Magazyn

Porównanie koncepcji kościoła w 1 Liście Piotra i 1 Liście Jana


Oby­dwa oma­wia­ne tutaj listy nie są trak­ta­ta­mi teo­lo­gicz­ny­mi, ale prak­tycz­ny­mi wska­zów­ka­mi dla kon­kret­nych kościo­łów . Nie­mniej jed­nak prze­peł­nio­ne są one głę­bo­ki­mi i wręcz fun­da­men­tal­ny­mi stwier­dze­nia­mi doty­czą­cych nie­mal wszyst­kich aspek­tów teo­lo­gii, w tym tak­że nauki o koście­le. Jest to jed­nak naucza­nie osa­dzo­ne głę­bo­ko w kon­tek­ście pro­ble­mów lub wyzwań przed któ­ry­mi sta­nę­ły spo­łecz­no­ści, do któ­rych listy były adre­so­wa­ne. Aby więc pra­wi­dło­wo zro­zu­mieć jak ich auto­rzy postrze­ga­li kościół, musi­my zro­zu­mieć pro­ble­my, któ­rym pró­bu­ją zara­dzić.


Tak więc Piotr i Jan róż­nią się w swo­im podej­ściu do tema­tu kościo­ła, ponie­waż były róż­ne pro­ble­my doty­ka­ją­ce kościo­ły do któ­rych pisa­li. W przy­pad­ku adre­sa­tów Pio­tra były to cier­pie­nia, któ­re doty­ka­ły ich z powo­du wia­ry w Chry­stu­sa (1 Ptr 1:6; 4:12.14–15.19; 5:10). W związ­ku z tym, że prze­śla­do­wa­nia powta­rza­ły się a Chry­stus nie powra­cał, mogło dojść do odwró­ce­nie się nie­któ­rych od Ewan­ge­lii i Zba­wi­cie­la. Dodat­ko­wym pro­ble­mem, któ­ry powstał w związ­ku z tym, było pyta­nie: jak chrze­ści­ja­nin ma żyć w tym wro­gim sobie świe­cie ludzi i insty­tu­cji. Jan nato­miast pisze swój list do kościo­łów, któ­re mają raczej pro­ble­my wewnętrz­ne: roz­ry­wa­ne są fał­szy­wą nauką, któ­ra burzy jed­ność chrze­ści­jan, powo­du­je roz­ła­my i jest gene­ral­nie zaprze­cze­niem Ewan­ge­lii (1:18–23; 3:10; 4:1–5). Jan pra­gnie poka­zać na czym pole­ga praw­dzi­wa ducho­wość chrze­ści­jań­ska i jakie przy­no­si owo­ce w życiu kościo­ła.


TERMINOLOGIA PIOTRA


Dla Pio­tra tłem dla przed­sta­wie­nia isto­ty kościo­ła jest świat ludzi nie­wie­rzą­cych. Tak więc chrze­ści­ja­nie to ludzie wybra­ni (ejklek­to­iV) przez same­go Boga spo­śród grzesz­ni­ków, aby byli Jego szcze­gól­ną wła­sno­ścią, ludem Bożym (1:1; 2:10). Doko­na­ło się to poprzez ponow­ne zro­dze­nie (ajna­gen­navw) tych ludzi do życia poprzez nasie­nie zwia­sto­wa­ne­go Sło­wa Boże­go o Jezu­sie Chry­stu­sie (1:3.23 i 25). Sta­no­wią oni teraz nową rasę ludzi, posia­da­ją­cą bez­po­śred­ni dostęp do Boga i słu­żą­cą Mu . Są nie tyl­ko kró­lew­ski­mi kapła­nam, ale i miej­scem gdzie kapła­ni ci skła­da­ją Bogu ofia­ry: ducho­wym domem (2:5.9; por z 4:17). Ideę wybra­nia pod­kre­śla rów­nież wezwa­ne do świę­to­ści, czy­li bycia zupeł­nie innym, odmien­nym niż ota­cza­ją­cy świat. Bóg jest świę­ty, a więc ci, któ­rzy nale­żą do nie­go rów­nież powin­ni być świę­ci (1:15–16). Piotr mówi tak­że o koście­le jako o owcach sta­no­wią­cych trzo­dę Bożą, ponie­waż Bóg opie­ku­je się i strze­że swój lud jako pasterz (2:25; por. 5:3). Jed­nak Boży lud to tak­że nie­wol­ni­cy lub słu­dzy Boga, któ­rych życie jest cał­ko­wi­cie od Nie­go uza­leż­nio­ne i Jemu pod­po­rząd­ko­wa­ne (2:16; por. 5:6); wszak zosta­li naby­ci za cenę krwi Chry­stu­sa, jako baran­ka, Syna Boże­go (1:19). Jest jed­nak jesz­cze dru­gi aspekt isto­ty kościo­ła: chrze­ści­ja­nie to obco­kra­jow­cy na tej zie­mi. Są obcy pośród spo­łe­czeń­stwa w któ­rym żyją, ponie­waż są tutaj tyl­ko piel­grzy­ma­mi, żyją­cy­mi w roz­pro­sze­niu, czy­li z dala od swo­je­go nie­biań­skie­go domu (1:1; 2:11 por. z 1:4–5; 5:10) . A więc z powo­du wybra­nia przez Boga nie mają w tym świe­cie akcep­ta­cji ludzi ani praw oby­wa­tel­skich.


