Magazyn

Klasztory chrześcijan asyryjskich i arabskich na terenie Iraku — PRZYPISY do tekstu


Z powo­dów tech­nicz­nych zamiesz­cza­my obszer­ną listę 147 przy­pi­sów do arty­ku­łu: “Klasz­to­ry chrze­ści­jan asy­ryj­skich i arab­skich na tere­nie Ira­ku…” w osob­nym tek­ście. Za utrud­nie­nia prze­pra­sza­my.


[1] Na pod­sta­wie kry­tycz­ne­go opra­co­wa­nia autor­stwa zna­ne­go irac­kie­go bada­cza Gor­gi­sa Auada, Ad-Dija­rat, Dar Ar-Raid al-Ara­bi, Bej­rut 1986, wyd. III, ss. 515.


[2] Trze­ba zazna­czyć, że pod wpły­wem chrze­ści­jań­stwa wykształ­cił się w isla­mie m.in. ruch sufic­ki, któ­re­go zwo­len­ni­cy żyli we wspól­no­tach przy­po­mi­na­ją­cych zgro­ma­dze­nia chrze­ści­jań­skich mni­chów, jed­nak bez bogac­twa obrzę­do­wo­ści, cha­rak­te­ry­zu­ją­cej służ­bę w klasz­to­rach.


[3] War­to wymie­nić (za G. Auada, op. cit., s. 36–48) wspo­mnia­ne w kro­ni­kach arab­skich tytu­ły według daty powsta­nia: 1. Kitab al-Hira wa tasmi­jat al-bija wa ad-dija­rat wa nasab al-Iba­dij­jin, autor: Hiszam bin Muham­mad bin as-Saib al-Kal­bi (zm. 821 r.); 2. Kitab ad-dija­rat, autor: Abu al-Faradź Ali bin al-Husa­in al-Isfa­ha­ni (zm. 966 r., autor słyn­ne­go dzie­ła Al-Agha­niKitab ad-dija­ra. Autor: As-Surij Ar-Rafa al-Musal­li (zm. 972 r., w 1979 wyda­no w Kairze zbiór jego poezji); 4. Kitab ad-dija­rat, auto­rzy: Abu Bakr Muham­mad i Abu Utman Said, bra­cia pocho­dzą­cy z miej­sco­wo­ści Al-Cha­li­di­ja nie­opo­dal Mosu­lu, stąd czę­sto spo­ty­ka się w lite­ra­tu­rze, że auto­ra­mi dzie­ła są Al-Cha­li­dij­jan (dwaj Cha­li­dia­nie), poeci na dwo­rze Sajf ad-Daw­la al-Hama­da­ni, zmar­li na prze­ło­mie X i XI wie­lu; 5. Al-Adji­ra wa al-amar fi al-bul­dan wa al-aqtar, zwa­ny „Wiel­ką Księ­gą Klasz­to­rów”, autor: Abu al-Hasan Ali bin Muham­mad al-Ada­wi asz-Szim­sza­ti (X w.); 6. Kitab ad-dija­ra, autor: Muham­mad bin al-Hasan bin Rama­dan an-Nahaui (data śmier­ci nie­zna­na), 7. Risa­la fi dajr Mar Siman al-Amu­di, autor: Cezar Antio­cheń­ski, mnich z opi­sa­ne­go klasz­to­ru Sime­ona Słup­ni­ka, (XII w.); 8. Risa­la fi adji­rat madi­nat Anta­kia wa ruh­ba­ni­ha, autor: Cesar Antio­cheń­ski, 9. Ach­bar ad-dji­rat wa ruh­ban Misr, autor: Fara­dżal­la al-Ach­mi­mi, asz-Szam­mas al-Qib­ti (XIV w.); 10. Wasf Tur Sina wa abni­ja­ti­hi, autor: Afram asz-Szam­mas (XVI w.), jego dzie­ło zacho­wa­ło się w kil­ku kopiach, w tym w Archi­wum Waty­kań­skim (Ar. No. 286), w Biblio­te­ce Naro­do­wej w Pary­żu (De Sla­ne, no. 312) oraz w Al-Chi­za­na Asz-Sza­rqij­ja w Bej­ru­cie, tłu­ma­czył je na łaci­nę Igna­cy Guidi i opu­bli­ko­wał w „Revue Bibli­que” 1906 r., w tym samym roku wydał je z komen­ta­rzem po arab­sku Jezu­ita Lues Che­cho w „Al-Maszriq”; 11. Tarich Dajr Az-Zafa­ran, autor: Ajjub ar-Rahib as-Sur­ja­ni al-Ami­di (XVIII w.). G. Auad wymie­nia jesz­cze dzie­więć innych pozy­cji poświę­co­nych klasz­to­rom i sie­dem tytu­łów oma­wia­ją­cych styl życia mni­chów w klasz­to­rach.


[4] Np. Ibn Chil­li­kan, Wafij­jat al-ajan wa anba abna az-zaman, Dar Sadir, Bej­rut 1994, t. 3, s. 319–320.


[5] Np. Th. Nöl­de­ke (ed.), Zu as-Shabushti’s Bericht über die Tahi­ri­den, Orien­ta­li­sche Stu­dien, C. Bez­old, Gies­sen 1906, t. 1, s. 155–170; E. Sachau, Vom Klo­ster­buch des Sha­bu­sh­ti, Ber­lin 1919, ss. 43.


[6] A. S. Atiya, Some Egyp­tian Mona­ste­ries accor­ding to the Unpu­bli­shed Ms. of al-Shabushti’s “Kitab al-Dija­rat”, Bul­le­tin de la Soci­éte d’Archeologie Cop­te, 1919, t. 5, s. 1–28. War­to przy­po­mnieć, że w roku 1978 PAX wydał pol­skie tłu­ma­cze­nie książ­ki A. S. Atiyi, Histo­ria Kościo­łów Wschod­nich.


[7] Uro­dził się 5 sierp­nia 1866 r. Jego ojciec był libań­skim maro­ni­tą, a mat­ka Asy­ryj­ką z Ira­ku. Miał na imię Butrus Micha­el, a po świę­ce­niach przy­brał imię Ane­stas Mari. Szko­łę śred­nią ukoń­czył w Bag­da­dzie w wie­ku 16 lat i pra­co­wał jako nauczy­ciel języ­ka arab­skie­go. Po stu­diach w bej­ruc­kim Kole­gium Jezu­ic­kim udał się w 1887 r. do Bel­gii, następ­nie do Fran­cji, gdzie stu­dio­wał łaci­nę, gre­kę i fran­cu­ski, a tak­że filo­zo­fię i teo­lo­gię. Był wybit­nym uczo­nym, człon­kiem wie­lu towa­rzystw nauko­wych i lau­re­atem nagród mię­dzy­na­ro­do­wych. Jego pry­wat­ny zbiór ofia­ro­wa­ny Muzeum Naro­do­we­mu w Bag­da­dzie i w Mosu­lu, liczył 20 tysię­cy tytu­łów. Jego imię nosi jed­na z ulic w Amma­nie. Zmarł 7 stycz­nia 1947 r.


[8] Opra­co­wu­jąc ręko­pis G. Auad stwier­dził z ubo­le­wa­niem, że bra­ku­je w nim od 10 kar­tek do jed­nej trze­ciej obję­to­ści. Zagi­nio­na lub znisz­czo­na część znaj­do­wa­ła się na począt­ku ręko­pi­su i doty­czy­ła opi­su klasz­to­rów w Ira­ku. Odbit­ka, na któ­rej pra­co­wał, liczy­ła 135 stron. Niniej­szy szkic siłą rze­czy nie będzie obej­mo­wać wszyst­kich klasz­to­rów zna­nych w Ira­ku w pierw­szym tysiąc­le­ciu chrze­ści­jań­stwa.


[9] W VI w. tyl­ko w Tur Abdi­nie (płd.-wsch. Tur­cja, przy gra­ni­cy syryj­skiej), regio­nie znaj­du­ją­cym się w obrę­bie Al-Dża­zi­ra, czyn­nych było 49 klasz­to­rów asy­ryj­skich. Zob. H. Anschutz, Die Syri­sche Chri­sten vom TurAb­din, Augu­sti­nus Ver­lag, Wurz­burg 1985, mapy. A. Scher zaś twier­dzi, że w VII w. na tere­nie Mezo­po­ta­mii funk­cjo­no­wa­ło bli­sko sto klasz­to­rów, a źró­dła zacho­wa­ły szcząt­ko­we wia­do­mo­ści tyl­ko o sześć­dzie­się­ciu z nich. A. Scher, Tarich Kal­do wa Aszur, Bej­rut 1913, t. II, s. 268.


[10] W arab­skim nie ma dźwię­ku /p/. Cytu­jąc innych zna­nych kla­sy­ków arab­skich G. Auad (op. cit., s. 19–26) przy­ta­cza poda­ne w ich dzie­łach róż­ne wer­sje tego prze­zwi­ska: Asz-Sza­bu­sti, Asz-Szaj­szi, Asz-Sza­szi, As-Sab­si, As-Sasi, As-Sana­si, Asz-Szba­busz­ti, As-Saba­sti. Roz­bież­no­ści doty­czą tak­że pisow­ni peł­nej wer­sji nazwi­ska: Muham­mad ibn Ishaq asz-Sza­busz­ti, Abu al-Hasan Ali bin Ahmad asz-Sza­busz­ti, Abu al-Hasan Ali bin Muham­mad asz-Sza­busz­ti, Abu al-Husa­in Ali bin Muham­mad asz-Sza­busz­ti. Róż­nie poda­wa­ne są rów­nież daty jego śmier­ci: 998, 999, 1008 r.


