Święto kieleckich metodystów
- 3 czerwca, 2008
- przeczytasz w 3 minuty
W ostatnią niedzielę uroczystości rededykacji nowo wybudowanej kaplicy Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego przy ulicy Małopolskiej 6 w Kielcach zgromadziły sporo kielczan. Po 23 latach obecności w tym mieście, kiedy parafię przeniesiono tutaj z pobliskiego Chmielnika, społeczność świętokrzyskich metodystów doczekała się wreszcie nowoczesnego, obszernego Domu modlitwy.Modlitewnemu spotkaniu w wypełnionej świątyni przewodniczył ks. bp dr Edward Puślecki, zwierzchnik i biskup Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w RP, wraz z ks. superintendentem tego wyznania Zbigniewem Kamińskim. […]
W ostatnią niedzielę uroczystości rededykacji nowo wybudowanej kaplicy Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego przy ulicy Małopolskiej 6 w Kielcach zgromadziły sporo kielczan. Po 23 latach obecności w tym mieście, kiedy parafię przeniesiono tutaj z pobliskiego Chmielnika, społeczność świętokrzyskich metodystów doczekała się wreszcie nowoczesnego, obszernego Domu modlitwy.
Modlitewnemu spotkaniu w wypełnionej świątyni przewodniczył ks. bp dr Edward Puślecki, zwierzchnik i biskup Kościoła Ewangelicko-Metodystycznego w RP, wraz z ks. superintendentem tego wyznania Zbigniewem Kamińskim. Pośród chrześcijańskich duchownych obecnych na nabożeństwie znaleźli się: ks. Wojciech Rudkowski – proboszcz radomsko — kieleckiej parafii Kościoła Ewangelicko – Augsburskiego, pastor Andrzej Jezienicki – prezbiter naczelny Kościoła Chrześcijan Wiary Ewangelicznej w RP. Kościół Rzymskokatolicki reprezentowali ks. dr Przemysław Kantyka, pracownik naukowy Katedry Teologii Protestanckiej KUL i wykładowca ekumenizmu w WSD w Kielcach i o. Karol Lipiński OMI – ekonom klasztoru oo. Misjonarzy Oblatów Maryi Niepokalanej na Świętym Krzyżu, organizator Kodeńskich Dni Ekumenicznych. Byli także świeccy członkowie – konsulatorzy Diecezjalnej Rady Ekumenicznej diecezji kieleckiej i reprezentanci kilku chrześcijańskich społecznych stowarzyszeń, działających na terenie Kielc.
Zebranych gości, wśród nich przedstawicieli zaprzyjaźnionych i braterskich zborów z północnej i południowej Anglii powitał gospodarz parafii ks. Janusz Daszuta – pastor kieleckiego zboru.
Uroczyste nabożeństwo Słowa Bożego, przepełnione radosnymi pieśniami chwały poprzedziła pantomima zatytułowana „ W kajdanach”, którą zaprezentowała młodzieżowa grupa teatralna kieleckiego zboru metodystycznego.
W zwiastowanym Słowie biskup Kościoła Edward Puślecki przypomniał na początku zadania i rolę świątyni w życiu chrześcijan, przypomniał pokrótce historię kieleckiego zboru, przypominając sylwetki poszczególnych, kolejnych pastorów, budowniczych poprzedniej kaplicy, adoptowanej z budynku mieszkalnego.
Dostojny gość mówił: „Oddając Bogu to miejsce, poświęcając ten nowy wspaniały dom modlitwy, nie zapominajmy o tym, że my także nim jesteśmy. Żadne świątynie nie są przecież wieczne, trawione przez ogień, trzęsienia ziemi, wojny, nie są wieczne choćby były całe ze złota. Dowiedzieli się o tym Żydzi, kiedy słuchali tego co mówił do nich Jezus. Nie rozumieli Go nawet Jego uczniowie, kiedy o mówił o budowaniu nowej świątyni. On mówił o świątyni swego Ciała. (…) Otwartość naszych serc, współczujące miłosierdzie, przybliżanie każdego dnia drugim Jezusa – to prawdziwa świątynia. To miejsce ma nam w tym pomóc, ale nie może nam tego zastąpić. Głosić Pana można wszędzie, także poza Kościołem, poza świątynią.
Kiedy dzisiaj patrzymy na nas tutaj zebranych, to może i tę dzisiaj oddawaną Bogu budowlę trzeba będzie kiedyś znowu rozbudować..?” – stwierdził.
W akcie poświęcenia i dedykowania Bogu nowej kaplicy znalazły się także słowa mówiące o przeznaczeniu całego budynku, wraz z towarzyszącym zapleczem. Ma on służyć celom nie tylko kościelnym, liturgicznym, modlitewnym i sakralnym, ale także kulturalnym, wychowawczym, ekumenicznym, językowym i pedagogicznym.
W podniosłej formule rededykacji, której przewodniczył ks. bp Puślecki uczestniczyli również ks. Z. Kamiński, ks. J. Daszuta i ks. W. Rudkowski.
Po wspólnym nabożeństwie zebrani udali się na agapę, zorganizowaną na świeżym powietrzu za zborem.
Przemysław K. Kasprzyk