TERMINOLOGIA JANA


W liście Jana kościół to ludzie, któ­rzy pozna­li Jezu­sa Chry­stu­sa (2:3.13.23), któ­ry jest świa­tło­ścią i sami cho­dzą w świa­tło­ści (1:7; 2:10). Sta­li się dzieć­mi Boży­mi (3:1–2.10) i prze­szli ze śmier­ci do życia (3:14). Teraz z powo­du Chry­stu­sa w swej natu­rze są z Boga (4:4.6; 5:19), ponie­waż, każ­dy kto w Nie­go wie­rzy naro­dził się z Boga (2:29; 4:7; 5:1.18) i ma namasz­cze­nie Ducha Świę­te­go (2:20.27). Inne okre­śle­nia kościo­ła w tym liście doty­czą roz­róż­nie­nia, kon­tra­stu pomię­dzy tymi, któ­rzy są w koście­le praw­dzi­wie wie­rzą­cy­mi a tymi, któ­rzy są odstęp­ca­mi, dzieć­mi dia­bła (3:8.10). Kto postę­pu­je spra­wie­dli­wie z Nie­go [Boga] się naro­dził (2:29), to zna­czy, że ten jest praw­dzi­wym chrze­ści­ja­ni­nem, kto prze­strze­ga Bożych przy­ka­zań (2:3–5; 3:9.22) a szcze­gól­nie przy­ka­za­nia miło­ści (3:23; 4:7;). Chrze­ści­ja­nin tak­że ma Syna (2:23; 5:12) lub miesz­ka w Bogu (2:5; 3:6.24; 4:15; 5:20) i jest to świa­dec­twem, że posia­da życie wiecz­ne.