[11] Cha­rak­ter klasz­to­rów nie­wie­le się zmie­nił przez wie­ki, choć dzi­siaj ich rola edu­ka­cyj­na jest zawę­żo­na i ogra­ni­cza się w zasa­dzie do przy­go­to­wy­wa­nia duchow­nych i cele­bran­tów. W klasz­to­rze Mor Gabrie­la w Tur Abdi­nie pra­wie zawsze, szcze­gól­nie w okre­sie let­nim, moż­na spo­tkać gości, w tym tak­że z Euro­py.


[12] Dajr – arab. W innych źró­dłach spo­ty­ka się pisow­nię dar­ma­lisduma­lis. Praw­do­po­dob­nie, wszyst­kie trzy wer­sje są znie­kształ­co­ne. Zapew­ne cho­dzi o imię Roma­nus, któ­re w wie­kach IV-VI nosi­li trzej świę­ci Kościo­ła Wscho­du. Z póź­niej­szych rela­cji arab­skich geo­gra­fów wyni­ka, że klasz­tor tęt­nił życiem do roku 1228, a w roku 1308 nie było już po nim śla­du.


[13] Bab asz-Szam­ma­sij­ja (Bra­ma Mini­stran­tów(.


[14] Podob­no w X w. był to naj­bar­dziej zna­ny dom w Bag­da­dzie. Nosił nazwę „Ad-Dar al-Muaz­zi­ja”, od nazwi­ska wła­ści­cie­la Muizz ad-Daw­la al-Buwaj­hi (zm. 967 r.). Omó­wie­niu tej budow­li i jej roli w życiu spo­łecz­nym i kul­tu­ral­nym miesz­kań­ców Bag­da­du w X w. G. Auad poświę­cił jed­ną ze swo­ich prac.


[15] Mowa o Wiel­kim Poście, któ­ry trwa 7 tygo­dni, do Świąt Wiel­ka­noc­nych, zwa­nych Wiel­kim Świę­tem. Nie ule­ga wąt­pli­wo­ści, że cho­dzi o świę­ta patro­nów poszcze­gól­nych klasz­to­rów.


[16] O tym klasz­to­rze nie wie­my nic.


[17] W cza­sach bizan­tyj­skich nie­da­le­ko Antio­chii ist­nia­ła miej­sco­wość pod nazwą Samal, Sama­al, Samal­la, wymie­nia­na w źró­dłach arab­skich w wer­sji: Sama­lo, Samal­wa, Dama­lo, Damal­wa, Sza­mal, Sama­lo, Samal­wa, Sam­la, Sma­la. Jej ruiny noszą dziś turec­ką nazwę: Sin­dżer­li. W roku 779 oble­gał ją przez 38 dni kalif Harun ar-Raszid (786–809). Muzuł­ma­nie zmu­sza­li oble­ga­nych do pod­da­nia się z powo­du gło­du i bra­ku wody, a następ­nie zdo­by­li mia­sto, nisz­cząc mury za pomo­cą maszyn oblęż­ni­czych oraz masa­kru­jąc miesz­kań­ców. Gdzie indziej czy­ta­my, że miesz­kań­cy odda­li mia­sto pod warun­kiem, że oca­le­ni nie zosta­ną roz­dzie­le­ni. Kalif miał prze­sie­dlić rodzi­ny dzie­się­ciu nota­bli do Bab asz-Szam­ma­sij­ja w Bag­da­dzie. Swo­ją nową sie­dzi­bę nazwa­li oni Sama­lo. Zbun­to­wa­ne mia­sto w roku 858 ponow­nie zdo­był kalif Al-Muta­wak­kil (847–861). At-Taba­ri, Tarich at-Taba­ri, Dar al-Kutub al-Ilmij­ja, Bej­rut 1997, t. 4, s. 567–568.


[18] Zda­je się, że ten klasz­tor jest wymie­nio­ny tyl­ko u Asz-Sza­busz­tie­go. Brak o nim wzmia­nek w innych dostęp­nych źró­dłach arab­skich.


[19] U Asz-Sza­busz­tie­go brak opi­su tego klasz­to­ru. Zna­ny arab­ski geo­graf Jaqut al-Hama­wi cytu­jąc Asz-Sza­busz­tie­go pisze: „klasz­tor znaj­du­je się w czę­ści wschod­niej Bag­da­du i sły­nie z wino­gron naj­lep­szych gatun­ków, poszu­ki­wa­nych w Bag­da­dzie”. Za G. Auada, op. cit., s. 338–339.


[20] Infor­ma­cja Asz-Sza­busz­tie­go nie jest ści­sła. Do Świąt Wiel­ka­noc­nych pozo­sta­ły jesz­cze trzy nie­dzie­le.


[21] Muzuł­ma­nie trak­to­wa­li chrze­ści­jań­skie odpu­sty jako zaba­wę i roz­ryw­kę.


[22] Kalif al-Muta­wak­kil wygnał tego poetę do Tikri­tu i kazał obciąć mu chrząst­kę ucha. Pew­ne­go razu, prze­by­wa­jąc na wygna­niu, poeta przy­po­mniał sobie cza­sy spę­dzo­ne w klasz­to­rach i w towa­rzy­stwie przy­ja­cie­la udał się z rana do klasz­to­ru Dur­ma­lis, gdzie aku­rat obcho­dzo­no świę­to. Przez dwa dni pił, oglą­dał ogro­dy oraz bawił się z chrze­ści­jań­ską mło­dzie­żą, któ­ra co chwi­lę dawa­ła mu bukiet kwia­tów.


[23] Klasz­tor, zbu­do­wa­ny w roku 779, był czyn­ny nie­prze­rwa­nie przez pięć wie­ków. Praw­do­po­dob­nie uległ znisz­cze­niu w poło­wie XIII w. Zob. przy­pis 17.


[24] O tej rze­ce pisze At-Taba­ri, op. cit., t. 4, s. 500. „W mie­sią­cu szaw­wal 151 r.h. (tj. październik/listopad 768), kalif Al-Man­sur zbu­do­wał dla swo­je­go syna Al-Mah­die­go mia­sto Ar-Rusa­fa, na wschód od Madi­nat as-Salam (Mia­sta Poko­ju – tak okre­śla­no Bag­dad). Oto­czył je murem, fosą i ogro­dem i dopro­wa­dził do nie­go wodę z rze­ki Al-Mah­di”.


[25] Asz-Sza­busz­ti uży­wa cza­sow­ni­ka taqar­ra­ba utwo­rzo­ne­go od asy­ryj­skie­go wyra­zu qur­ba­na (ofia­ra = Komu­nia św.).


[26] Nie jest pew­ne, czy nazwa klasz­to­ru pocho­dzi od wyra­zu taalab (‘lis’) (lm. taalib), czy też od nazwy arab­skie­go ple­mie­nia Banu Taalab, któ­re mia­ło przy­jąć chrze­ści­jań­stwo.


[27] Świę­to przy­pa­da­ło w ostat­nią sobo­tę wrze­śnia, chy­ba że paź­dzier­nik roz­po­czy­nał się od nie­dzie­li, wte­dy świę­to prze­no­szo­no na tę nie­dzie­lę.


[28] Praw­do­po­dob­nie cho­dzi o św. Cypria­na (Qibri­na), któ­ry został męczen­ni­kiem w roku 258. Nie moż­na wyklu­czyć, że w ręko­pi­sie arab­skim pierw­szą lite­rą wyra­zu była /f/, zapi­sa­na jako /q/. Wów­czas nale­ża­ło­by odczy­tać „Fabro­nia”, czy­li świę­ta umę­czo­na w roku 309. Obie posta­cie są zna­ne w chrze­ści­jań­stwie bli­skow­schod­nim. A. Scher, op. cit., s. 58–59. W opar­ciu o hagio­gra­fie świę­tych Wscho­du wyda­ne pod koniec XIX wie­ku w Pary­żu i Lip­sku w kil­ku tomach, A. Abu­na zamie­ścił obszer­ny tekst poświę­co­ny św. Fabro­nii, Szu­ha­da al-Maszriq, Bag­dad 1985, t. 1, s. 63–81. Wyni­ka z nie­go, że 20-let­nia Fabro­nia słu­ży­ła w klasz­to­rze w Nisi­bis i w tym mie­ście na sta­dio­nie zosta­ła pod­da­na strasz­li­wym tor­tu­rom.


