Kościoły protestanckie

Prorok z Haddington — reformator Szkocji. 450 lat temu zmarł ks. John Knox


Na nie­któ­rych wize­run­kach trud­no odróż­nić go od Kal­wi­na. Gene­wę nazy­wał naj­do­sko­nal­szą trzód­ką Chry­stu­sa na zie­mi od cza­sów apo­sto­łów. O Mszy mówił, że jej cele­bra­cja jest gor­sza od kub­ka tru­ci­zny. Kró­lo­wa Maria Stu­art, stwier­dzi­ła, że bar­dziej się boi jego modłów niż połą­czo­nych armii Euro­py. 450 lat temu zmarł ks. John Knox, refor­ma­tor Szko­cji i ojciec pre­zbi­te­riań­skiej tra­dy­cji w ramach refor­mo­wa­ne­go pro­te­stan­ty­zmu.



Had­ding­ton – tygiel refor­ma­to­rów

Wła­ści­wie nie wia­do­mo, kie­dy dokład­nie uro­dził się John Knox. Naj­praw­do­po­dob­niej było to ok. roku 1514 w miej­sco­wo­ści Had­ding­ton w połu­dnio­wo-wschod­niej Szko­cji, nie­opo­dal Edyn­bur­ga. Dziś miej­sco­wość liczy zale­d­wie 9 tys. miesz­kań­ców i choć nigdy nie mia­ła zbyt wie­lu miesz­kań­ców to jed­nak ode­gra­ła istot­ną rolę w histo­rii Szko­tów. W mie­ście znaj­do­wał się zamek, któ­ry był jed­ną z rezy­den­cji szkoc­kich kró­lów, ale w XIII w. mia­sto i zamek znisz­czy­li Angli­cy.

Hrab­stwo Had­ding­ton było regio­nal­nym cen­trum życia kul­tu­ral­ne­go. Z oko­lic Had­ding­ton pocho­dzi­ła jed­na z naj­bar­dziej zna­nych posta­ci świa­ta nauki XVI-wiecz­nej Euro­py – John Major, szkoc­ki filo­zof i teo­log. Na jego wykła­dy uczęsz­czał w Pary­żu mło­dy Jan Kal­win, a nie­któ­rzy histo­ry­cy uwa­ża­ją, że nawet Igna­cy Loy­ola. Stu­den­tem Majo­ra był z pew­no­ścią John Knox, podob­nie jak kil­ku szkoc­kich refor­ma­to­rów i huma­ni­stów Patrick Hamil­ton czy Geo­r­ge Bucha­nan.


Męczen­ni­cy i body­gu­ard

Karie­ra Kno­xa prze­bie­ga­ła na począt­ko­wym eta­pie dość sztam­po­wo. Ukoń­czył stu­dia teo­lo­gicz­ne, został wyświę­co­ny na kapła­na, ale nie pra­co­wał dusz­pa­ster­sko, gdyż powie­rzo­no mu funk­cję nota­riu­sza. Ina­czej niż w przy­pad­ku Lutra czy Zwin­glie­go, trud­no okre­ślić czas, kie­dy Knox zbli­żył się do refor­ma­cji. Z pew­no­ścią jed­nak był świad­kiem wyda­rzeń na Uni­wer­sy­te­cie św. Andrze­ja (naj­star­sze­go uni­wer­sy­te­tu Szko­cji), gdzie za spra­wą jed­ne­go z pro­fe­so­rów Patric­ka Hamil­to­na poja­wi­ły się idee refor­ma­cyj­ne.

Hamil­ton był nie tyl­ko pierw­szym, szkoc­kim lute­ra­ni­nem, ale i pierw­szy szkoc­kim teo­lo­giem, któ­ry tak otwar­cie gło­sił refor­ma­cyj­ne prze­sła­nie. Jest też uzna­wa­ny za pierw­sze­go męczen­ni­ka szkoc­kiej refor­ma­cji. W 1528 roku został spa­lo­ny na sto­sie na dzie­dziń­cu uni­wer­sy­tec­kim – w miej­scu, gdzie zgi­nął, do dziś znaj­du­je się emble­mat z jego ini­cja­ła­mi, po któ­rym – zgod­nie ze zwy­cza­jem – nie dep­czą stu­den­ci. Z Hamil­to­nem wią­że się cie­ka­wa histo­ria Ale­xan­dra Ale­sa, któ­ry został wyzna­czo­ny przez kato­lic­kie wła­dze kościel­ne, aby sto­czył deba­tę z Hamil­to­nem. Ales wygła­szał anty­lu­te­rań­skie kaza­nia, jed­nak w potycz­ce z Hamil­to­nem nie powio­dło mu się. Był świad­kiem egze­ku­cji swo­je­go prze­ciw­ni­ka – deba­ta i wyda­rze­nie tak nim wstrzą­snę­ły, że prze­żył nawró­ce­nie, wyemi­gro­wał ze Szko­cji i do koń­ca życia był lute­rań­skim księ­dzem w Lip­sku.