PORÓWNANIE PODEJŚĆ PIOTRA I JANA


Z poczy­nio­nych obser­wa­cji wyni­ka, że Piotr postrze­ga kościół na tle świa­ta ludzi nie­wie­rzą­cych. Uży­wa przy tym okre­śleń uży­wa­nych przez Sta­ry Testa­ment wobec Izra­ela (np. 2:9–10) . Tak jak kie­dyś Izra­el był ludem Bożym, oddzie­lo­nym i poświę­co­nym do służ­by dla Jah­we, tak teraz kościół przed­sta­wio­ny jest jako praw­dzi­wy Izra­el. Jego udzia­łem sta­ło się dzie­dzic­two wiecz­ne i nie­ska­la­ne, któ­re cze­ka otrzy­ma w wiecz­no­ści. Dzie­dzic­two to sta­ło się udzia­łem tych, któ­rzy teraz wie­rzą i trwa­ją mimo prób i doświad­czeń ze stro­ny nie­wie­rzą­ce­go świa­ta (1:3–7). Jan nato­miast doko­nu­je w samym koście­le roz­róż­nie­nia pomię­dzy praw­dzi­wie wie­rzą­cy­mi a tymi, któ­rzy tyl­ko takich uda­wa­li (por. 2:19). Sto­su­je przy tym zasa­dę kon­tra­stu posłu­gu­jąc się meta­fo­ra­mi wobec tych dwu grup: świa­tłość i ciem­ność, życie i śmierć, praw­da i kłam­stwo, miłość i nie­na­wiść. Roz­róż­nie­nie nastę­pu­je przez pry­zmat sto­sun­ku do Chry­stu­sa i człon­ków kościo­ła a naj­waż­niej­szym mier­ni­kiem jest miłość, postrze­ga­na — na wzór Jezu­sa — jako odda­nie i poświę­ce­nie (4:7–21). Miłość ta — tak w rela­cji do Boga jak i do współ­wy­znaw­ców — reali­zu­je się w spo­łecz­no­ści, czy­li wię­zi, wza­jem­nej rela­cji (1:3.6–7). Brak tej spo­łecz­no­ści prze­kre­śla udział w koście­le a tym samym w zba­wie­niu. Pod­su­mo­wu­jąc nale­ży pod­kre­ślić, że róż­ne spoj­rze­nia na kościół w tych listach wyni­ka z róż­nych kon­tek­stów w jakich one powsta­wa­ły. Inna była ‘potrze­ba chwi­li’ w przy­pad­ku 1 Listu Pio­tra a inna w przy­pad­ku 1 Listu Jana. Wła­śnie w zależ­no­ści od tej potrze­by auto­rzy for­mu­ło­wa­li swo­je stwier­dze­nia doty­czą­ce kościo­ła. Naucza­nia te nie są z sobą sprzecz­ne, ale wza­jem­nie się uzu­peł­nia­ją poka­zu­jąc nam isto­tę kościo­ła na dwóch płasz­czy­znach: w rela­cji do świa­ta oraz w rela­cji do ludzi, któ­rzy sta­no­wią kościół. To, co łączy te podej­ścia to oso­ba Boga: Ojca, Syna i Ducha Świę­te­go, przez któ­re­go kościół ist­nie­je i któ­re­go jest wła­sno­ścią. WNIOSKI Zro­zu­mie­nie kon­tek­stu powsta­nia danej księ­gi biblij­nej jest zawsze klu­czo­we dla jej pra­wi­dło­we­go zro­zu­mie­nia, a następ­nie zasto­so­wa­nia jej naucza­nia w prak­tycz­nym życiu chrze­ści­jań­skim.


To co pomoc­ne­go i odświe­ża­ją­ce­go może wnieść w życie ekle­zjal­ne 1 List Pio­tra to zro­zu­mie­nie roli i miej­sca kościo­ła we współ­cze­snym świe­cie: kościół nie może się od nie­go sepa­ro­wać, lecz pamię­ta­jąc o swo­jej odmien­no­ści, wyjąt­ko­wo­ści i zacho­wu­jąc świę­tość, musi dawać świa­dec­two o Zba­wi­cie­lu. Jan nato­miast wno­si auten­tycz­ny mier­nik ducho­wo­ści chrze­ści­jań­skiej: rów­no­wa­ży zależ­no­ści pomię­dzy dok­try­ną a prak­tycz­nym życiem. Według nie­go zdro­wa dok­try­na nie­sie z sobą praw­dzi­wie chrze­ści­jań­skie życie, prze­ja­wia­ją­ce się miło­ścią wobec Boga i innych chrze­ści­jan. Zbyt czę­sto naucza­nie Pio­tra i Jana nie jest odczy­ty­wa­ne w ich histo­rycz­nych kon­tek­stach i dla­te­go czę­sto nie znaj­du­je­my jako chrze­ści­ja­nie Bożych recept na pro­ble­my, któ­re tra­pią rów­nież nasze kościo­ły. Zmia­na w tym wzglę­dzie przy­nieść może praw­dzi­we ducho­we odno­wie­nie.

Ekumenizm.pl działa dzięki swoim Czytelnikom!
Portal ekumenizm.pl działa na zasadzie charytatywnej pracy naszej redakcji. Zachęcamy do wsparcia poprzez darowizny i Patronite.