[29] Dża­sliq (lm. Dża­sa­li­qa), zara­bi­zo­wa­na wer­sja grec­kie­go wyra­zu Catho­li­cos, jest tytu­łem naj­wyż­sze­go duchow­ne­go w Koście­le Wscho­du (asy­ryj­ski, nesto­riań­ski) w cza­sach sasa­nidz­kich i abba­sydz­kich, obec­nie odpo­wia­da mu okre­śle­nie „patriar­cha”. Jed­nak w Syryj­skim Koście­le Orto­dok­syj­nym kato­li­ko­so­wi odpo­wia­da tytuł mafer­jo­no, zaś patriar­cha ma wyż­szą ran­gę. Ów klasz­tor sta­no­wił rezy­den­cję wiel­kie­go patriar­chy asy­ryj­skie­go, Tymo­te­usza, któ­ry go odre­mon­to­wał, w nim rów­nież został pocho­wa­ny (†823 r.) – stąd jego nazwa. W kryp­tach tego klasz­to­ru leży sze­ściu patriar­chów tegoż Kościo­ła: Giwar­gis (†834 r.), Sabri­szo (†839 r.), Tad­de (†872 r.), Juchan­na (†892 r.), Juwan­nis (†1013 r.), Sabi­szo (†1256 r.). Klasz­tor był wie­lo­krot­nie rabo­wa­ny i dozna­wał poważ­nych znisz­czeń, a osta­tecz­ny upa­dek nastą­pił w roku 1338. Inna nazwa klasz­to­ru, praw­do­po­dob­nie star­sza, brzmia­ła Kli­li­szo (Koro­na Jezu­sa), od nazwi­ska świę­te­go żyją­ce­go przed patriar­chą Tymo­te­uszem. W opar­ciu o źró­dła arab­skie G. Auad (op. cit., s. 350–352) przed­sta­wia jesz­cze jeden klasz­tor w Bag­da­dzie, któ­ry nosił taką samą nazwę.


[30] Nazwa praw­do­po­dob­nie znie­kształ­co­na z asy­ryj­skie­go maw­dia­na (‘wyznaw­ca’).


[31] Dziel­ni­ca w zachod­niej czę­ści sta­re­go mia­sta.


[32] Ucho­dził za poetę naj­wyż­szej kla­sy w cza­sach Abba­sy­dów. Nazy­wa­no go roz­pust­ni­kiem.


[33] Pia­sto­wał ten urząd za poprzed­nie­go kali­fa Al-Mamu­na (813–833) i pozo­stał w nim za Al-Muta­si­ma, Al-Wati­qa (842–847) i Al-Muta­wak­ki­la (847–861). Po śmier­ci urząd objął dotych­cza­so­wy namiest­nik Chu­ra­sa­nu.


[34] Nazy­wał się al-chal­luq, a otrzy­my­wa­no go z sza­fra­nu i innych ziół.


[35] Nosi­ła nazwę amma­rij­ja. Była zwień­czo­na czymś w rodza­ju kopu­ły, kła­dzio­no ją na mule, a pod­trzy­my­wa­li ją dwaj męż­czyź­ni, po jed­nym z każ­de­go boku. Dziś jest zna­na w Ira­ku jako kadż­dża­wa.


[36] Raczej Szmu­ni, żeń­skie imię biblij­ne, popu­lar­ne wśród Asy­ryj­czy­ków. Według tra­dy­cji Szmu­ni (Salo­mea) mia­ła sied­miu synów, wzo­ro­wo wycho­wy­wa­nych w wie­rze moj­że­szo­wej. Kie­dy król Seleu­cy­dów Antioch IV Epi­fa­nes (176–164 p.n.e.) pró­bo­wał narzu­cić Judej­czy­kom obcą im reli­gię (co wywo­ła­ło powsta­nie Maha­be­uszów), naj­pierw kazał kato­wać nauczy­cie­la Łaza­rza (Ele­aza­ra), potem ska­zał na śmierć w strasz­li­wych męczar­niach dzie­ci Salo­mei, a na koniec zmar­ła rów­nież i ona. Cia­ła męczen­ni­ków pocho­wa­no w Jero­zo­li­mie, ale chrze­ści­ja­nie mie­li je prze­nieść do Antio­chii i tam zbu­do­wać kościół. Ibn al-Ibri, Tarich much­ta­sar ad-duwal, brak daty i miej­sca wyda­nia, s. 60–61; Dola­ba­ni F.J.: Al-Aqtab fi sza­hi­rat al-kitab, Alep­po 1951, s. 98–100. Szmu­ni jest patron­ką ponad dwu­dzie­stu czyn­nych dziś kościo­łów i kaplic w pół­noc­nym Ira­ku oraz dzie­się­ciu innych na tere­nie Tur­cji, Syrii, Liba­nu, Egip­tu i na Kau­ka­zie. Jed­na z poświę­co­nych jej kaplic znaj­du­je się w klasz­to­rze Mor Mataj nie­opo­dal Mosu­lu. W miej­sco­wo­ściach Qara­qosz i Bar­til­le (Irak pół­noc­ny) jej świę­to obcho­dzi się 15 paź­dzier­ni­ka (wg kalen­da­rza juliań­skie­go). Salo­mea i jej sied­miu synów, a tak­że Ele­azar są uzna­wa­ni za świę­tych tak­że w tra­dy­cji Kościo­łów pra­wo­sław­nych. S. Strach, Świę­tych sied­miu bra­ci Macha­be­uszy, ich mat­ka Salo­mea i nauczy­ciel Ele­azar, „Prze­gląd Pra­wo­sław­ny” 2005, nr 8, s. 37–38.


[37] Infor­ma­cja o miej­scu pochów­ku jest wąt­pli­wa. Wg innych źró­deł jej grób został prze­nie­sio­ny z Antio­chii do kościo­ła Mor Jaqo w pół­noc­nym Ira­ku. Qutrab­bul (tak­że Qatar­bal), to miej­sco­wość nie­opo­dal Bag­da­du, sły­ną­ca z dobrych gatun­ków win i mnó­stwa winiar­ni, pro­wa­dzo­nych pra­wie wyłącz­nie przez chrze­ści­jan. Jej ruiny znaj­du­ją się w miej­scu zwa­nym dziś At-Tadżi.


[38] Taj­ja­rat (lp. taj­ja­ra), zaba­zib (lp. zabzab), sumaj­rij­jat (lp. sumaj­rij­ja) – nazwy łodzi róż­nej wiel­ko­ści i pręd­ko­ści.


[39] Dość duży instru­ment muzycz­ny z wie­lo­ma stru­na­mi. W trak­cie gry usta­wia się go na zie­mi.


[40] W dostęp­nych źró­dłach nie zna­la­złem infor­ma­cji o klasz­to­rze noszą­cym taką nazwę. Praw­do­po­dob­nie jest to znie­kształ­co­na for­ma Dżir­dżis (Jerzy). Św. Jerzy jest bar­dzo popu­lar­ny na Bli­skim Wscho­dzie.


[41] Instru­ment smycz­ko­wy o sze­ściu stru­nach.


[42] Zna­ny i uta­len­to­wa­ny poeta abba­sydz­ki (zm. 826 r.).


[43] Wyda­je się, że nazwa jest znie­kształ­co­ną for­mą asy­ryj­skie­go wyra­zu sub­a­ra (zwia­sto­wa­nie) (w odnie­sie­niu do Świę­ta Zwia­sto­wa­nia).


[44] Nazwy trzech miej­sco­wo­ści w pobli­żu Bag­da­du.


[45] Gdzie­nie­gdzie wystę­pu­je para­lel­nie pod nazwą dajr Sar­dżis (Ser­giusz). Św. Ser­giu­sza czci­li głów­nie mel­ki­ci (rum orto­doks = gre­ko­ka­to­li­cy) 7 paź­dzier­ni­ka lub w pierw­szą nie­dzie­lę po 7 paź­dzier­ni­ka.


[46] Bara­dan, Blisz­kor, Al-Mham­ma­dij­ja, Tolon – miej­sco­wo­ści wokół Bag­da­du.


[47] Raczej Mar – asy­ryj­ski ter­min uży­wa­ny jako tytuł w odnie­sie­niu do świę­tych, ojców Kościo­ła, patriar­chów i bisku­pów. Dżir­dżis to Jerzy.


[48] Arab. urub (lp. ara­ba), dziś wyłącz­nie wóz dwu- lub czte­ro­ko­ło­wy z zaprzę­żo­nym koniem lub innym zwie­rzę­ciem.


[49] Arab. amrad (lm. mured).


[50] Nazwa jest skró­tem dwu słów asy­ryj­skich: bet (dom, miej­sce) i szah­ra (czu­wa­nie, odpust).


[51] Mia­sto Samar­ra zbu­do­wał kalif Al-Muta­sim w roku 835 i obrał jako sto­li­cę. Asz-Sza­busz­ti uży­wa kon­tro­wer­syj­nej nazwy Sur­ra Man Raa.


[52] Nazy­wał się Muham­mad bin Abi al-Qasim al-Jama­mi (zm. 895 r.).


[53] Znie­kształ­ce­nie wyra­zu al-acha­wat, tj. ‘sio­stry’, czy­li zakon­ni­ce. Był to klasz­tor żeń­ski.


[54] Wyraz nie­arab­ski. Praw­do­po­dob­nie wywo­dzi się z asy­ryj­skie­go uqa­bra (‘szczur’). Tak nazy­wa się obec­nie teren na pół­noc od Bag­da­du, na któ­rym znaj­du­ją się pagór­ki róż­nej wiel­ko­ści z pozo­sta­ło­ścia­mi zruj­no­wa­nych budow­li.