Jesz­cze więk­szy wpływ na mło­de­go Kno­xa wywarł Geo­r­ge Wishart, teo­log o zde­cy­do­wa­nie refor­mo­wa­nym zabar­wie­niu, uta­len­to­wa­ny kazno­dzie­ja, zwo­len­nik Zwin­glie­go, któ­ry chęt­nie pięt­no­wał roz­bu­do­wa­ny kult maryj­ny i wystę­po­wał prze­ciw­ko rzym­skiej Mszy. Jego powier­ni­kiem i jed­no­cze­śnie ochro­nia­rzem był… John Knox. Histo­ria Wishar­ta, któ­ry prze­tłu­ma­czył na język angiel­ski Hel­wec­kie Wyzna­nie Wia­ry, jest kan­wą dla osob­nej publi­ka­cji, jed­nak war­to pod­kre­ślić, iż obok Hamil­to­na był jed­nym z klu­czo­wych teo­lo­gów począt­ko­we­go okre­su szkoc­kiej refor­ma­cji, kie­dy jesz­cze do koń­ca nie wia­do­mo było, czy refor­ma­cja w ogó­le prze­trwa i w któ­rym kie­run­ku podą­ży.

Nie­ste­ty, Wishar­ta spo­tkał ten sam los, co Hamil­to­na. 18 lat po męczeń­skiej śmier­ci tego ostat­nie­go na stos zapro­wa­dzo­no Wishar­ta. Knox dekla­ro­wał, że jako jego ochro­niarz pój­dzie wraz z nim na stos. Ten mu odpo­wie­dział: „Jeden wystar­czy na jed­ną ofia­rę.”


Nie­wol­nik, nadwor­ny kape­lan i dusz­pa­sterz uchodź­ców

I wła­ści­wie od tego momen­tu Knox zna­lazł się w samym cen­trum burz­li­wych wyda­rzeń. War­to wspo­mnieć, że zasad­ni­czą rolę w śmier­ci Wishar­ta ode­grał szkoc­ki pry­mas kar­dy­nał David Beaton (jego wuj wcze­śniej wcze­śniej dopro­wa­dził do śmier­ci Hamil­to­na). Nie­dłu­go po zamor­do­wa­niu Wishar­ta gru­pa pro­te­stanc­kich rebe­lian­tów zdo­by­ła pałac arcy­bi­sku­pi. Kar­dy­na­ła Beato­na zabi­to, a pro­te­stan­ci zaba­ry­ka­do­wa­li się w pała­cu, w któ­rym zna­lazł się tak­że Knox odpo­wie­dzial­ny za edu­ka­cję synów dwóch wpły­wo­wych szlach­ci­ców. Szkoc­cy pro­te­stan­ci popro­si­li o pomoc Angli­ków, jed­nak ci nie­zbyt się spie­szy­li i na proś­bę szkoc­kich władz z odsie­czą przy­szli kato­lic­cy Fran­cu­zi. Knox tra­fił do nie­wo­li i przez 19 mie­się­cy sku­ty w kaj­da­ny pły­wał na fran­cu­skiej gale­rze.

Dzię­ki sta­ra­niom pierw­sze­go pro­te­stanc­kie­go kró­la Anglii Edwar­da VI, Kno­xa i wie­lu innych więź­niów uwol­nio­no. Knox prze­niósł się do Anglii, gdzie poznał swo­ją przy­szłą żonę Mar­jo­rie Bowes. Otrzy­mał wła­sną para­fię pod jurys­dyk­cją bisku­pa Lon­dy­nu. Został nawet mia­no­wa­ny nadwor­nym kazno­dzie­ją angiel­skie­go kró­la i zapro­po­no­wa­no mu obję­cie biskup­stwa Roche­ster, jed­nak Knox nie przy­jął pro­po­zy­cji.

