mniejszości, odczuwają to chyba dotkliwiej niż np. rzymscy katolicy, gdy muszą się zmierzyć z tym problemem. Sam jestem wiernym mniejszościowego Kościoła […]
Dla społeczności prawosławnej w Polsce nadeszły trudne chwile. Publikacje “Rzeczypospolitej” ujawniają wiele, ujmując rzecz delikatnie, smutnych kart z dziejów Polskiego Autokefalicznego Kościoła Prawosławnego.
Są to bardzo bolesne chwile dla prawosławnych chrześcijan w naszym kraju. Byłyby takie dla każdego wierzącego w analogicznej sytuacji. Ale wierni PAKP, będąc w mniejszości, odczuwają to chyba dotkliwiej niż np. rzymscy katolicy, gdy muszą się zmierzyć z tym problemem. Sam jestem wiernym mniejszościowego Kościoła (mniejszego niż prawosławny) i syndrom mniejszościowej nadwrażliwości znam aż za dobrze.
Łatwo w takiej sytuacji o złośliwą satysfakcję z cudzego upadku i publicznego upokorzenia, będącego skutkiem upublicznienia informacji o tymże upadku. Łatwo o tanie poczucie moralnej wyższości. Ale przecież Pismo św. ostrzega nas słowami Apostoła Pawła: “Niech ten, komu się zdaje że stoi, baczy, by nie upadł” (1 Kor 10,12).
Jestem przekonany, że Pan nasz oczekuje od nas wszystkich innej postawy. Postarajmy się przezwyciężyć pokusy łatwych osądów, złośliwej Schadenfreude, i łatwego usprawiedliwiania też. Po prostu pomódlmy się, tak z serca, za naszych prawosławnych Braci w Chrystusie! Pomódlmy się, by nasz wspólny Pan dał im pociechę duchową w tym trudnym czasie, by z lustracyjnego kryzysu wyszli jak przystało na Jego uczniów. W Duchu, którego najpopularniejsza bizantyjska modlitwa doń zwie zarówno Pocieszycielem, jak i Duchem Prawdy. Niech kryzys w PAKP będzie rozwiązany po Bożemu — w prawdzie i miłości. Niech nasi Bracia mężnie zniosą tą próbę i wyjdą z niej umocnieni w wierze!
Moja propozycja praktyczna jest następująca: w czasie trwania Tygodnia Modlitw o Jedność Chrześcijan (18–25 stycznia) niech każdy z nas pomodli się codziennie za Braci Prawosławnych słowami Psalmu 129(130) Z głębokości wołam do Ciebie, Panie. Psalm ów nie jest długi, ma zaledwie 6 wersetów, więc nikomu jego odmawianie nie sprawi większego kłopotu czy trudności. Niech ekumenizm duchowy nie będzie pustym dźwiękiem, lecz żywą realnością w naszym pielgrzymowaniu do Królestwa!