[55] Praw­do­po­dob­nie jego rela­cja doty­czy litur­gii Wiel­kie­go Tygo­dnia, nazy­wa­ne­go Haszo, któ­re to okre­śle­nie prze­mie­nił po swo­je­mu na haszusz i stwo­rzył podob­nie do nie­go brzmią­cy wyraz maszusz, co świad­czy tyl­ko o igno­ran­cji i pogar­dzie auto­ra dla reli­gii i zwy­cza­jów chrze­ści­jan. Otóż każ­de­go dnia Wiel­kie­go Tygo­dnia odby­wa się w koście­le nabo­żeń­stwo noc­ne (ok. godz. 20–22), ze wszyst­kich naj­barw­niej­sze i naj­bar­dziej wzru­sza­ją­ce, na któ­re przy­cho­dzą całe rodzi­ny, zwy­kle wię­cej osób niż na nabo­żeń­stwa nie­dziel­ne. Wszy­scy modlą się w sku­pie­niu i prze­ży­wa­ją męki Chry­stu­sa. W cią­gu tego tygo­dnia, ostat­nie­go z sied­miu tygo­dni Wiel­kie­go Postu, z jadło­spi­su eli­mi­nu­je się wszel­kie potra­wy z dodat­kiem cukru, a w Wiel­ki Pią­tek wier­ni czę­stu­ją się bar­dzo gorz­kim napo­jem. Dzię­ki wzmian­ce Asz-Sza­busz­tie­go dowia­du­je­my się jed­nak, że nabo­żeń­stwa te były obcho­dzo­ne i w jego cza­sach.


[56] Poda­na infor­ma­cja jest nie­praw­dzi­wa, gdyż takie sce­ny nie mogły mieć miej­sca ani w tym, ani w innym klasz­to­rze. W odbio­rze Asz-Sza­busz­tie­go nawet naj­bar­dziej uro­czy­ste nabo­żeń­stwa pokut­ne chrze­ści­jan są oka­zją do zaba­wy muzuł­ma­nów.


[57] Towa­rzysz słyn­ne­go poety Ibn ar-Rumie­go.


[58] Al-Alt, praw­do­po­dob­nie od asy­ryj­skie­go cza­sow­ni­ka ‘lo (‘pod­wyż­szyć, wywyż­szyć’). Wyraz zaś jest prze­kształ­co­ną wer­sją ‘awlu­ta (‘wej­ście, prze­smyk’) lub ‘allu­ta (‘zaułek’) lub ‘lota (‘skar­pa’). Porów­naj tę nazwę z nazwą słyn­nej w Syrii miej­sco­wo­ści nie­da­le­ko Damasz­ku – Malu­la. Ruiny Al-Alt, nadal tak nazy­wa­ne, znaj­du­ją się w odle­gło­ści oko­ło 7 km na pół­noc­ny wchód od dzi­siej­szej miej­sco­wo­ści Balad, a miesz­kań­ców tej oko­li­cy okre­śla się jako Alta­wij­jun (Alta­nia­nie).


[59] Wyraz arab­ski, lm. od adra (dzie­wi­ca).


[60] Al-Hazi­ra, duża wieś pod­le­gła Bag­da­do­wi, poło­żo­na w kie­run­ku Tikri­tu, sły­ną­ca z reno­mo­wa­nych warsz­ta­tów tkac­kich.


[61] Lite­rat i gra­ma­tyk, sio­strze­niec Al-Dża­hi­za, zm. 915 lub 916 r.


[62] Pisarz i ency­klo­pe­dy­sta arab­ski z Basry, zm. 869 r.


[63] Kolej­na baj­ka snu­ta przez Asz-Sza­busz­tie­go. Jest prze­cież oczy­wi­ste, że gdy­by ksiądz je „miał”, nie były­by już dzie­wi­ca­mi.


[64] Nosi­ła nazwę „Qatiat an-Nasa­ra” (Cyta­de­la chrze­ści­jan), w zachod­niej czę­ści mia­sta.


[65] Chrze­ści­ja­nie mie­li dużo klasz­to­rów żeń­skich. Arab­skie źró­dła wymie­nia­ją na tere­nie Ira­ku jesz­cze trzy, myląc je ze sobą.


[66] Cho­dzi o Post Nini­wy, nadal obcho­dzo­ny przez Asy­ryj­czy­ków. Zaczy­na się od ponie­dział­ku trze­cie­go tygo­dnia przed Wiel­kim Postem. Jest to trwa­ją­ca dwa i pół dni gło­dów­ka. Nawią­zu­je do misji pro­ro­ka Jona­sza do Nini­wi­tów (IX w. przed Chr.).


[67] W innych źró­dłach wystę­pu­je nazwa Dajr Mariam. Są też infor­ma­cje, że klasz­tor zbu­do­wa­li prze­sie­dleń­cy z miej­sco­wo­ści Sus (Tur­cja połu­dnio­wo-zachod­nia), podob­nie jak w przy­pad­ku wcze­śniej opi­sa­ne­go Dajr Sama­lo. Vide przy­pis 17.


[68] Al-Qadi­sij­ja, duża wieś, któ­ra sły­nę­ła z pro­duk­cji szkła. Podob­no była oto­czo­na ośmio­ra­mien­nym murem gli­nia­nym, o dłu­go­ści 630 m każ­de, ze 140 wie­ża­mi. W niej kalif Al-Muta­wak­kil zbu­do­wał jeden ze swo­ich pała­ców o per­skiej nazwie „Bur­gwa­ra”, któ­ry miał kosz­to­wać 20 mln dir­he­mów. W samym tyl­ko Samar­ra kalif ten posia­dał 17 pała­ców.


[69] Al-Mutaj­ra, wieś zbu­do­wa­na przez Mutaj­ra bin Faza­ra asz-Szi­ba­nie­go pod koniec rzą­dów kali­fa Al-Mamu­na. Była miej­scem rekre­acji dla miesz­kań­ców zarów­no Bag­da­du, jak i Samar­ra.


[70] Popraw­nie Mar Mari. Mari jest imie­niem pierw­sze­go kato­li­ko­sa Wscho­du. Urzę­do­wał w Seleu­cji (Al-Mada­in), gdzie zmarł w roku 82. Klasz­tor pod jego wezwa­niem znaj­do­wał się na połu­dniu od Samar­ra, a nie w samym mie­ście.


[71] Ślu­za wypro­wa­dza­ła wodę Tygry­su do nawad­nia­nia pól.


[72] Z asy­ryj­skie­go daj­ra­na­ja (‘mnich’).


[73] Chleb pła­ski roz­war­stwio­ny z jedze­niem w środ­ku, przy­go­to­wa­ny podob­nie jak dzi­siej­sze kanap­ki lub pita (lp. sza­ti­ra).


[74] Sta­re przy­sło­wie arab­skie.


[75] Praw­do­po­dob­nie Mar Juha­non (św. Jana).


[76] W arab­skich źró­dłach spo­ty­ka się też inną znie­kształ­co­ną wer­sję nazwy: Dubai. Cho­dzi o Sze­mu­na bar Sab­ba­ie­go, kato­li­ko­sa Kościo­ła Wscho­du w Al-Mada­in, któ­re­go Sza­pur II ska­zał na śmierć męczeń­ską w roku 341 wraz z dużą gru­pą chrze­ści­jan. Jest on auto­rem wie­lu roz­praw w języ­ku asy­ryj­skim, z któ­rych więk­szość zagi­nę­ła. Kościół asy­ryj­ski czci jego pamięć i pamięć jego towa­rzy­szy w Wiel­ki Pią­tek, zaś Kościół chal­dej­ski prze­niósł to świę­to na pierw­szy pią­tek po Wiel­kiej Nocy.


[77] Uległ znisz­cze­niu w poło­wie XVIII w., w wyni­ku cią­głych napa­dów Kur­dów. Nie­licz­ne jego ruiny znaj­du­ją się dziś w miej­scu zna­nym przez miesz­kań­ców Mosu­lu jako Basz­ta­bia, w pobli­żu źró­dła wody siar­ko­wej.


[78] Praw­do­po­dob­nie cho­dzi o boga­ty zbiór ręko­pi­sów, a nie tyl­ko Ewan­ge­lie.


[79] Sza­anin, od asy­ryj­skie­go usza­ne (świę­to Hosan­ny, tj. Nie­dzie­la Pal­mo­wa, nazy­wa­na w Kościo­łach Wschod­nich Nie­dzie­lą Oliw­ną).


[80] Czwar­ty kalif (zgi­nął 661 r.), kuzyn i zięć pro­ro­ka Maho­me­ta. Jego potom­ko­wie i zwo­len­ni­cy doko­na­li roz­ła­mu w isla­mie, two­rząc szy­izm.


[81] Muawi­ja ibn abi Sufian, naj­pierw guber­na­tor Syrii i naj­więk­szy prze­ciw­nik Alie­go bin abi Tali­ba, następ­nie pierw­szy kalif (661–680) dyna­stii Omaj­ja­dów, repre­zen­tu­ją­cy orto­dok­syj­ny islam sun­nic­ki.