Po śmier­ci Edwar­da VI, kró­ciut­kim pano­wa­niu Jane Grey, w Anglii restau­ro­wa­no kato­li­cyzm pod pano­wa­niem kró­lo­wej Marii I Tudor. Knox wraz z wie­lo­ma inny­mi pro­te­stan­ta­mi uciekł z Anglii na Kon­ty­nent i osie­dlił się w Szwaj­ca­rii, gdzie poznał Jana Kal­wi­na i Hen­ry­ka Bul­lin­ge­ra. Doświad­czo­ny prze­śla­do­wa­nia­mi ze stro­ny regent­ki Marii de Guise i Marii Tudor utoż­sa­miał monar­chi­nie z tyra­nią, wypro­wa­dza­jąc z tego wnio­sek, że kobie­tom nie godzi się pano­wać.

Z bło­go­sła­wień­stwem Kal­wi­na, Knox wyje­chał do Frank­fur­tu nad Menem, gdzie miał opie­ko­wać się angiel­ski­mi i szkoc­ki­mi uchodź­ca­mi, jed­nak ze wzglę­du na kon­flikt litur­gicz­ny oraz rady­kal­ne sta­no­wi­sko wobec świec­kiej zwierzch­no­ści popro­szo­no go o opusz­cze­nie Nie­miec. W tym też roku (1556) nastą­pi­ło jego „zerwa­nie” z Kościo­łem Anglii, któ­ry w oce­nie Kno­xa za moc­no trzy­mał się kato­lic­kich tra­dy­cji.

Po tych wyda­rze­niach Knox powró­cił do Gene­wy, a krót­ko po tym udał się do Szko­cji, gdzie wła­dzę spra­wo­wa­ła Maria de Guise w imie­niu nie­peł­no­let­niej Marii Stu­art. Sytu­acja w Szko­cji była na tyle inna, że Knox mógł gło­sić kaza­nia. Jego popu­lar­ność była tak wiel­ka, że bisku­pi, któ­rzy wezwa­li go na prze­słu­cha­nie i chcie­li osą­dzić za here­zję, odstą­pi­li od tego zamia­ru, widząc jakie ma popar­cie wśród szlach­ty i lud­no­ści.

Knox jed­nak dłu­go nie zaba­wił w Szko­cji. W Gene­wie zapro­po­no­wa­no mu sta­no­wi­sko pasto­ra dla angiel­skich, szkoc­kich i wło­skich uchodź­ców. Ofer­tę przy­jął i przez dwa lata z powo­dze­niem peł­nił funk­cję kazno­dziei. Gdy w 1558 roku na angiel­ski tron wstą­pi­ła Elż­bie­ta I Tudor, wie­lu ucie­ki­ne­irów posta­no­wi­ło wró­cić na Wyspy. Do Szko­cji zde­cy­do­wał wró­cić się rów­nież Knox.


Budo­wa­nie Kirk

Tak­że w tym roku wydał jed­no ze swo­ich naj­bar­dziej zna­nych dzieł – pam­flet „Pierw­sze zadę­cie trą­by prze­ciw­ko nie­na­tu­ral­nym rzą­dom kobiet” skie­ro­wa­ny prze­ciw­ko Marii de Guise i Marii Tudor. Dotknię­ta poczu­ła się, oczy­wi­ście, tak­że pro­te­stanc­ka kró­lo­wa Anglii Elż­bie­ta, choć nie do niej zaadre­so­wa­ne było dzie­ło. Timing wybra­ny przez Kno­xa oka­zał się fatal­ny, gdyż Elż­bie­ta do koń­ca życia nie ukry­wa­ła nie­chę­ci wobec Kno­xa i zaka­za­ła mu gło­sze­nia kazań w Anglii. Mimo że dzie­ło zosta­ło opu­bli­ko­wa­ne ano­ni­mo­wo, wie­ści o tym, kto jest jego auto­rem szyb­ko się roze­szły.