[82] Choć opis jest mało dokład­ny, praw­do­po­dob­nie cho­dzi o klasz­tor Mar Mata­ja (św. Mate­usza) zbu­do­wa­ny w IV wie­ku przez per­skie­go satra­pę Asy­rii, San­he­ri­ba. Jest on nadal czyn­ny. Mate­usz był pustel­ni­kiem i nie miał potom­stwa. Wyda­je się też mało praw­do­po­dob­ne, aby owe­go Juni­sa rozu­mieć jako Nino­sa, legen­dar­ne­go budow­ni­cze­go Nini­wy. Prę­dzej moż­na przy­jąć, że jest to arab­skie prze­kształ­ce­nie Jona­sza, pro­ro­ka biblij­ne­go, któ­ry – jak wspo­mi­na­łem – miał przy­być do Nini­wy (XI w. przed Chr.), aby ostrze­gać jej miesz­kań­ców przed nad­cho­dzą­cym gnie­wem Boga. Do tej misji nawią­zu­je prze­strze­ga­ny u chrze­ści­jan asy­ryj­skich Post Nini­wy, zna­ny tak­że u Kop­tów jako Post Jona­sza. Zob. przy­pis 65.


[83] Dziw­nie brzmi ta nazwa: „klasz­tor dia­błów”.


[84] Balad, sta­ro­żyt­ne mia­sto asy­ryj­skie poło­żo­ne nad pra­wym brze­giem Tygry­su, oko­ło 40 km na pół­noc­ny zachód od Mosu­lu.


[85] Zda­nia w nawia­sie są uzu­peł­nie­niem opi­su z inne­go źró­dła arab­skie­go, doko­na­nym przez G. Auada. Widać, że oba opi­sy nie są zgod­ne. Zresz­tą nie tyl­ko w tym przy­pad­ku brak ści­sło­ści w opi­sie Asz-Sza­busz­tie­go.


[86] Prze­zwi­sko poety arab­skie­go, któ­re­go peł­ne imię i nazwi­sko brzmia­ło Abu Bakr Muham­mad bin Ahmad bin Ham­dan.


[87] Abba­da al-Muchan­nat (zm. oko­ło 864 r.). Jego ojciec był kucha­rzem kali­fa Al-Muta­wak­ki­la.


[88] Zara­bi­zo­wa­ny skrót od Mar Sar­kis (św. Ser­giusz). Wraz ze swo­im towa­rzy­szem Bachu­sem poniósł on śmierć męczeń­ską z roz­ka­zu cesa­rza rzym­skie­go Maxi­mu­sa Gale­riu­sa oko­ło roku 307. Jego imię wią­że się z mia­stem Ser­gio­po­lis (dziś Ar-Rusa­fa) nad Eufra­tem w Syrii. Był do tego stop­nia popu­lar­ny, że woj­sko­we oddzia­ły arab­skich chrze­ści­jan utrwa­la­ły jego podo­bi­znę na swo­ich sztan­da­rach. Dziś jest czyn­ny klasz­tor pod wezwa­niem tych dwóch świę­tych w syryj­skiej Malu­la.


[89] W innych źró­dłach arab­skich przy­to­czo­ny przez Asz-Sza­busz­tie­go wiersz o tym klasz­to­rze przy­pi­su­je się inne­mu poecie arab­skie­mu, mia­no­wi­cie Abul­la­ho­wi bin al-Abbas bin al-Fadl bin ar-Rabi.


[90] Poeta pocho­dził z Al-Kufy. Był alko­ho­li­kiem i nic nie inte­re­so­wa­ło go bar­dziej jak picie wina. Zgi­nął w pijal­ni, przy­wa­lo­ny dwie­ma becz­ka­mi wina.


[91] Zna­ne też w wer­sji Sar­dżis. Zob. przy­pis 87.


[92] Jed­no z pierw­szych przed­islam­skich miast arab­skich na połu­dniu Ira­ku. Jego ruiny znaj­du­ją się w odle­gło­ści oko­ło 10 km na pół­noc­ny-wschód od mia­sta An-Nad­żaf i noszą nazwę Tiri­zat.


[93] W Ira­ku są dwa mia­sta o nazwie Al-Qadi­sij­ja: jed­no obok Samar­ra, a dru­gie obok Al-Kufy. Szcze­gól­nie to dru­gie jest zna­ne w histo­rii Ara­bów; w jego pobli­żu roze­gra­ła się roz­strzy­ga­ją­ca bitwa, w któ­rej muzuł­mań­skie woj­sko arab­skie poko­na­ło Per­sów. Tę sła­wę wyko­rzy­stał Sad­dam Huse­in, nazy­wa­jąc woj­nę z Ira­nem Qadi­sij­jat Sad­dam.


[94] Arab. asa­qif (tak­że asa­qi­fa) (lp usquf) (‘biskup’).


[95] Zasta­na­wia brak u Asz-Sza­busz­tie­go wzmian­ki o innych licz­nych klasz­to­rach w Al-Kufie. Czy dla­te­go, że już w jego cza­sach leża­ły one w ruinie? M. S. at-Turaj­hi w swo­jej uni­ka­to­wej książ­ce Ad-dija­rat wa al-amki­na an-nasra­nij­ja fi Al-Kufa wa dawa­hi­ha, Bej­rut 1981, ss. 339, wymie­nia i oma­wia aż 45 klasz­to­rów, któ­re znaj­do­wa­ły się w tej oko­li­cy, zaopa­tru­jąc swo­je dzie­ło w boga­ty mate­riał ilu­stra­cyj­ny: sche­ma­ty budow­li, zdję­cia ele­men­tów archi­tek­tu­ry i krzy­ży wyku­tych w kamie­niu oraz cera­mi­ki.


[96] As-Sadir, naj­bar­dziej zna­ny pałac w Al-Hirze, czę­sto utoż­sa­mia­ny z pała­cem Al-Cha­war­naq, ucho­dzą­cym za cud archi­tek­tu­ry. As-Sadir jest zara­bi­zo­wa­ną nazwą per­ską – seh (‘trzy’) der (‘kopu­ła’). W klasz­to­rze znaj­do­wa­ły się trzy kopu­ły.


[97] Arab­skie ple­mię chrze­ści­jań­skie, któ­re wła­da­ło Al-Hirą w latach 268–632.


[98] Ali bin Muham­mad bin Dża­far bin Muhm­mad bin Ali bin Husa­in bin Ali bin abi Talib, pra­wnuk czwar­te­go kali­fa.


[99] Cho­dzi o szlak piel­grzym­ko­wy do Mek­ki.


[100] W takim stro­ju wyglą­dał niczym sprze­daw­ca arty­ku­łów spo­żyw­czych, bo takie ma zna­cze­nie wyraz baqqal.


[101] W tym wypad­ku „Naba­tej­czyk” ozna­cza ‘chrze­ści­ja­nin’. W innych źró­dłach arab­skich wystę­pu­je nie­co odmien­na wer­sja pyta­nia: „Ara­ba­mi jeste­ście, czy Naba­tej­czy­ka­mi?” Odpo­wiedź zaś mia­ła brzmieć: „Ara­ba­mi, któ­rzy sta­li się Naba­tej­czy­ka­mi i Naba­tej­czy­ka­mi, któ­rzy sta­li się Ara­ba­mi”. Arab­ski cza­sow­nik istan­ba­ta tłu­ma­czy­łem jako ‘stać się Naba­tej­czy­kiem’, zamiast dosłow­ne­go ‘zna­ba­te­izo­wać się’.


[102] Wystę­pu­je tu gra słów: arab­ski rze­czow­nik sin­nun ozna­cza zarów­no wiek, jak i ząb. Pyta­nie „Fama sin­nu­ka?” każ­dy rozu­mie jako pyta­nie o wiek, jed­nak Abd al-Masih chciał w obli­czu groź­ne­go Cha­li­da popi­sać się odwa­gą i elo­kwen­cją, a nawet tro­chę iro­ni­zo­wać.


[103] Być może, czte­ry­sta lat to okres od momen­tu przy­ję­cia chrze­ści­jań­stwa przez miesz­kań­ców Al-Hiry. Ozna­cza­ło­by to, że Abd al-Masih liczy wiek swo­je­go ple­mie­nia od chwi­li przy­ję­cia chrze­ści­jań­stwa.


[104] Asz-Sza­busz­ti po zre­la­cjo­no­wa­niu prze­bie­gu spo­tka­nia naczel­ne­go wodza woj­ska arab­skie­go z przed­sta­wi­cie­lem chrze­ści­jań­skie­go mia­sta Al-Hira wymie­nia dal­sze obiek­ty chrze­ści­jań­skie.


[105] Naj­bo­gat­szy chrze­ści­ja­nin w mie­ście Al-Hira. Nie­co wię­cej o nim vide M. Abdal­la, Wier­ność i odda­nie. Trzy wie­ki chrze­ści­jań­skiej rodzi­ny Bach­ti­szo w służ­bie medycz­nej Abba­sy­dów, w: W krę­gu cywi­li­za­cji Pół­księ­ży­ca, Bar­ba­ra Micha­lak-Pikul­ska (red.), Uni­wer­sy­tet Jagiel­loń­ski, Kra­ków 2002, s. 41–54.


[106] Arab. qub­ba (‘kopu­ła’). Asz-Sza­tiq, z asy­ryj­skie­go szti­qa (‘mil­czą­cy, cichy’). Tak okre­śla­no pustel­ni­ków lub mni­chów, któ­rzy z nikim nie roz­ma­wia­li. Podob­ne zako­ny są zna­ne tak­że w Euro­pie.


[107] Żył w Al-Kufie.


[108] W innych źró­dłach spo­ty­ka się taką wer­sję owe­go pozdro­wie­nia: „Niech oka­że ci wdzięcz­ność ręka, któ­ra zubo­ża­ła po bogac­twie, i niech nie rzą­dzi tobą ręka, któ­ra wzbo­ga­ci­ła się po bie­dzie”.


[109] W lite­ra­tu­rze arab­skiej spo­ty­ka się infor­ma­cje o trzech klasz­to­rach noszą­cych imię Hind. Pierw­szy, wyżej opi­sa­ny, był zna­ny jako Dajr Hind as-Sugh­ra (Klasz­tor Hind Mło­dej), dru­gi, też w Al-Hirze, to Dajr Hind al-Kubra (Klasz­tor Hind Star­szej), trze­ci zaś znaj­do­wał się nie­opo­dal Damasz­ku. Do infor­ma­cji poda­nych przez Asz-Sza­bu­szie­go war­to dodać jesz­cze kil­ka zaczerp­nię­tych z innych źró­deł. Hind zde­cy­do­wa­ła się wstą­pić do klasz­to­ru i żyć w żało­bie po śmier­ci swe­go ojca an-Numa­na. Zmarł on w wię­zie­niu, do któ­re­go został wtrą­co­ny z roz­ka­zu per­skie­go kró­la Cho­sroe. An-Numan dopro­wa­dził do klasz­to­ru wodę kana­łem z Eufra­tu, ude­ko­ro­wał ołtarz pię­ciu­set lam­pa­mi ze zło­ta i sre­bra, a olej do nich był uzy­ski­wa­ny z kwia­tów. Palo­no drew­no spro­wa­dza­ne z Indii, wydzie­la­ją­ce bar­dzo przy­jem­ny zapach. Tutaj modlił się i przyj­mo­wał Komu­nię. Hind zmar­ła w tym klasz­to­rze i w nim zosta­ła pocho­wa­na. Gdzie indziej czy­ta­my, że kie­dy Cha­lid ibn al-Walid pod­bił Al-Hire, zapro­po­no­wał Hind (w opi­sie tego wyda­rze­nia wystę­pu­je ona jako Hurqa lub Hura­jqa), aby prze­szła na islam i wyszła za muzuł­mań­skie­go wiel­mo­żę. Ona jed­nak odpo­wie­dzia­ła: „Swo­jej reli­gii nie zamie­nię na żad­ną inną, nato­miast jeśli cho­dzi o oże­nek, świa­do­mie tego nie chcia­łam za mło­du, tym bar­dziej teraz, w star­szym wie­ku, któ­re­go kres może nastą­pić dziś lub jutro”. „W takim razie, jakie masz życze­nie?” – zapy­tał. „Pro­szę o ochro­nę dla chrze­ści­jan, któ­rzy zna­leź­li się w waszych rękach”. „To nasz obo­wią­zek, do któ­re­go zosta­li­śmy zobli­go­wa­ni przez nasze­go pro­ro­ka” – zapew­nił. „To jedy­na moja proś­ba, innej nie mam. Żyję w klasz­to­rze, któ­ry zbu­do­wa­łam w sąsiedz­twie kości moich krew­nych, do któ­rych chcę się dołą­czyć” – doda­ła. Kie­dy Cha­lid zapro­po­no­wał jej pomoc i odzież, odmó­wi­ła: „Nic z tych rze­czy nie potrze­bu­ję. Mam dwóch pod­da­nych, któ­rzy dba­ją o moje gospo­dar­stwo rol­ne. I to nas ratu­je od śmier­ci gło­do­wej”. Vide G. Auad, op. cit., s. 388–389.


[110] Zura­ra podob­no było imie­niem wła­ści­cie­la, boga­te­go miesz­kań­ca Al-Kufy, któ­re­go dom po jego śmier­ci zamie­nio­no na klasz­tor.


[111] Ajan był opie­ku­nem Sada bin abi Waqqa­sa.


[112] Ci dwaj poeci ucho­dzi­li za upi­ja­ją­cych się nało­go­wo winem i przez to czę­sto nie kon­tro­lo­wa­li swo­je­go zacho­wa­nia, acz byli uzna­wa­ni za mistrzów poezji. Oto inny epi­zod z ich życia. Z udzia­łem czte­rech innych poetów zor­ga­ni­zo­wa­li sobie bie­sia­dę przy winie i śpie­wie. Jeden z nich, podob­nie jak pozo­sta­li w sta­nie nie­trzeź­wym, przy­po­mniał sobie, że od trzech dni się nie modli­li i ogło­sił krót­ką prze­rwę na modli­twę. Akcep­tu­jąc pomysł, Muti wstał i zapro­po­no­wał, aby towa­rzy­szą­ca im śpie­wacz­ka prze­wod­ni­czy­ła modli­twie, jak gdy­by była ima­mem. Owa kobie­ta nie mia­ła na sobie maj­tek i nosi­ła krót­ką suk­nię. Kie­dy uklę­kła przed nimi, uka­za­ły się jej poślad­ki. Widząc to, Muti natych­miast sko­czył ze swe­go miej­sca i uca­ło­wał je, w następ­stwie cze­go prze­rwa­li modli­twę i wszy­scy dłu­go się śmia­li.


[113] Powin­no być Umr Mar Junan. Podob­no Junan pocho­dził z Cypru i był potom­kiem cesa­rza Kon­stan­ty­na Wiel­kie­go. Wykształ­ce­nie zdo­był w egip­skiej Alek­san­drii, został uczniem św. Euge­niu­sza Wiel­kie­go i wraz z nim przy­był do Mezo­po­ta­mii. Klasz­tor zbu­do­wał w poło­wie IV wie­ku i w nim został pocho­wa­ny. Pomi­mo że kalif Al-Muwak­kil kazał zbu­rzyć część klasz­to­ru, funk­cjo­no­wał on do koń­ca X wie­ku. Jeden z jego mni­chów został wyświę­co­ny na bisku­pa Hera­tu przez kato­li­ko­sa Mar Mari bar Tuba, któ­ry zmarł w roku 1000.


[114] Mia­sto Al-Anbar leża­ło nad Eufra­tem, oko­ło 15 km na zachód od Bag­da­du. Zbu­do­wa­li je Per­so­wie, a odno­wił, wzniósł pała­ce i zamiesz­ki­wał aż do śmier­ci kalif Abu al-Abbas as-Saf­fah (750–754). Ruiny mia­sta znaj­du­ją się dziś w odle­gło­ści oko­ło 4 km na pół­noc­ny-zachód od Al-Fal­lu­dżi.


[115] Zatrzy­mał się w nim m.in. kalif Harun ar-Raszid na począt­ku 803 r., At-Taba­ri, op. cit., t. 4, s. 661.


[116] „Kusza­dżam” to pseu­do­nim Abu al-Fatha Mah­mu­da bin al-Husa­ina, poety pocho­dzą­ce­go z mia­sta Ar-Ram­la w Pale­sty­nie (zm. 952 r.). Pyta­ny o gene­zę pseu­do­ni­mu wyja­śnił: /k/ od katib (‘pisarz’), /sz/ od sza­ir (‘poeta’), /a/ od adib (‘lite­rat’), /dź/ od dża­wad (‘rumak’), /m/ od munadż­dżim (‘astro­log’).


[117] Temu klasz­to­ro­wi M(ichael) Auad, brat G. Auada, poświę­cił pra­cę Dajr Qun­ni: Maw­ti­nu al-wuza­ra wa al-kut­tab wa maqi­lu al-masi­hij­ja fi al-Iraq, „Al-Maszriq”, 1939, nr, 13, s. 180–198 (Bej­rut). Qun­ni mia­ła być sio­strą urzę­du­ją­ce­go w Kte­zy­fo­nie wład­cy per­skie­go imie­niem Arta­ban, któ­rą św. Mari, uczeń św. Adda­ja, nawró­cił na chrze­ści­jań­stwo. Vide A. Abu­na, op. cit., s. 31–32.


[118] Powin­no być Mar. Zaś Salih wywo­dzi się z asy­ryj­skie­go szli­ha (‘apo­stoł’). Mar Mari, uczeń Mar Adda­ja (Tade­usz, jeden z sie­dem­dzie­się­ciu dwóch uczniów Chry­stu­sa), sze­rzył chrze­ści­jań­stwo w Mezo­po­ta­mii. Vide przy­pis 69.


[119] Jest obcho­dzo­ne w dniu 14 wrze­śnia.


[120] Peł­ne imię i nazwi­sko brzmia­ło: Abu Ali Muham­mad bin al-Husa­in bin Dżum­hur al-Ummi.