Knox cie­szył się sil­nym wspar­ciem tzw. Lords of Con­gre­ga­tion, pro­te­stanc­kiej szlach­ty, któ­ra chcia­ła pozbyć się fran­cu­skich monar­chów i wpro­wa­dzić refor­ma­cję w kra­ju. Maria de Guise wola­ła nie zaostrzać sytu­acji i udzie­la­ła kon­ce­sji pro­te­stan­tom, mimo sprze­ci­wu bisku­pów. Po przy­by­ciu Kno­xa wie­le się zmie­ni­ło, gdyż i ton po stro­nie pro­te­stanc­kiej znacz­nie się zaostrzył. Knox wygła­szał kaza­nia, gdzie mógł. Wkrót­ce po stro­nie refor­ma­cji sta­nął Edyn­burg.

Jak wspo­mnia­no, Elż­bie­ta I nie była przy­chyl­na Kno­xo­wi, ale jej bisku­pi prze­ko­na­li kró­lo­wą, że war­to wes­przeć refor­mo­wa­nych Szko­tów, gdyż w ten spo­sób osła­bi się pozy­cję Fran­cji. Na mocy trój­stron­nych poro­zu­mień Szko­cję opu­ści­li w 1560 roku zarów­no Fran­cu­zi, jak i Angli­cy. W tym samym roku szkoc­ki par­la­ment ure­gu­lo­wał kwe­stie reli­gij­ne. Knox wraz z inny­mi teo­lo­ga­mi opra­co­wa­li Wyzna­nie Szko­tów (Con­fes­sio Sco­ti­ca), któ­re wraz z Księ­gą Dys­cy­pli­ny Kościel­nej oraz agen­dą litur­gicz­ną (Book of Com­mon Order) sta­ło się kor­pu­sem dok­try­nal­nym zre­for­mo­wa­ne­go Kościo­ła Szko­cji (Kirk) zor­ga­ni­zo­wa­ne­go w ustrój pre­zbi­te­riań­ski (w 1647 roku Wyzna­nie z 1560 roku zosta­ło zastą­pio­ne West­min­ster­skim Wyzna­niem Wia­ry).

Rok póź­niej – w 1561 roku – do Szko­cji przy­by­ła nowa monar­chi­ni Maria Stu­art. Fakt, że kró­lo­wa jest kato­licz­ką i w kapli­cy kró­lew­skiej odpra­wia­ne są msze obu­rzy­ło Kno­xa, któ­ry z ambo­ny kościo­ła św. Idzie­go w Edyn­bur­gu (klu­czo­wej świą­ty­ni mia­sta) pomsto­wał prze­ciw­ko kró­lo­wej. Kró­lo­wa wezwa­ła go na audien­cję i roz­po­czę­ła się dys­ku­sja nie tyl­ko na temat tego, czy kobie­ta ma pra­wo rzą­dzić, ale czy pod­da­ni mają pra­wo pozbyć się wład­cy namasz­czo­ne­go przez Boga.

Dla Kno­xa pyta­nie to wią­za­ło się bez­po­śred­nio z kwe­stią tyra­ni i prze­śla­do­wa­nia, a Maria Stu­art jako kato­licz­ka, wpi­sy­wa­ła się w nar­ra­cję tyra­nii, może nie tak moc­no jak Maria de Guise czy Maria Tudor, ale zawsze. Spo­tkań Kno­xa z monar­chi­nią odby­ło się co naj­mniej czte­ry, w tym co naj­mniej jed­no w kate­drze św. Idzie­go, gdzie odby­wa­ły się rów­nież posie­dze­nia par­la­men­tu.

O kon­fron­ta­cji kró­lo­wej Marii i Kno­xa wspo­mnia­no pod­czas nabo­żeń­stwa dzięk­czyn­ne­go za życie i pano­wa­nie zmar­łej nie­daw­no kró­lo­wej Elż­bie­ty II, któ­ra zosta­ła poże­gna­na wpierw wła­śnie w kate­drze św. Idzie­go w Edyn­bur­gu. Sce­nę star­cia poka­zu­ją też fil­my fabu­lar­ne poświę­co­ne Marii Kró­lo­wej Szko­tów (zewnętrz­ny link).