[121] Nale­żał jed­nak do zna­nych oso­bi­sto­ści chrze­ści­jań­skich w Ira­ku. Zmarł w roku 922. Jego imię nosi jeden z klasz­to­rów w Samar­ra. Zaś jego brat Said przy­jął islam po namo­wie Al-Muwaf­fa­qa i stał się jego wezy­rem.


[122] Zm. 891 r. Brat kali­fa Al-Muta­mi­da, z któ­rym współ­rzą­dził.


[123] O tych wyda­rze­niach pisze At-Taba­ri, op. cit., t. 5, s. 592.


[124] Spo­ty­ka się nie­raz znie­kształ­co­ne brzmie­nie nazwy: Amr Askar. Kaskar jest regio­nem, któ­re­go głów­nym mia­stem jest Wasit.


[125] Malow­ni­cza wieś, w któ­rej – jak wyni­ka z wier­sza Ibn al-Hadża­dża – znaj­do­wał się klasz­tor nie­opi­sa­ny przez Asz-Sza­busz­tie­go.


[126] At-Taba­ri, op. cit., t. 2, s. 308–312, 363–364, 376, 389, 518, 524; t. 3, s. 749; t. 4, s. 289, 343, 369, 384, wspo­mi­na ten klasz­tor w wie­lu miej­scach. Z jego opi­su wyni­ka, że Abu al-Abbas (syn kali­fa Al-Muwaf­fa­qa i póź­niej­szy kalif, któ­ry przy­jął imię Al-Muta­did) obrał ten klasz­tor za obóz dla swych wojsk zarów­no przed, jaki po zwy­cię­skiej bitwie, któ­ra roze­gra­ła się w pobli­żu prze­ciw­ko „czar­nym” (Zandź).


[127] Peł­na wer­sja nazwi­ska: Abu Dża­far Muham­mad bin Hazim bin Amru al-Bahi­li. Uro­dził się i wycho­wy­wał w Basrze.


[128] Te infor­ma­cje nie są ści­słe. Ruiny Balad znaj­du­ją się na pół­noc od Mosu­lu, po pra­wej stro­nie Tygry­su, a klasz­tor leży na wschód od Mosu­lu, po lewej stro­nie rze­ki.


[129] Wię­cej o klasz­to­rze w liście patriar­chy Syryj­skie­go Kościo­ła Orto­dok­syj­ne­go, Igna­ce­go Afram I Bar­som (†1957 r.), wysła­nym do G. Auada w dniu 8 lute­go 1941 r.: „Dajr al-Cha­na­fis [arab. ‘klasz­tor nie­to­pe­rzy’] leży na pagór­ku nie­opo­dal wsi Bar­til­le, na wschód od Mosu­lu. Jego patro­nem jest św. Daniel pustel­nik, któ­ry wraz ze św. Mate­uszem pustel­ni­kiem opu­ścił Omi­da (dziś Diy­ar­ba­kir w Tur­cji) w roku 363 i udał się do kra­ju Nini­wy. Klasz­tor został zbu­do­wa­ny na prze­ło­mie IV i V w. Jego potocz­na nazwa wzię­ła się stąd, że w dniu św. Danie­la pustel­ni­ka (20 XI) poja­wia­ły się małe nie­to­pe­rze, któ­re po trzech dniach zni­ka­ły. I tak jest do dziś. Klasz­tor był czyn­ny do koń­ca XIII w. Wspo­mi­na go Ibn al-Ibri (Bar Ebra­ja, †1286 r.) przy opi­sie wyda­rzeń roku 1261: «W tam­tym cza­sie miesz­kań­cy wsi Bascha­ra­ja i inni oby­wa­te­le Nini­wy uda­li się na odpust do klasz­to­ru Al-Cha­na­fis. Kie­dy byli w dro­dze powrot­nej i prze­szli na dru­gą stro­nę rze­ki Zab, aby pójść dalej do Irbi­lu, spo­tkał ich emir Quw­wa­tlu­beg. Pod pre­tek­stem, że przy­by­wa­ją od stro­ny wro­ga, zabił wszyst­kich, co do jed­ne­go». Klasz­tor więc funk­cjo­no­wał przez pra­wie 900 lat. W poło­wie XIX w. powsta­ły dwie wsie asy­ryj­skie, któ­re nazwa­no Bada­na Raba i Bada­na Zura (Bada­na, skrót od Bet Daniel – dom Danie­la). Przez pewien czas klasz­tor nosił nazwę Ad-Dajr al-Ala (Klasz­tor Gór­ny), a w odle­gło­ści oko­ło 40 minut mar­szu, na sto­ku góry, w pobli­żu al-Ajn as-Safra (Żół­te­go Źró­dła) znaj­do­wał się inny klasz­tor nazy­wa­ny Ad-Dajr as-Sufli (Klasz­tor Dol­ny). Jego ruiny były roz­po­zna­wal­ne jesz­cze do lat I woj­ny świa­to­wej. Jed­nak po tym okre­sie kur­dyj­scy rabu­sie zabra­li to, co zosta­ło, i nie­praw­nie poło­ży­li rękę na to miej­sce”. G. Auad wspo­mi­na (op. cit., s. 413): „12 kwiet­nia 1935 roku zwie­dzi­łem ruiny tego klasz­to­ru w towa­rzy­stwie moje­go szwa­gra, Saida Dża­dża­wie­go. Szli­śmy ze wsi Karam­lis (15 km na wschód od Mosu­lu) i po godzi­nie dotar­li­śmy do klasz­to­ru Dajr Bar Ita, z któ­re­go pozo­sta­ły tyl­ko nie­licz­ne ruiny, poroz­rzu­ca­ne tu i tam. Szli­śmy dalej, do połu­dnio­wo-wschod­nie­go pod­nó­ża góry Al-Ajn As-Safra. Wspi­na­li­śmy się po górze, do klasz­to­ru Mar Daniel al-Ala, zwa­ne­go też Dajr al-Cha­na­fis. Jego ruiny znaj­du­ją się na szczy­cie góry. Ma cudow­ne poło­że­nie. Widać stąd całą rów­ni­nę mosul­ską”.


[130] Raczej w pobli­żu miej­sco­wo­ści Mal­ta­ja (dziś Dohuk) na sto­ku góry. Jego cele były zbu­do­wa­ne kaska­do­wo i pię­tro­wo, a pod nimi spły­wał stru­mień wody. Jego mni­si byli dobry­mi ogrod­ni­ka­mi, upra­wia­li (tak­że u pod­nó­ża góry) drze­wa oliw­ne, gra­na­tu, wino­rośl, sza­fran. Ruiny klasz­to­ru noszą dziś nazwę Mar Abda.


[131] Nazwa jest potocz­na i pocho­dzi od wyra­zu Qira (‘smo­ła’), wła­ści­wa brzmi Mar Zina. Zina wywo­dził się z małe­go mia­stecz­ka w pobli­żu Tikri­tu. Chrze­ści­jań­stwo przy­jął wraz ze swo­ją sio­strą Sarą. Na księ­dza, a następ­nie bisku­pa, wyświę­cił go kato­li­kos Wscho­du, Szmu­il (614–624). Był wiel­kim misjo­na­rzem; w dniu jego śmier­ci (640 r.) chrzest mia­ło przy­jąć 6 tysię­cy osób. Pod koniec VII wie­ku w klasz­to­rze słu­ży­ło 170 mni­chów. Ich utrzy­ma­nie zapew­nia­ła owa smo­ła, począt­ko­wo tak­że rtęć. Ostat­nie infor­ma­cje o klasz­to­rze pocho­dzą z roku 1210, kie­dy to król Mosu­lu, Nur ad-Din Arslan Szah Masud, cięż­ko cho­ry, udał się do owe­go źró­dła, aby się wyką­pać. Jed­nak to mu nie pomo­gło i zmarł tego same­go dnia w dro­dze powrot­nej. Zob. Ibn al-Ibri, Tarich az-zaman, Dar al-Maszriq, Bej­rut 1986, s. 249–250.


[132] Zna­ne do dziś źró­dło wody lecz­ni­czej zawie­ra­ją­cej dużo siar­ki, 16 km na połu­dnie od Mosu­lu, w miej­sco­wo­ści Ham­mam al-Alil.


[133] Powin­no być Mar Qaw­ma. Opi­so­wi patro­na tego klasz­to­ru odpo­wia­da postać Mar Tuma (św. Tomasz Apo­stoł). Jed­nak Kościo­ły Mezo­po­ta­mii pod­kre­śla­ją, że św. Tomasz zmarł w Indiach, a jego cia­ło zosta­ło prze­wie­zio­ne do Edes­sy w roku 394. Wszak­że jeden ze świę­tych Syryj­skie­go Kościo­ła Orto­dok­syj­ne­go nosi imię Qaw­ma. Uro­dził się w Maj­ja­fa­ra­qin, nie­opo­dal Kir­ku­ku (VI w.), a do 90. roku życia miał słu­żyć na drze­wie. Po śmier­ci wier­ni zbu­do­wa­li w miej­scu jego odosob­nie­nia klasz­tor. Kie­dy klasz­tor został zbu­rzo­ny przez turec­kich Sel­dżu­ków (1057 r.), kości świę­te­go zabra­no i umiesz­czo­no w innych czyn­nych kościo­łach i klasz­to­rach, w tym w Mosu­lu. Spo­śród 400 słu­żą­cych w klasz­to­rze mni­chów Tur­cy zabi­li 120, pozo­sta­łych ura­to­wa­ła oko­licz­na lud­ność chrze­ści­jań­ska, pła­cąc okup w zło­cie i sre­brze.