Sprze­ciw wobec tyra­nii

Nie­zmier­nie cie­ka­wy jest wspo­mnia­ny wątek naucza­nia Kno­xa, doty­czą­cy pra­wa ludzi do sprze­ci­wia­nia się wła­dzy zwierzch­niej. Wątek ten powró­cił ze zdwo­jo­ną siłą za spra­wą naj­zna­mie­nit­sze­go teo­lo­ga refor­mo­wa­ne­go XX wie­ku Karo­la Bar­tha, któ­ry w okre­sie III Rze­szy zaan­ga­żo­wał się w wal­kę o wol­ność Kościo­ła ewan­ge­lic­kie­go w Niem­czech od wpły­wów nazi­stow­skiej ide­olo­gii.

Barth, któ­ry w swo­im okre­sie genew­skim wygła­szał kaza­nia w tym samym koście­le, co Knox, odwo­ły­wał się do reflek­sji szkoc­kie­go refor­ma­to­ra pod­da­jąc reflek­sji teo­lo­gicz­nej temat, któ­ry w dra­ma­tycz­ny spo­sób dopeł­nił lute­ra­nin ks. Die­trich Bon­ho­ef­fer, ginąc za udział w spi­sku na życie Hitle­ra.

Dla Kno­xa było oczy­wi­ste: sprze­ciw wobec wła­dzy wal­czą­cej z Bogiem jest upraw­nio­ny. Nie­co ina­czej patrzy­li na to zagad­nie­nie inni refor­ma­to­rzy – zarów­no Luter, jak i Kal­win – ten ostat­ni kry­tycz­nie odno­sił się do pism i wystą­pień Kno­xa, odno­szą­cych się do władz świec­kich.


Knox, czy­li pre­zbi­te­ria­nizm

Kolej­ne lata dzia­łal­no­ści Kno­xa to czas sta­bi­li­za­cji i umac­nia­nia wpły­wów Kościo­ła refor­mo­wa­ne­go, któ­ry przy­brał jed­no­znacz­nie wymiar kal­wiń­ski i pre­zbi­te­riań­ski. Nie bez prze­sa­dy okre­śla się Kno­xa „ojcem pre­zbi­te­ria­ni­zmu”, a więc tego nur­tu refor­mo­wa­ne­go pro­te­stan­ty­zmu, któ­ry kła­dzie nacisk na lokal­ną orga­ni­za­cję zbo­ru poprzez pre­zbi­te­ria, w skład któ­rych wcho­dzą zarów­no duchow­ni, jak i świec­cy. Tra­dy­cja pre­zbi­te­riań­ska w rodzi­nie Kościo­łów refor­mo­wa­nych obej­mu­je dziś kil­ka­na­ście milio­nów chrze­ści­jan na całym świe­cie, a wpły­wy pre­zbi­te­ria­ni­zmu widocz­ne są rów­nież w pol­skiej histo­rii refor­ma­cji, a tak­że we współ­cze­snym Koście­le ewan­ge­lic­ko-refor­mo­wa­nym.

Demo­kra­tycz­ny ustrój, z naci­skiem na demo­kra­cję repre­zen­ta­tyw­ną przy jed­no­cze­snym zacho­wa­niu aspek­tu wspól­no­to­we­go (jed­no­ta) spra­wi­ło, że idee pre­zbi­te­riań­skie moc­no zako­rze­ni­ły się w dal­szym roz­wo­ju nie tyl­ko Kościo­ła Szko­cji, ale tak­że ame­ry­kań­skiej demo­kra­cji. – Ame­ry­kań­ski sys­tem check and balan­ces wła­dzy jest wzo­ro­wa­ny na sys­te­mie pre­zbi­te­riań­skim – prze­ko­nu­je ks. dr Kazi­mierz Bem, teo­log refor­mo­wa­ny i praw­nik oraz duchow­ny kon­gre­ga­cjo­na­li­stycz­ne­go Zjed­no­czo­ne­go Kościo­ła Chry­stu­sa w USA. Wska­zu­je, że wza­jem­na kon­tro­la róż­nych urzę­dów pań­stwo­wych wyni­ka wprost z pre­zbi­te­riań­skie­go sys­te­mu kościel­ne­go, któ­ry ze Szko­cji przy­wę­dro­wał do Sta­nów Zjed­no­czo­nych.

Zresz­tą, nie tyl­ko pre­zbi­te­ria­nizm, gdyż Szkoc­ki Kościół Epi­sko­pal­ny jest kano­nicz­nie Kościo­łem-mat­ką dla Kościo­ła Epi­sko­pal­ne­go w USA. Jak­kol­wiek Knox koja­rzo­ny jest z pro­te­stanc­kim iko­no­kla­zmem to zbyt rzad­ko wspo­mi­na się o jego ogrom­nym udzia­le w tym, że angli­ka­nizm w wer­sji szkoc­kiej nie przy­jął się i pozo­stał deno­mi­na­cją mniej­szo­ścio­wą.

Kształt, jaki John Knox nadał Kościo­ło­wi Szko­cji, prze­trwał w dużej mie­rze do dziś. Widać to cho­ciaż­by w rela­cji mię­dzy Kościo­łem, któ­ry ma cha­rak­ter pań­stwo­wy, a monar­chą, któ­ry przy obję­ciu wła­dzy przy­się­ga chro­nić przy­wi­le­jów Kościo­ła Szko­cji. Nie­daw­no tę cere­mo­nię moż­na było obser­wo­wać pod­czas obej­mo­wa­niu tro­nu przez Karo­la III w Pała­cu św. Jerze­go (od 3:31).

Jed­no­cze­śnie ten­że monar­cha, prze­by­wa­jąc na tere­nie Szko­cji jest człon­kiem refor­mo­wa­ne­go Kościo­ła Szko­cji (będąc jed­no­cze­śnie naj­wyż­szym zarząd­cą angli­kań­skie­go Kościo­ła Anglii), ale tyl­ko zwy­kłym człon­kiem bez jakie­go­kol­wiek prze­ło­że­nia na decy­zje Kościo­ła.


Histo­ria, pomni­ki i teraź­niej­szość

Swo­je ostat­nie lata Knox spę­dził w Edyn­bur­gu jako głów­ny kazno­dzie­ja kościo­ła św. Idzie­go, gdzie został rów­nież pocho­wa­ny. Z tego okre­su pocho­dzi rów­nież jego naj­waż­niej­sze dzie­ło lite­rac­kie – Histo­ria refor­ma­cji w Szko­cji.

O tym, jak wiel­kie zna­cze­nie Knox miał dla kon­ty­nen­tal­nej (i nie tyl­ko) refor­ma­cji świad­czy fakt, że postać Kno­xa przed­sta­wio­na jest obok Ferel­la, Kal­wi­na i Bezy na odsło­nię­tym w 1917 roku, zna­nym na całym świe­cie Pomni­ku Refor­ma­cji w Gene­wie. W bocz­nej czę­ści roz­le­głe­go monu­men­tu uka­za­na jest też sce­na Kno­xa napo­mi­na­ją­ce­go kró­lo­wą Marię Stu­art. Przy oka­zji war­to dodać, że słyn­ny pomnik ma rów­nież swój pol­ski ele­ment, gdyż jed­nym z dwóch rzeź­bia­rzy figur pomni­ka był Paul Lan­dow­ski, fran­cu­ski arty­sta pol­skie­go pocho­dze­nia (jego ojciec wyemi­gro­wał z Pol­ski po upad­ku powsta­nia stycz­nio­we­go), ten sam, któ­ry zapro­jek­to­wał słyn­na figu­rę Chry­stu­sa w Rio de Jane­iro. Na bocz­nym ele­men­cie wspo­mnia­ny jest rów­nież pol­ski refor­ma­tor Jan Łaski.

Pomnik Joh­na Kno­xa znaj­du­je się oprócz tego w Edyn­bur­gu przy New Col­le­ge. Inny stoi na kolum­nie za kate­drą w Glas­gow na tere­nie sta­rej nekro­po­lii. W XIX wie­ku posta­wio­no jesz­cze figu­rę Kno­xa w rodzin­nym Had­ding­ton.

Daw­niej Kirk oraz lokal­ny Kościół rzym­sko­ka­to­lic­ki sta­no­wi­ły — przy wiel­kim udzia­le Joh­na Kno­xa — dwie wro­go nasta­wio­ne i zwa­śnio­ne wspól­no­ty. 450 lat po śmier­ci refor­ma­to­ra, któ­re­go dzie­dzic­two wciąż jest waż­ne dla szkoc­kich pre­zbi­te­rian, oby­dwa Kościo­ły łączy przy­jaźń, któ­rą oby­dwie wspól­no­ty posta­no­wi­ły uwiecz­nić w tzw. Dekla­ra­cji św. Mał­go­rza­ty — Dekla­ra­cji Przy­jaź­ni — zawar­tej w maju 2022 r.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.