[134] Okre­śle­nie poło­że­nia klasz­to­ru nie jest jasne.


[135] Dajr al-Himar (‘klasz­tor osła’), chy­ba to wymysł Asz-Sza­busz­tie­go lub jego infor­ma­to­rów. Przy zało­że­niu, że dru­gie sło­wo źle zapi­sa­li kopi­ści, pró­by odgad­nię­cia bra­ku­ją­cych samo­gło­sek i kro­pek mija­ją się z celem.


[136] Asz-Sza­busz­ti użył okre­śle­nia „sza­hid”, któ­re, wbrew pozo­rom, nie ozna­cza „świad­ka”, lecz męczen­ni­ka za wia­rę, z asy­ryj­skie­go sah­da. Trze­ba też pamię­tać, że męczeń­stwo w chrze­ści­jań­stwie jest rozu­mia­ne zupeł­nie ina­czej niż w isla­mie.


[137] Praw­do­po­dob­nie Mar Sar­kis.


[138] Tego zda­nia nie da się w żaden spo­sób zro­zu­mieć.


[139] Kolej­ne sfor­mu­ło­wa­nie zupeł­nie nie­zro­zu­mia­łe. Cytu­jąc inne źró­dła arab­skie G. Auad (op. cit., s. 306) przy­ta­cza podob­ną histo­rię, doty­czą­cą jed­nak kościo­ła w innej czę­ści świa­ta: „Mówi się, że na Morzu Magh­re­bu, od stro­ny Anda­lu­zji, znaj­du­je się góra, w któ­rej wyry­to kościół o nazwie „Kościół Kru­ka”. Nazwa wzię­ła się stąd, że budy­nek ma dużą kopu­łę, a w niej zagnieź­dził się kruk. Ptak nie opusz­cza tego miej­sca i nie wia­do­mo, czym się odży­wia. Prze­by­wa­ją­cy tu mni­si są zobli­go­wa­ni do przyj­mo­wa­nia zwie­dza­ją­cych. Kie­dy do kościo­ła zbli­ża się jed­na oso­ba, kruk wycią­ga gło­wę poza okien­kiem w szczy­cie kopu­ły i wyda­je jeden głos, jeśli są dwie oso­by, wyda­je dwa gło­sy, a jeśli sie­dem osób, to sie­dem gło­sów. Tyle wyda­je gło­sów, ile jest osób. A to jest cud”.


[140] Wystę­pu­je też jako Dajr Abba Sza­mun (Szy­mon). Patron był pustel­ni­kiem żyją­cym na prze­ło­mie VI i VII w. i pocho­dził z Kaszgar. Jego pierw­szym nauczy­cie­lem i prze­wod­ni­kiem był Ibra­him al-Kaszga­ri, a po jego śmier­ci (588 r.) prze­jął go Rab­ban Bar Ita i poświę­cił na mni­cha. Pierw­sze lata słu­żył w gro­cie, następ­nie udał się do Pale­sty­ny, aby żyć w odosob­nie­niu nad brze­giem rze­ki Jor­dan. Po powro­cie do Mezo­po­ta­mii wybrał sobie gro­tę nie­opo­dal miej­sco­wo­ści As-Sin (na pra­wym brze­gu Tygry­su, przy ujściu rze­ki Mały Zab), będą­cej od VI do XII w. sie­dzi­bą bisku­pią, przy któ­rej nie­ba­wem zbu­do­wał klasz­tor o suro­wej regu­le. Jego imię wią­że się z inny­mi klasz­to­ra­mi, w któ­rych słu­żył jako prze­or: dajr Kni­ba (nie­da­le­ko Kir­ku­ku), dajr Bnu­he­dra (w Per­sji), dajr Sali­ba (Mezo­po­ta­mia). Zmarł w wie­ku 120 lat.


[141] Wła­ści­wa nazwa: Dajr Ajn Dżadż. Jego zało­ży­cie­lem był kato­li­kos Mar Maru­ta (629–649), rezy­du­ją­cy w Tikri­cie, stąd przy­do­mek At-Tikri­ti. Rolę klasz­to­ru w życiu ducho­wym, kul­tu­ral­nym i spo­łecz­nym miesz­kań­ców Mezo­po­ta­mii opi­sał Mar Din­ha I, kato­li­kos Tikri­tu (649–659). Jego opi­nia jest przy­to­czo­na w liście, któ­ry 26 lute­go 1941 r. wysłał do G. Auada patriar­cha Syryj­skie­go Kościo­ła Orto­dok­syj­ne­go Igna­cy Afram I Basom, i jest naj­lep­szym argu­men­tem prze­ciw­ko baśniom nie­od­po­wie­dzial­nych poetów muzuł­mań­skich, któ­rzy nie­mal każ­dy klasz­tor widzie­li wyłącz­nie jako miej­sce swo­jej roz­ryw­ki. Czy­ta­my tam: „Kie­dy Mar Maru­ta upięk­szył mia­sto Tikrit, chciał, aby sztan­dar urba­ni­za­cji oświe­cił tak­że przy­le­głe pust­ko­wia. Udał się tam z gru­pą ludzi zdol­nych do poświę­ceń i zna­lazł obfi­te źró­dło wody nazy­wa­ne Ajn Dża­dża. Aby wodę zago­spo­da­ro­wać, wyko­pa­no sta­łe kory­to i powsta­ła rzecz­ka, przy któ­rej posta­no­wio­no budo­wać klasz­tor pod wezwa­niem Mar Sar­kis. Budow­la była roz­le­gła; obej­mo­wa­ła kościół, biblio­te­kę, sypial­nie, cele, poko­je gościn­ne, pomiesz­cze­nia gospo­dar­cze. Nie­ba­wem wypeł­ni­ła się mni­cha­mi z rab­ba­nem (prze­orem) Mar Saba na cze­le, któ­rzy cięż­ką pra­cą zamie­ni­li to miej­sce w duży i liczą­cy się ośro­dek, zna­ną w całej Mezo­po­ta­mii przy­stań i punkt zaopa­trze­nio­wy dla podróż­nych z i do Aqu­la (Al-Kufa), ze wscho­du na zachód oraz z połu­dnia na pół­noc. Klasz­tor sta­no­wił też sie­ro­ci­niec i dom opie­ki dla pokrzyw­dzo­nych przez los, bez­dom­nych i ucho­dzą­cych z życiem w tym trud­nym okre­sie histo­rii regio­nu. Klasz­tor tęt­nił życiem przez ponad sześć­set lat, do poło­wy XIII w., gdzie nastą­pił najazd Tata­rów”.


[142] Latem 2003 r. zwie­dzi­łem z gru­pą stu­den­tów poznań­skich uczel­ni m.in. asy­ryj­ską wieś Has­sa­na, malow­ni­czo poło­żo­ną u pod­nó­ża góry Dżu­di, kom­plet­nie znisz­czo­ną (jej miesz­kań­cy zosta­li w latach 80. XX w. zmu­sze­ni przez woj­sko turec­kie do jej opusz­cze­nia). Od byłe­go pro­bosz­cza (jedy­ny miesz­ka­niec, któ­ry w wyni­ku owej akcji nie wyemi­gro­wał na Zachód, zmarł w sierp­niu 2005 r. w mie­ście Midy­at w Tur Abdi­nie) usły­sza­łem zarów­no o tym klasz­to­rze, jak i o wiel­kim posą­gu wyry­tym w ska­le w gór­nej par­tii góry, przed­sta­wia­ją­cym jakie­goś kró­la asy­ryj­skie­go. Nie­ste­ty, pomi­mo dwu­go­dzin­nej wspi­nacz­ki, nie uda­ło nam się dostrzec kon­tu­rów tego obiek­tu.


[143] Naj­czę­ściej spo­ty­ka się pogląd, że Arka Noego zatrzy­ma­ła się na górze Ara­rat, jed­nak wymie­nia się tak­że górę Dżu­di, któ­rą wspo­mi­na Asz-Sza­busz­ti (jej szczyt się­ga wyso­ko­ści 4 tysię­cy metrów). Rów­nież na tere­nie Ara­bii znaj­du­je się góra o tej samej nazwie (Koran XI, 44) i nie wia­do­mo, na któ­rej z nich Arka mia­ła się zatrzy­mać.


[144] W turec­kim obec­nie mie­ście Dżi­zre (nad Tygry­sem) chrze­ści­jan już nie ma. Z mia­stem tym zwią­za­ni byli moi przod­ko­wie.


[145] Obec­nie sta­no­wią oni w Ira­ku zale­d­wie kil­ka pro­cent oby­wa­te­li.


[146] A. Scher, op. cit., s. 257.


[147] N. W. Pigu­lew­ska, Kul­tu­ra Syryj­ska we wcze­snym śre­dnio­wie­czu, PAX, War­sza­wa 1989, s. 21, 36, 53, 65.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.